Abiteboul: F1 powinna pomyśleć o redukcji masy bolidów

Według szefa Renault coraz cięższe konstrukcje negatywnie wpływają na widowisko.
04.10.1812:50
Nataniel Piórkowski
1853wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Renault - Cyril Abiteboul, uważa, że Formuła 1 powinna pomyśleć o zredukowaniu masy bolidów.

W przyszłym roku bolidy będą ruszać do wyścigu ważąc 850 kilogramów. Nawet w Singapurze tempo było tak wolne, że prowadzenie nie stanowiło dla kierowców żadnego większego wyzwania - powiedział Francuz w rozmowie z Auto Motor und Sport.

Od sezonu 2019 wprowadzony zostanie przepis o minimalnej wadze kierowcy. Dodatkowo nieznacznemu zwiększeniu ulegnie limit paliwa na wyścig.

Abiteboul kontynuował: Wydajemy tak wiele pieniędzy na to, by bolidy były lżejsze, a one stają się coraz cięższe. Gdy tempo wyścigów jest wolne kierowcy przestają popełniać błędy, a kibice otrzymują nudne widowisko. W latach '90 i na początku obecnego wieku zawodnicy F1 naprawdę walczyli z lżejszymi konstrukcjami. Musimy być ostrożni. Zainteresowanie Formułą 1 spada. Rynek sponsorski jest trudny.

Francuz wcale nie uważa, że modyfikacje pakietu aerodynamicznego, przygotowywane z myślą o sezonie 2019, poprawią akcję na torze. Szczerze mówiąc po naszych pierwszych badaniach w symulatorze i tunelu aerodynamicznym nie uważamy, że wyprzedzanie stanie się prostsze.

KOMENTARZE

13
marios76
05.10.2018 07:03
@bartoszcze Wiedzialem gdzie jest wyscig, porownywalem czas ze wzgledu na strefy i wlaczalem tv kiedy trzeba bylo. Teraz nawet redakcja tego nie ogarnia i za wczesnie blokuje GPM lub licznik pokazuje zly czas do rozpoczecia wyscigu. Wiec nie wiem , czy to dobre zmiany. Jeszcze zabrali aktywne zawieszenie ;)
bartoszcze
05.10.2018 05:37
@marios76 Zawsze się wszystko zmieniało :) Pory wyścigów może były stałe lokalnie, ale "zawsze" przecież było ściganie w Australii, Japonii, Brazylii i Ameryce, czyli w strefach czasowych powodujących, że wyścigi mogły być z naszego punktu widzenia o świcie lub pod wieczór. A czy zmiana awaryjności jest dobra czy zła... ;)
marios76
05.10.2018 04:51
@bartoszcze Kwestia czy kiedys bylo lepiej... no coz, dawny format kwalifikacji, 16 wyscigow, nieprzewidywalnosc przez awarie, tankowanie ze zmianami strategii, wyscigi o stalej porze... W F1 od kiedy ja sledze zmienilo sie chyba wszystko :/ Jak sie jeszcze okaze, ze zrobia 24 wyscigi, to zaczne wybierac do ogladania kilka klasykow i tyle. Jak czegos jest za duzo, to powszednieje. I wtedy z czystym sumieniem i nuta nostalgii napisze- kiedys bylo lepiej :/
gnodeb
04.10.2018 07:24
@bartoszcze Ja też pominąłem Twoją analizę mojej pelikaninowej perspektywy :)
Falarek
04.10.2018 03:53
Kubica po pierwszym zetknięciu z bolidami nowej "ery" stwierdził że przez swoją wagę prowadzą się jak autobus.
bartoszcze
04.10.2018 03:45
@gnodeb Uprzejmie pominę analizę, co Ci się wydaje że nie rozumiem.
gnodeb
04.10.2018 02:36
@bartoszcze Nie rozumiesz. Lżejszym bolidem można się głębiej wbić w warstwę zwaną 'jazda na limicie'. Któryś z kierowców to tłumaczył... można ryzykować późniejsze hamowanie, agresywniejsze manewry. Kosztem poślizgu, zblokowania kół, błędu, ale można.
bartoszcze
04.10.2018 02:22
@dek Wtedy było lepiej bo było lepiej bo było lepiej, kropka. Może było nudno jak cholera ale było lepiej bo było głośniej, samochody więcej spalały, a pelikanom wydawało się że kierowcy cisną nawet jak leniwie dojeżdżali do mety.
dek
04.10.2018 01:21
W latach 90 i na początku obecnego wieku F1 była jeszcze nudniejsza niż jest teraz. Czy to dzięki lekkim bolidom mieliśmy wtedy tak słabe widowisko?
piwo
04.10.2018 12:44
Paliwo to 100kg. Fajnie by było gdyby wagę aut z pełnym bakiem zbili do 750kg jak dawniej. To by było już ok
gnodeb
04.10.2018 11:31
Nawet z hybrydy nie można korzystać na maxa - FIA wlutowała do Ferrari rezystor żeby byli wolniejsi ;)
rno2
04.10.2018 11:22
Po raz pierwszy od dawna Pan Abiteboul powiedział coś normalnego :-) Niestety ale obecne przepisy - waga minimalna, pełen bak, konieczność oszczędzania opon i paliwa, powodują, że w trakcie wyścigu kierowca porusza się po torze niczym emeryt, a różnica w stosunku do okrążeń kwalifikacyjnych jest zbyt duża...
ymru
04.10.2018 11:12
Powrót tankowania rozwiąże co najmniej dwie kwestie: wagi aut i ciśnięcia na maksa od startu do mety. I znowu będziemy mieć prawdziwe ściganie.