Wolff nie popiera pomysłu rozszerzenia reguły parc ferme

Od sezonu 2021 miałaby ona obowiązywać już od startu pierwszego piątkowego treningu.
07.06.1921:55
Nataniel Piórkowski
929wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef działu sportów motorowych Mercedesa skrytykował propozycję, aby reguły parc ferme obowiązywały już od startu pierwszego piątkowego treningu.

To jeden z pomysłów, który od 2021 roku może zostać wprowadzony do przepisów sportowych Formuły 1. Według nowego harmonogramu Grand Prix sesje treningowe odbywałyby się w piątek po południu. Jeszcze przed ich starem zespoły obowiązywałyby przepisy parc ferme, które obecnie mają zastosowanie dopiero od kwalifikacji.

Jeśli jest szansa na to, aby skompresować weekend bez redukowania widowiska, to powinniśmy się temu przyjrzeć. Sądzę, że dla promotorów może nie być to najlepszy scenariusz. Piątek to dla nich ważny dzień, dzięki któremu mogą skłonić do przybycia na tor pewną grupę kibiców i podreperować swój budżet - wyjaśniał Wolff podczas konferencji prasowej FIA.

Nie jesteśmy jednak za tym, aby zasady parc ferme obowiązywały od piątku do niedzieli. Nie ma żadnej Formuły, która zakazywałaby dotykania bolidów przez cały weekend. Nie uważam, że powinniśmy zaczynać tego typu eksperyment z Formułą 1, a więc królową sportów motorowych.

Austriak zasugerował, że takie zasady doprowadziłyby do kontrowersji w przyznawaniu kar, szczególnie w sytuacji, w której konieczna byłaby odbudowa bolidu po ewentualnym incydencie z treningu.

Otwieramy puszkę pandory z karami. Ktoś w końcu uderzy o ścianę a jego bolid będzie musiał zostać odbudowany. Wiem, że towarzyszy nam zamysł poprawy widowiska, wprowadzenia większej nieprzewidywalności, psujących się bolidów, ale skutki mogą okazać się zupełnie inne od tych, jakich oczekujemy. Będziemy wydawać więcej pieniędzy na wirtualne badania. Wzrosną obciążenia na hamowniach, bo naszym celem będzie zagwarantowanie, że bolid wytrzyma trzy dni jazdy po torze.

Nie uważam więc, że powinniśmy coś zmieniać w tym zakresie. Jest wiele innych sensownych postulatów, ale z tym jednym jest nam nie po drodze.