Schumacher o szansach Ferrari na Imoli
"Trudno przewidzieć jak potoczy się dla nas GP San Marino, ale bolid ma bardzo duży potencjał"
08.04.0620:21
984wyświetlenia

Michael Schumacher po zakończeniu w czwartek testów na włoskim torze Vallelunga wypowiedział się na temat szans Ferrari w nadchodzącej Grand Prix San Marino.
Niemiec powrócił do kokpitu po Grand Prix Australii wcześniej niż zamierzał, aby pomóc zespołowi w rozwiązaniu problemów przed domowym wyścigiem na Imoli. "Miałem mieć przerwę, ale pomimo długiej podróży z Australii czułem się świetnie i pomyślałem, że najlepszą rzeczą będzie powrót od razu za kierownicę", powiedział Schumacher włoskiej Gazzetta dello Sport.
"Na Imoli musimy mieć odpowiednie opony - ten tor będzie zupełnie innym światem w porównaniu do trzech poprzednich wyścigów", dodał Schumacher. "Trudno przewidzieć jak potoczy się dla nas Grand Prix San Marino, ale bolid ma bardzo duży potencjał. Problem polega na tym, że nie zdołaliśmy go jeszcze w pełni wykorzystać".
Oprócz testowania opon, zespół Ferrari pracował także w tym tygodniu nad niezawodnością silnika V8. Przypomnijmy, że do drugiego wyścigu sezonu (Grand Prix Malezji) Michael Schumacher i Felipe Massa musieli startować z dalszych pozycji ze względu na konieczność wymiany wadliwych silników.
Źródło: F1Racing.net
KOMENTARZE