Rotenberg: Nazywanie Sirotkina 'pay-driverem' jest kłamstwem

Sponsor Rosjanina ujawnił, że 22-latek był szybszy w Abu Zabi od Roberta Kubicy
31.01.1813:14
Mateusz Szymkiewicz
2703wyświetlenia


Boris Rotenberg uważa, że określenie „pay-driver” w stosunku do Siergieja Sirotkina jest kłamstwem.

Rosjanin przed kilkoma tygodniami został potwierdzony jako nowy kierowca Williamsa, z którym zawarł wieloletnią umowę. Zrozumiałe jest, że 22-latek dołączył do stajni z Grove ze wsparciem finansowym banku SMP, szacowanym na poziomie 15 milionów funtów.

Mimo to właściciel SMP - Boris Rotenberg, uważa, że nazywanie Sirotkina zawodnikiem płacącym za starty jest niesprawiedliwe. On był szybszy niż Kubica. To dla tych osób, które uważają, że kupił sobie miejsce. To prawdziwe kłamstwo. To chłopak, który pracował na to pięć lat odkąd dołączył do programu [rozwojowego młodych kierowców SMP]. Finanse nie mogą odgrywać kluczowej roli.

Rotenberg przyznał, że pieniądze SMP w ramach sponsoringu Williamsa będą przeznaczone na rozwój bolidu, a także, iż brytyjska ekipa będzie lepszym miejscem na debiut dla Sirotkina niż Renault. Naturalnie, że są duże koszty. Motorsport nie jest tani. To nie jest zabawka, bym ja mógł się w to bawić. Williams pod względem historycznym jest ważniejszym zespołem. Oni są bardziej skoncentrowani na wynikach.

Rosjanin dodał, iż nie uważa, by przez obecność Lawrence'a Strolla w Williamsie mogłoby dojść do konfliktu interesów. Nie sądzę. To jasne, że chociaż są w jednym zespole, to na torze każdy będzie myślał tylko o sobie. Powiedziałem mu [Sirotkinowi], żeby każdy wyścig traktował jak ostatni, nawet jeżeli będziemy pomagać Williamsowi w uczynieniu bolidu szybszym.

KOMENTARZE

19
christoff.w
13.02.2018 02:02
Hahaha... Co to za brednie?! Szybszy czy nie i tak kupił fotel. Jak można tak odwracać kota ogonem???
Enpasant
10.02.2018 06:19
Niech Się Rottenberg nie tłumaczy. Wzięli Kubicę do rezerwy i sądzę, że do wakacji zje własny język jak zobaczy Polaka w GP w miejsce Sirotkina. Trzeci Rosjanin w F1 i trzeci strzał w stopę. Piertrov był powiewem świerzości ze wschodu (o aromacie kwasu chlebowego) i rozwiał się jak mgła. Kwiat wydawal się geniuszem jednak im nie jest. A Sirotkin - młody ambitny. Żeby go tylko rosyjska fantazja nie rzuciła gdzieś za mocno o bandę albo o innego zawodnika. Zobaczymy co na to Stroll i jego tato jak w sezonie Anglicy zaczną kombinować, widząc że trzeba jakoś Sirotkinowi pomóc. [color=]Williams narobił sobie bigosu, a zobaczy to dopiero latem. Będzie się działo.[/color]
Sar trek
31.01.2018 10:22
@Rasputin i Kubica nie umie jeździć :) Kłamstwem jest mówienie, że nazywanie Sirotkina paydriverem jest kłamstwem. Sirotkin płaci za swoje starty, więc jest paydriverem. Być może jest niezłym kierowcą, ale już samo mówienie, że jest na poziomie Strolla nie wróży dobrze... Poza tym miał ładne osiągnięcia w seriach juniorskich, ale nie znowy jakieś wybitne. A że pokonał Kubicę w testach....Zacznijmy od tego, że to jednak Kubica był szybszy. A Sirotkin wypadł dobrze, bo miał wypaść dobrze.
iceneon
31.01.2018 07:45
@Rasputin i Schumacher nigdy nie był mistrzem.
MairJ23
31.01.2018 07:39
@Rasputin i Hamilton zniszczył Alonso w swoim debiucie ;)
Rasputin
31.01.2018 05:28
Jeżeli wg niego Sirotkin nie jest paydriverem to Grosjean nigdy nie płacze Kvyat nigdy nie pajacował Maldonado nigdy się nie rozbił
THC-303
31.01.2018 05:06
Dwa dni temu nie podobała się wypowiedź, że Kubica to fajny gość i dobry kierowca, to ta chyba powinna się podobać, czy też nie? Na oświadczenie, że SS nie nadaje się do F1 nie liczyłbym...
paymey852
31.01.2018 03:51
@rno2 Czym tak Ci zaimponował że [quote]absolutnie zasługuje na debiut w F1[/quote] Pomijając że "zmiażdżył" Kubice w testach to 3 czy 5 miejsce w innych seriach i pierwsze testy w F1 dzięki gotówce to jest to... Młode talenty wygrywają, są mistrzami młodszych kategorii i nawet nie dostają jednego testu a tu proszę "absolutnie zasługuje".
benethor
31.01.2018 03:43
@rno2 Yuji Ide, ale też Kimi Raikkonen,
sneer
31.01.2018 03:39
Bo miał być szybszy i tak to zostało ustawione. Poza tym - lepszy czas ma Kubek, a reszta to spekulacje.
krecik705
31.01.2018 03:19
Nawet jeśli STR będzie szybszy to się rzuci inną bajkę, że to, tamto, sramto i bla bla bla... To fałszywy naród i nawet jak im się udowodni, że nie mają racji to i tak zaprzeczą, bo oni to srutu-drutu i dalszy bełkot.
MairJ23
31.01.2018 03:04
@Gszegosz w Marcu to moze nie. Ale juz po pelnym sezonie mozna bedzie cos powiedziec z sensem. no moze dajmy mu z 4 wyscigi .... albo do Europy chociaz.
Gszegosz
31.01.2018 02:47
Dowiemy sie w marcu, panie o bardzo rosyjskim nazwisku.
J.P.S.
31.01.2018 01:52
HahahahahahahahahahahahahahahahahahHzhHahahahahahahahahahahahahahahahahahHahahahahhahahhHHahHhHahahahahhahah HahahahahahahahahahahahahahahahahahHzhHahahahahahahahahahahahahahahahahahHahahahahhahahhHHahHhHahahahahhahah
rno2
31.01.2018 01:32
Należy dodać, że czasy typowych paydriverów odeszły do lamusa. Odkąd FIA wprowadziło wymóg uzyskania na potrzeby otrzymania superlicencji konkretnej ilości punktów za wyniki w seriach juniorskich, nawet najbogatszy człowiek świata nie pojeździ w F1 jeśli nie wykaże się osiągnięciami z GP3, F2, itp... Tak więc nie uświadczymy już wynalazków pokroju Yuji Ide :-D Z drugiej strony przykład Palmera pokazuje, że solidne wyniki w seriach juniorskich mogą nie mieć żadnego przełożenia na formę w F1. Co do Sirotkina - uważam, że absolutnie zasługuje na debiut w F1. Jedynie może dziwić decyzja Williamsa o zakontraktowaniu dwóch żółtodziobów.
teambuktu
31.01.2018 01:12
@KamBar różnica między dobrym i złym pejdrajwerem jest zależna od tego czy płaci i umie jeździć czy tylko płaci. tutaj obstawiam, że Sir też trochę jednak umie. niestety jest zielony i Wil ma w efekcie dwóch zielonych.
KamBar
31.01.2018 01:05
Każdy kierowca wnoszący kasę do zespołu jest paydriverem. Więc nie ma znaczenia czy to Kubica, Sirotkin, czy Alonso. Można też spróbować sprecyzować definicję zjawiska zwanego paydriveryzmem.
teambuktu
31.01.2018 01:04
No to się zacznie. W tą wielką szybkość jakoś bardzo nie wierzę. Ale obstawiam, że Strolla objedzie.
rno2
31.01.2018 12:31
@--- Ponieważ [quote]Naturalnie, że są duże koszty. Motorsport nie jest tani.[/quote] Zresztą Kubica też miał wnosić kilka baniek. Czy wtedy też byśmy go nazywali paydriverem?