Raikkonen dementuje plotki o powrocie do startów w WRC

Robert Kubica uważa z kolei, że Fin może pozostać kierowcą Ferrari w sezonie 2019.
29.05.1811:13
Nataniel Piórkowski
2684wyświetlenia
Embed from Getty Images

Kimi Raikkonen dementuje plotki o tym, jakoby po zakończeniu obecnego sezonu miał definitywnie zakończyć swoją karierę w F1 i przejść do Rajdowych Mistrzostw Świata.

W ostatni weekend media informowały o tym, że Grand Prix Monako odwiedzili szefowie ekipy Toyota Gazoo Racing: Tommi Makinen oraz Mia Miettinen. Finowie mieli być widziani na jachcie mistrza świata z 2007 roku. Miettinen powiedział nawet: Kimi mógłby być kierowcą Toyoty w rajdach, ale najpierw musi zadecydować o tym, czy zamierza kontynuować swoją karierę z Ferrari.

Raikkonen zaznaczył jednak: Będę zainteresowany rajdami, gdy na pewnym etapie moja kariera dobiegnie końca. To żadna tajemnica. Nie mam jednak żadnej umowy lub tego typu rzeczy. Ludzie wypisują wszystko co tylko się da, ale to nie mój problem. Najśmieszniejsza jest historia o tym, że miał to potwierdzić Mika Hakkinen. Naprawdę? Autor tego artykułu i Mika - jak wiele wiedzą oni o moim życiu?

Rezerwowy kierowca Williamsa - Robert Kubica, przyznał, że jest w stanie wyobrazić sobie scenariusz, w którym Raikkonen pozostanie w Ferrari na sezon 2019. Ferrari zna go bardzo dobrze, bo ściga się dla nich od wielu lat. Kontynuacja ma także bardzo istotne znaczenie.

KOMENTARZE

6
teambuktu
29.05.2018 01:35
@szajse taka już świecka tradycja :) Raikkonen nie odstaje specjalnie od Vettela ale co z tego jak jest przecież "stary" i ma tylko jeden tytuł.
szajse
29.05.2018 12:41
Jak co roku wszyscy latem zwalniają Kimiego :) Jak co roku ktoś spartoli mu pit stop, nie dokręci kół, nawali mu silnik/skrzynia, spartolą po całości jego wyścig niezrozumiałą strategią lub po prostu go poświęcą aby blokował przez kilka kółek rywali Seba, sam Seb go czasem trochę wypchnie i zamiast 90 punktów (a może i więcej) ma ich 60. No i znów musi słuchać tych bzdur ślepych speców od f1 patrzących w tabelki i wysyłających go na tej podstawie na emeryturę bo "przecież Daniel w wolniutkim szrocie RBR :) jest w generalce przed nim choć Kimi ma najszybszy bolid w galaktyce a Seb skończy rok mając 2x więcej pointów od niego!".
Pauree
29.05.2018 12:31
Już tak nie przesadzajcie z tym Raikkonenem, bo akurat w tym sezonie idzie mu dobrze. Tylko 8 punktów straty do Bottasa i pechowy wyścig w Bahrajnie - swoje na razie robi. Jak utrzyma formę to nie ma lepszej alternatywy, zakładając że RIC zostanie w Red Bullu. Może Alonso, ale z nim to też nie wiadomo. Brakuje po prostu mocnych kandydatów za Raikkonena. Są w stawce mocni zawodnicy, ale powiązani z innymi producentami. Macie lepszych kandydatów poza Alonso i Ricciardo? Bo ja nie.
sneer
29.05.2018 10:24
Ok, Ferrari bardzo jednak nie chce zdobyć kolejnego tytułu. Szkoda.
Aeromis
29.05.2018 10:21
Wiadomo, że priorytetem dla niego jest Formuła 1, więc dementi musiało się pojawić, nawet gdyby w plotkach było sporo prawdy.
rno2
29.05.2018 09:24
I zapewne zostanie w Ferrari. Szkoda.