Hamilton: To Ferrari dysponuje obecnie najlepszym silnikiem F1

W podobnym tonie wypowiadają się Christian Horner i Helmut Marko z Red Bulla.
04.07.1809:47
Nataniel Piórkowski
2302wyświetlenia
Embed from Getty Images

Ferrari może obecnie dysponować najlepszym silnikiem Formuły 1.

Od początku hybrydowej ery wyznacznikiem dla producentów jednostek napędowych były innowacje wprowadzane przez Mercedesa. Od kilku miesięcy układ sił ulega jednak dużym zmianom, a coraz więcej osób zaangażowanych w sport uważa, iż niemiecki koncern stracił palmę pierwszeństwa.

Kierujący projektem Red Bulla w Formule 1 Christian Horner komentuje: Ferrari ma świetny silnik. Prawdopodobnie dysponujemy najlepszym bolidem spośród trzech czołowych zespołów, ale nie mogliśmy ich wyprzedzić. Mają w zanadrzu wyższą moc.

W podobnym tonie wypowiada się konsultant Red Bulla - Helmut Marko: Nie trzeba przyglądać się zbyt mocno, by zobaczyć, jak imponującą moc zapewnia ich silnik.

Nawet urzędujący mistrz świata - Lewis Hamilton, sugeruje, że Ferrari udało się prześcignąć Mercedesa w rozwoju jednostki napędowej. Pod tym względem są przed nami. To nie ulega wątpliwości.

Szef Saubera - Fred Vasseur podkreśla, że doskonałe wyniki osiągane przez jego zespół są w dużej mierze wynikiem doskonałych osiągów tegorocznego silnika Ferrari. Korzystanie z aktualnej wersji jednostki napędowej Ferrari stanowi dla nas olbrzymią różnicę. Krok po kroku poprawiamy nasze nadwozie, ale nie mamy żadnych złudzeń, jak bardzo pomaga nam tegoroczny silnik.

KOMENTARZE

27
marios76
06.07.2018 10:06
@Gangster Moze tez dlatego ze sie nie psuje ;) Wyniki Ferrari i Mercedesa porownujesz nieco na wyrost. Nie bierzesz pod uwage: Bolidu- oporow, docisku, prowadzenia- stabilnosci i zuzywania opon oraz kierowcow. Rownie dobrze po 9 wyscigach moge napisac, ze silnik Ferrari jest najmocniejszy, bo w kazdym wyscigu Ferrari jest przed Williamsem j Force India a Mercedes ma przewage bolidu i tez bede mial racje :)
Gangster
05.07.2018 10:10
To ja dorzucę swoje 3 grosze do tematu. Australia - Znaczna przewaga Mercedesa. Bahrajn - Mała przewaga Ferrari (wygrali wyścig bo Hamilton miał karę na starcie). Chiny - Znaczna przewaga Ferrari. Azerbejdżan - Mała przewaga Ferrari. Hiszpania - Mała przewaga Mercedesa (w wyścigu to już znaczna). Monaco - Mała przewaga Ferrari (RB króluje). Kanada - Mała przewaga Ferrari (Mają nowy ulepszony silnik a Mercedes na starym). Francja - Znaczna przewaga Mercedesa (Mają nowy silnik) Austria - Przewaga Mercedesa. Jak widać do zamian silnika Mercedes i Ferrari stali na równym. Raz jeden miał przewagę raz drugi. Po zmianie silnika na nowy Ferrari miało tylko nieznaczną przewagę nad Mercedesem który jechał na starym (skręconym) silniku. Mercedes po zmianie silnika na nowy od razu ma przewagę nad rywalami więc nie rozumiem po czym wnioskował Hamilton mówiąc, że silnik Ferrari ma lepszy.
the flying finn
05.07.2018 07:36
Lewis - mistrzu ścigania, instagrama, filozofii i gierek wszelakich, Jako mistrz wybierasz sie na domowe GP. Tor jest szybki, co zwykle było Twoją i Waszą twierdzą. To na Tobie, mistrzu, jest presja i nikt i nic jej z ciebie nie zdejmie. Do roboty! Sezon mamy jak na te chwile równy. W jeden weekend będzie górą on, w inny czerwone samochody. I chwała za to. Niech będzie sportowo. Keep racing!
marios76
05.07.2018 05:35
@szajse Tekst Lewisa "8 sekund przewagi? Jestem na LIMICIE!" Oddal ich aktualne mozliwosci. :)
pluto
05.07.2018 03:03
no i kolega aeromis nie przytacza żadnych faktów,danych (vmax ,czasów sektorów ,danych gps itd)na poparcie swej tezy tylko pisze o głupawej złości,złej woli ,negatywnych emocjach itd .Ale przynajmniej wiem juz że jest bezkrytycznym fanbojem Hamiltona-co powie św.Lewis to prawda objawiona nawet jak mówi bzdury ,że Ferrari jest mocniejsze od Merca. To ile jest mocniejsze? 10,15 KM? Renault ile traci do Merca? 40,45 KM? Czyli wychodzi że mając 50 KM co najmniej wiecej mocy Ferrari na silnikowym torze przegrywa z RBR Buahahahahahahhaha. Z taka przewagą mocy to nawet Williams wygrałby wyścig. Istnieje jedyna taka mozliwość: gdyby w Ferrari jeżdzili panowie Stroll i Sirotkin a nie 5 tytułów mistrza świata i ponad 70 wygranych wyścigów. A może po prostu dla Hamiltona wyrównana rywalizacja to przewaga rywala .Marko to porównuje swój silnik do Ferrari a nie Merca ,a Vasseur specyfikację 2016 do 2018
Aeromis
04.07.2018 10:13
@pluto [quote]Kolega aeromis nic nie wytłumaczył ,jego jedyny argument to to że kierowcy Ferrari są do d..y i według jego teorii VET jest wolniejszy od BOT 0,5 sec a Rai 0,7 w Austrii albo nawet więcej czyli inaczej zrobic takie błędy, na taką stratę to trzeba pojechać na kwadratowo jeden zakret w przypadku VET a 2 u Kimiego albo kilka drobnych błędów.[/quote]I raz kolejny - dużo głupawej złości w Tobie i złej woli, nie marnuję na takich czasu, życie jest za krótkie. [quote]@szajse trafione w punkt[/quote]A owszem, cokolwiek nie napisał. Dołączasz do tego nicka - daję Ci ignorka :). Życzę Ci mniej negatywnych emocji, bo ludzie wcale nie są sporo inni w realu niż w Internecie.
pluto
04.07.2018 10:02
@Aeromis widzę że faktycznie nie ogarniasz. Na dzień dzisiejszy to Merc ma przewagę w mocy ,może to się oczywiście zmienić a moje dwa ostatnie zdania to podsumowanie całego sezonu.@marios76 no włąśnie juz nie taki słabiutki Sauber.Zarówno Haas jak i Sauber maja finansową stabilizacje ,po prostu skupiaja sie na odrabianiu zaległości z bolidami,Sauber tak naprawdę to był/jest rok do tyłu z rozwojem bolidu.Z kolei FI stoi w miejscu od początku sezonu,brak kasy a Williams -wszyscy wiemy jakiego bubla zrobili ,kręcą czasy gorsze niż w poprzednim sezonie-totalna katastrofa. Tutaj silnik Merca nie ma znaczenia,przypomnę ci Manor też korzystał z silnika Merca-coś mu to dało? walczyli choćby z Sauberem? Na słabiutki bolid nawet 50KM więcej nie pomoże ,masz przykład Williamsa .Kolega aeromis nic nie wytłumaczył ,jego jedyny argument to to że kierowcy Ferrari są do d..y i według jego teorii VET jest wolniejszy od BOT 0,5 sec a Rai 0,7 w Austrii albo nawet więcej czyli inaczej zrobic takie błędy, na taką stratę to trzeba pojechać na kwadratowo jeden zakret w przypadku VET a 2 u Kimiego albo kilka drobnych błędów. Ja tego nie widziałem. Co do formy Kimiego :zdaje sie że sam Hamilton powiedział,że Kimi jest w dobrej formie w tym sezonie. To jak z tym podważaniem faktów u ciebie: Kimi jest w formie czy Ferrari ma lepszy silnik? Hamilton takie wysunął wnioski a ty? A jutro ci wytłumacze skąd Ferrari dorównało w tym sezonie Mercowi do GP Francji oprócz Australii@szajse trafione w punkt
dulk
04.07.2018 10:01
nie wiem gdzie ty widzisz by to Merc miał przewagę od poczatku sezonu - dla mnie wtedy to Ferrari rzadziło i dzieliło mimo że Vetel nie potrafł pokazać wyższej formy od Kimiego a więc bolid potenjcalnie był jeszcze szybszy od Francji to rzeczywiście wygląda jakby Merc mocno poprawił się i być może już jest "po ptakach" dla Ferrari
szajse
04.07.2018 09:11
Dobrze tu czasem wpaść bo jest się z czego pośmiać przed snem. Gdyby ferrari prowadził dziadek Alo to zrobiłby majstra po Belgii, kto wie może już po Monaco... No tak, co prawda to prawda :) Merc jako całość był i jest daleko przed resztą. Kto by tę zabawkę nie prowadził jest co wyścig faworytem. Jakieś kłopoty z oponami na pojedynczych torach czy podwójne awarie raz na ruski rok nic tu nie zmieniają. Jak nie zawalą quala i jadą z przodu to im nie podskoczysz choćbyś sobie żyły wypruwał. Szanse na zwycięstwo z nimi są przy wtopie taktycznej, awarii, zagotowanym Lewisie lub przez przypadek typu SC. Ale nawet wtedy Włosi zawsze strategicznie nawalą bo mają klapki na oczach i nie widzą świata poza mercem: zawsze ktoś inny ich wykiwa, najczęściej urodzony w czepku Daniel. Mam wrażenie, że tylko od ludzi z merca zależy jaką przewagę nad resztą pokażą w kolejny weekend wyścigowy. Tekst inżyniera z Austrii "Lewis, zrób jeszcze 8 sekund extra przewagi i po picie wyjedziesz pierwszy" wydawał się dziwny ale oddaje ich pewność siebie.
Aeromis
04.07.2018 09:07
@pluto [quote="pluto"]@Aeromis chłopie ogarnij się.[/quote] [quote="pluto"]Bo ja ci udowodniłem że to Merc ma lepszy ,bo w wyścigu też odjechali od Ferrari ,póki jechały im opony.[/quote] [quote="pluto"]Generalnie zarówno silniki jak i bolidy są bardzo,bardzo wyrównane ,decyduje raczej forma kierowców ,ich błędy ,błędy strategów,czy pech ,nawet temperatura.[/quote]Przedyskutuj swoją wersję sam ze sobą, bo ja Cię nie ogarniam.
marios76
04.07.2018 09:02
@pluto Dawno temu postawilem teze, ze Ferrari ma moc. Oczywiscie mozesz nie wierzyc ale: Zwroc uwage juz nie na to co masz dos dokladnie tlumaczone przez @Aeromis; zwroc uwage na zespoly klienckie ekip Ferrari i Mercedesa. Dziwnym trafem Haas znacznie odbiega od Force India a slabiutki dotad Sauber z powodzeniem walczy z Williamsem. Oczywiscie stajnia z Grove ma kryzys, Force India problemy finansowe, ale role w mistrzostwach ulegly dokladnemu odwroceniu. Mysle, ze silnik, ma tu spore znaczenie. Zarowno Williams jak i FI stracily swoj najwiekszy atut, a Haas i Sauber zyskaly. Powinno ci to dac sporo do myslenia. Lewis, Horner czy Vasseur na pewno maja wiecej danych niz my, a i tak widzimy swoje. Nie podwazaj faktow. Zobacz jak wysoko ogolnie kwalifikuje sie Kimi, a wirtuozem zwlaszcza kwalifikacji juz nie jest, a bledy mu sie zdarzaja. Co do kwalifikacji Haasa- widocznie "party mode" Ferrari jest tyle warte ;) W wyscigu nie bylo sensu podazac za Red Bullem, o by mu nie podskoczyli, a byli juz przed wszystkimi innymi.
pluto
04.07.2018 09:01
@Aeromis chłopie ogarnij się. Merc we Francji wprowadził ulepszony silnik i od tego czasu dominuje w kwalifikacjach-dublety we Francji i Austrii.Gdzie jest wieksza moc Ferrari? Do GP Francji silniki były wyrównane, od Francji Merc ma przewagę w mocy w kwalifikacjach wyrażną, w wyścigu mniejszą.Pewnie kolejny upgrade Ferrari to zniweluje. Swoja drogą jeżeli wierzysz Hamiltonowi ,który jedno mówi a robi co innego oraz panu Marko ,który często plecie bzdury to żródła masz wiarygodne jak bałwan na pustyni. Co do plotek to raczej Ferrari może dłużej korzystac ze zwiekszonej mocy z systemów MGU co trochę zmniejsza straty i pod tym względem jest lepsze ale wiekszą moc generuje Merc stąd przewaga w kwalifikacjach.W Kanadzie gdzie Merc miał juz mocno zużyte baterie musieli skręcać silnik i nawet w qwalu nic nie mogli zrobić. Po prostu przewaga jednych lub drugich wynika z momentu wprowadzenia ulepszeń,nie robią tego w tym samym czasie.Generalnie zarówno silniki jak i bolidy są bardzo,bardzo wyrównane ,decyduje raczej forma kierowców ,ich błędy ,błędy strategów,czy pech ,nawet temperatura. I tak to RBR ma najlepszy bolid ale najgorszy silnik z czołówki i to nie podlega dyskusji
Aeromis
04.07.2018 08:18
@pluto [quote]Bo ja ci udowodniłem że to Merc ma lepszy[/quote]Nic nie udowodniłeś, podałeś argument z czapy, który nic nie wniósł, w dodatku bazując na jednym Grand Prix i to po m.in wynikach żółwia Raikkonena i słabym występie Vettela w kwalifikacjach. Czytaj uważnie - nic ci nie będę udowadniać bo jak już wcześniej napisałem: [quote]Wyciągnąłeś błędne wnioski, bo nie za bardzo jest z czego.[/quote]Po prostu daje wiarę komentarzom ze środowiska F1 (Hamilton, Marko), że prawdopodobnie tak jest (o czym napisałem w pierwszym poście). Nie masz więc z kim się kłócić - szukaj dalej ;)
Kamikadze2000
04.07.2018 06:08
Oczywiście Ferrari przegrywa, bo ma gorszych kierowców. Tak z pewnością... a może to Merc traci przez kierowców? ;) Jeszcze niedawno wielu wyrzucało Bottasa z zespołu, bo "nie dawał rady", a teraz pokonuje Vettela "w gorszym bolidzie" i jest równorzędnym partnerem dla Hamiltona... ;) Chciałbym, aby Ferrari było lepsze, ale to bzdura... ;)
Tomek71
04.07.2018 05:59
Kolejne gierki psychologiczne Lewisa stare jak świat. I przerzucanie presji lub wyparcie ;P po nieudanym wyścigu.Widać że go to podrażniło. Nie wiem kto jeszcze da się na to nabrać.
pluto
04.07.2018 05:00
@rocque mówie poczekajmy do Silverstone.Jak Merce będą znowu dominować mam nadzieje że zmienisz zdanie no chyba że jesteś bezkrytycznym fanbojem Merca i Hamiltona i nienawidzisz Vettela oraz Ferrari,bo wtedy cała dyskusja nie ma sensu Co do Haasa -tak różnica w tempie jest ale chodzi że była aż tak duża ,0,5 sec to jeszcze Ok. Na innych torach nie było takich różnic ,raczej pokrywały sie różnice w tempie zarówno kwalif. jak i wyścigowym.Być może faktycznie odpuścili ,choć z drugiej strony pod koniec wyścigu KMag wpadł w objęcia Pereza więc tempa nie było.
rocque
04.07.2018 04:51
[quote="pluto"]tak? to jakim cudem Ferrari przegrywa z Mercem na silnikowych torach? Chyba powinno byc odwrotnie[/quote] Na wszystkich? Ta cała jeżdżąca maszyneria nie kończy się na silniku. Filozofia projektowania Mercedesa opierała się jak do tej pory na prostym założeniu: jak najwięcej docisku przy jak najniższym oporze aerodynamicznym. Wątpię, że coś się zmieniło. [quote="pluto"]W qwalu w Austrii Haasy były na równi z RBR a w wyścigu traciły po 1 sec na okr na tak krótkim torze.Jak to możliwe?[/quote] Tempo kwalifikacyjne nie równa się tempo wyścigowe, a jak Haas nie był w stanie walczyć z Red Bullem to nie musiał jechać najszybciej jak się da. [quote="pluto"]to Merc ma lepszy ,bo w wyścigu też odjechali od Ferrari, póki jechały im opony.[/quote] Naprawdę ciężko żeby nie odjechali, skoro Vettel mający zawsze lepsze tempo wyścigowe od Raikkonena był ósmy po pierwszym okrążeniu.
pluto
04.07.2018 03:55
@Aeromis nie chcę sie kłócic ale udowodnij że Ferrari ma lepszy silnik. Bo ja ci udowodniłem że to Merc ma lepszy ,bo w wyścigu też odjechali od Ferrari ,póki jechały im opony. Jak maja lepszy silnik od Merca to strata gdyby mieli taka samą moc zwiększa sie o kolejne 0,2-0,3 sec i wychodzą +/- takie wyniki jak ci podałem. VET nawet z błędem musiałby pojechać ponad 0,5 sec gorzej od Merców i Kimi też.To juz nie są błędy tylko wielbłądy.Zobaczymy na Silverstone gdzie moc tez ma duże znaczenie
dulk
04.07.2018 03:19
[quote="pluto"]W qwalu w Austrii Haasy były na równi z RBR a w wyścigu traciły po 1 sec na okr na tak krótkim torze.Jak to możliwe?[/quote] wg mnie 0,5sek daje party mode silnika a kolejne 0,5 dołożył Max który miał w tym dniu "hammer time" - kierowca który dla mnie swoją dyspozycją dnia zmasakrował i zawstydził resztę stawki
Aeromis
04.07.2018 03:06
@pluto [quote]Twierdzisz że VET jest gorszy jako kierowca od BOT o 0,5 sec a RAI 0,7? Przecież to jest poziom max Ericssona.[/quote]Ustalmy coś - nie interesują mnie tego typu wymysły. VET w Q3 pojechał słabo, bo z błędem co sam przyznał, ledwo poprawił wynik z Q2. To nie jest materiał do wysuwania rzetelnych wniosków.
pluto
04.07.2018 02:23
@Aeromis zobacz w Austrii typowy silnikowy tor ,w qwalu VET przegrywa 0,3 a RAI 0,5 z Mercami .Jak maja lepszy silnik to strata powinna wynosić jeszcze z 0,2 co najmniej.Twierdzisz że VET jest gorszy jako kierowca od BOT o 0,5 sec a RAI 0,7? Przecież to jest poziom max Ericssona. Fakt faktem że cała ta czwórka może poza BOT faktycznie obniżyła loty.VET ma tak co drugi sezon ,RAI już kończy-widać u niego brak koncentracji,motywacji,masa prostych błędów,HAM jest bez formy,przyzwyczaił się do wygrywania i jechania na czele,teraz każdy mały problem to u niego katastrofa.Najlepiej z tego towarzystwa wygląda BOT ,tylko ma pecha. A teraz z innej beczki :niech mi ktos wyjaśni co mają te 3 czołowe zespoły że tak odjechały reszcie. W qwalu w Austrii Haasy były na równi z RBR a w wyścigu traciły po 1 sec na okr na tak krótkim torze.Jak to możliwe? Czy te 3 zespoły nie mają jakiegos aktywnego zawieszenia czy czegoś podobnego? Pamietam wywiad z VET z końca 2014 gdy przechodził do Ferrari i mówił że do tamtej pory rywale nie odkryli sekretu RBR. A gdzie było Ferrari w 2014 a 2015 to już wszyscy wiemy.
Aeromis
04.07.2018 01:44
@pluto Wyciągnąłeś błędne wnioski, bo nie za bardzo jest z czego. Zarówno kierowcy Ferrari i Merca raczej nie są w szczytowej formie, ich zespoły także (mechanicy, stratedzy). Do tego pech Bottasa. Najwięcej stracił Vettel w porównaniu ze swoimi możliwościami, tu @dulk ma rację, topowy kierowca w normalnej formie w Ferrari powinien być zdecydowanym liderem mistrzostw a nie jest. Ze wspomnianymi przez Ciebie cudami nie ma to nic wspólnego.
dulk
04.07.2018 01:27
bo kierowcy Ferrari są drugiego sortu - Alonso w Ferrari byłby już 50pkt przez Hamiltonem co smutniejsze w połowie roku może się już przewaga Ferrari skończyć i dojdą usterki i wtedy znowu oba tytuły koło nosa tym razem to bedzie boleśniejsze bo silnik najlepszy + nadwozie najlepsze - a na końcu porażka w zeszłym roku mieli lepsze nadwozie a gorszy silnik więc jeszcze było jakieś dodatkowe uzasadnienie przegranej (oprócz wtop Vettela ktore to tak naprawdę były większą przyczyną porażki)
pluto
04.07.2018 12:36
@Aeromis tak? to jakim cudem Ferrari przegrywa z Mercem na silnikowych torach? Chyba powinno byc odwrotnie
Aeromis
04.07.2018 09:42
@JuJu_Hound To nie jest temat o marudzeniu Lewisa. Opinie są dość spójne i prawdopodobnie właśnie tak jest. Merc przegrywa pod tym względem z Ferrari.
Pietrek
04.07.2018 08:33
[quote]To Ferrari dysponuje obecnie najlepszym silnikiem F1[/quote] [quote]Pod tym względem są przed nami. To nie ulega wątpliwości[/quote] Lewis, cieszę się, że wreszcie to zrozumiałeś.
JuJu_Hound
04.07.2018 08:25
Lewis marudzi tak od poczatku sezonu a wiadomo ze to Merc wciaz ma najlepszy silnik a Ferrari po prostu dokonalo poprawek w innych obszarach. Az sie chce powiedziec Get to work mate !! bo widac ze z Lewisa schodzi powietrze jak cos nie idzie po jego mysli. Vettel jest glodny sukcesu, Lewis po 3 tytulach nie ma juz chyba takiego cisnienia na kolejny tytul.