Capito: Formuła 1 dla Volkswagena zawsze będzie tematem do podjęcia

Przyszły dyrektor zarządzający McLarena uważa również, że kierowcy w F1 są zbyt aroganccy
20.03.1609:17
Mateusz Szymkiewicz
1205wyświetlenia


Przyszły dyrektor zarządzający McLarena - Jost Capito, stwierdził, że temat dołączenia do Formuły 1 zawsze będzie aktualny dla Volkswagena.

Niemiecki koncern jest od wielu lat łączony z możliwością dołączenia do Królowej Sportów Motorowych, lecz za każdym razem ucina wszelkie spekulacje. Ostatnio jeden z członków Grupy Volkswagena stwierdził, że Formuła 1 jest zbyt niestabilna, by się w nią angażować, natomiast Jost Capito odpowiedzialny za dział motorsportu producenta z Wolfsburga, uważa, iż ten temat zawsze będzie poruszany przez osoby zajmujące najważniejsze stanowiska.

Dla takiego koncernu jak Volkswagen, Formuła 1 zawsze będzie tematem - powiedział Niemiec, który wkrótce ma objąć stanowisko dyrektora zarządzającego McLarena. To wszystko zależy od momentu. Obecnie mamy wiele powodów, dla których nie ma to sensu, ale to może się zmienić. F1 potrzebuje długoterminowej stabilizacji pod względem struktur biznesowych, a także przepisów technicznych. Jeżeli chcesz dołączyć do Formuły 1, to musisz dokonać ogromnej inwestycji, więc musisz mieć zabezpieczone swoje plany. Tej gwarancji zdecydowanie nie mają debiutanci.

Capito uważa również, że Formuła 1 musi się jeszcze wiele nauczyć, podając jako przykład wysoką arogancję u kierowców. Uważam, że przed Formułą 1 jeszcze wiele nauki. W zeszłym roku byłem na Grand Prix Malezji i podczas lotu powrotnego spotkałem dwóch kierowców, którym pogratulowałem, a oni nie zwrócili na to uwagi. Ten rodzaj arogancji jest niespotykany u zawodników startujących w rajdach.

KOMENTARZE

5
Damos
20.03.2016 05:01
Kierowców F1 rozpozna "na ulicy" jakieś 2-3 mld ludzi. Kierowcę rajdowego jakieś 40 mln? To zupełnie inna skala problemu. Nie mogą odpowiadać każdemu wszędzie, bo umrą z "przegadania" :)
ds90
20.03.2016 02:11
[quote="enstone"] Pewnie pogratulował Buttonowi i Alonso, ale oni nie ukończyli więc nie dziwota, że zachowali się arogancko :) [/quote] Też myślałam o nich, ale chyba jako przyszły pracownik McLarena by się tak nie wypowiadał o kierowcach tej stajni :D Pomyślałam o Kimim i Vettelu, bo oni podobno latają razem, ale Seb chyba by się ucieszył po wygranej. Chyba, że zaczepiony został akurat Kimi, a wiedząc z czego jest znany, to bym się nie zdziwiła ;)
GroM
20.03.2016 12:47
VW nie wejdzie do F1, bo jest niestabilna i brak w niej przyszłości dla producentów. F1 powinna stać się taka jak LeMans, dopiero wtedy będzie ciekawa. Powinni dać możliwość wyboru silnika czyli diesel+hybryda, beznyna+hybryda oraz silnik elektryczny. Dziś czasy się zmieniły. To nie są lata 50 czy 60, gdzie rozwijano głównie silnik benzynowy, bo takie były czasy. Dziś podstawa to elektryk, hybryda, silniki na wodór. F1 chce być królową motosportu, a boi się wejść w przyszłość i dlatego dla mnie LeMans wygrywa a F1 stała się nudna. Brakuje mi w F1 kategorii aut. Powinni połączyć F1 z innymi seriami i umożliwić start większej ilości aut, tak jak w LeMans, gdzie mamy LMP1, LMP2 itd. Bez tego F1 nie wykona kroku w przód i VW nie wejdzie do F1.
enstone
20.03.2016 11:58
[quote]W zeszłym roku byłem na Grand Prix Malezji i podczas lotu powrotnego spotkałem dwóch kierowców, którym pogratulowałem, a oni nie zwrócili na to uwagi.[/quote] Pewnie pogratulował Buttonowi i Alonso, ale oni nie ukończyli więc nie dziwota, że zachowali się arogancko :)
Phaedra
20.03.2016 09:16
[quote] W zeszłym roku byłem na Grand Prix Malezji i podczas lotu powrotnego spotkałem dwóch kierowców, którym pogratulowałem, a oni nie zwrócili na to uwagi. [/quote] Ha ha dobrze że nie zwrócili uwagi, bo .. ręce nogi mózg na ścianie. Takich mamy kozaków. Oprócz Verstapena, bo ten by z płaczem do ojca poleciał.