Perez triumfatorem kwalifikacji w Miami
Leclerc rozbił bolid pod koniec Q3, co uniemożliwiło rywalom poprawę wyników.
06.05.2323:03
Nataniel Piórkowski 3727wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sergio Perez osiągnął najlepszy rezultat w decydującej części kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Miami, pokonując Fernando Alonso i Carlosa Sainza.
Q1
Nico Hulkenberg nie rozpoczął Q1 w najlepszym stylu, ocierając się o ścianę na wyjeździe z szesnastego zakrętu. W dobrym nastroju mógł być Sergio Perez, który przewodził tabeli z czasem 1:28,306s i przewagą jednej dziesiątej nad Maxem Verstappenem.
Pech trapił Lewisa Hamiltona, który musiał przerwać pomiarowe okrążenie po zahaczeniu przednim skrzydłem o bandę. Siedmiokrotny mistrz świata uszkodził element bolidu próbując uniknąć kontaktu z Kevinem Magnussenem w wirażu numer siedemnaście. Niewiele lepiej Q1 układało się dla George'a Russella, który okupował osiemnaste miejsce.
Podczas gdy Brytyjczyk zdołał przesunąć się do bezpiecznej strefy, w gronie zagrożonych znajdowali się Alex Albon, Yuki Tsunoda, Lando Norris, Nyck de Vries oraz wspomniany wcześniej Hamilton. Próba kierowcy ze Stevenage wystarczyła mu tylko na dziesiąte miejsce. Znacznie lepiej szło Hulkenbergowi, który awansował na P4.
W dalszej części doszło do licznych przetasowań w czołowej dziesiątce: Sainz rozdzielił na czele duet Red Bulla a Kevin Magnussen zameldował się na piątym miejscu, przed Hamiltonem i Valtterim Bottasem.
Kompletnym zaskoczeniem był brak awansu do Q2 Lance'a Strolla, który ukończył kwalifikacje na osiemnastej pozycji. W gronie pechowców Kanadyjczykowi towarzyszyli Norris, Tsunoda, Piastri i debiutujący przed rodakami Logan Sargeant.
Q2
Ze względu na komplikacje z Q1, Mercedes rozpoczął kolejny blok czasówki na używanych oponach. Świetną formę potwierdzał Verstappen, który zaczął Q2 od osiągnięcia czasu na poziomie 1:27,1s. Perez nie był w stanie odpowiedzieć na to osiągnięcie, tracąc do kolegi z teamu dwie dziesiąte sekundy.
Na osiem minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę, sytuacja stawała się coraz bardziej ekscytująca. Z dobrej strony pokazali się zawodnicy Alpine, do których należała czwarta i piąta lokata. Francuski duet znajdował się tuż przed parą Haasa: Hulkenbergiem i Magnussenem.
Sainzowi udało się zbliżyć do Verstappena na 0,04s, jednak warunki na torze cały czas ewoluowały. Upał zelżał - od początku sesji temperatura spadła o siedem stopni Celsjusza, co pomagało w zarządzaniu ogumieniem.
W strefie zagrożenia ujrzeć można było nazwiska Russella, Hamiltona, Zhou, de Vriesa i Bottasa. Alfa Romeo zaskakiwała - po ostatniej próbie Bottas wskoczył na P6.
Osobisty dramat przeżył Hamilton. Brytyjczykowi nie wystarczyło tempa na awans do finałowej rozgrywki. Co więcej, lepszymi wynikami od niego popisali się Albon oraz Hulkenberg. Za siedmiokrotnym czempionem F1 sesję zakończyli Zhou i de Vries.
W czołówce tempo nadal wyznaczał Red Bull z Maxem Verstappenem. Dalej Leclerc, Alonso, Sainz oraz Perez.
Q3
Max Verstappen przerwał pierwsze pomiarowe okrążenie po błędzie popełnionym w ósmym zakręcie. Do szerszego wyjazdu mógł przyczynić się wiatr, który przybrał na sile przed finałową rozgrywką o pole position. Perez nie zawiódł i jako pierwszy zszedł poniżej bariery 1m27s, ustanawiając wynik 1:26,841s.
Kosztowny błąd popełnił także Leclerc - Monakijczyk ostro zblokował koła na dohamowaniu po długiej prostej i nie zmieścił się przy wierzchołku ciasnego zakrętu.
Alonso brylował po pierwszych przejazdach. Hiszpan plasował się na drugim miejscu, przed Sainzem, Magnussenem i Gasly'm. W dolnej części TOP10 znajdowali się Russell, Leclerc i Ocon a także Verstappen i Bottas, którzy nie mieli na koncie ani jednego szybkiego kółka.
Presja z jaką w ostatnich minutach musieli zmierzyć się Verstappen i Leclerc była olbrzymia. Reprezentant Ferrari nie wytrzymał ciśnienia. W siódmym zakręcie stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w bariery. Naturalnie sesja została przerwana, a na jej wznowienie nie pozwolił już czas.
Pole position zdobył Perez. Verstappen został pozbawiony szans na pokonanie reprezentatywnego kółka, podobnie jak Bottas. Duet ten stworzy w niedzielę piąty rząd.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 28°C
Temperatura powietrza: 41°C
Prędkość wiatru: 13,3 km/h
Wilgotność powietrza: 60%
Sucho
Sergio Perez osiągnął najlepszy rezultat w decydującej części kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Miami, pokonując Fernando Alonso i Carlosa Sainza.
Q1
Nico Hulkenberg nie rozpoczął Q1 w najlepszym stylu, ocierając się o ścianę na wyjeździe z szesnastego zakrętu. W dobrym nastroju mógł być Sergio Perez, który przewodził tabeli z czasem 1:28,306s i przewagą jednej dziesiątej nad Maxem Verstappenem.
Pech trapił Lewisa Hamiltona, który musiał przerwać pomiarowe okrążenie po zahaczeniu przednim skrzydłem o bandę. Siedmiokrotny mistrz świata uszkodził element bolidu próbując uniknąć kontaktu z Kevinem Magnussenem w wirażu numer siedemnaście. Niewiele lepiej Q1 układało się dla George'a Russella, który okupował osiemnaste miejsce.
Podczas gdy Brytyjczyk zdołał przesunąć się do bezpiecznej strefy, w gronie zagrożonych znajdowali się Alex Albon, Yuki Tsunoda, Lando Norris, Nyck de Vries oraz wspomniany wcześniej Hamilton. Próba kierowcy ze Stevenage wystarczyła mu tylko na dziesiąte miejsce. Znacznie lepiej szło Hulkenbergowi, który awansował na P4.
W dalszej części doszło do licznych przetasowań w czołowej dziesiątce: Sainz rozdzielił na czele duet Red Bulla a Kevin Magnussen zameldował się na piątym miejscu, przed Hamiltonem i Valtterim Bottasem.
Kompletnym zaskoczeniem był brak awansu do Q2 Lance'a Strolla, który ukończył kwalifikacje na osiemnastej pozycji. W gronie pechowców Kanadyjczykowi towarzyszyli Norris, Tsunoda, Piastri i debiutujący przed rodakami Logan Sargeant.
Q2
Ze względu na komplikacje z Q1, Mercedes rozpoczął kolejny blok czasówki na używanych oponach. Świetną formę potwierdzał Verstappen, który zaczął Q2 od osiągnięcia czasu na poziomie 1:27,1s. Perez nie był w stanie odpowiedzieć na to osiągnięcie, tracąc do kolegi z teamu dwie dziesiąte sekundy.
Na osiem minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę, sytuacja stawała się coraz bardziej ekscytująca. Z dobrej strony pokazali się zawodnicy Alpine, do których należała czwarta i piąta lokata. Francuski duet znajdował się tuż przed parą Haasa: Hulkenbergiem i Magnussenem.
Sainzowi udało się zbliżyć do Verstappena na 0,04s, jednak warunki na torze cały czas ewoluowały. Upał zelżał - od początku sesji temperatura spadła o siedem stopni Celsjusza, co pomagało w zarządzaniu ogumieniem.
W strefie zagrożenia ujrzeć można było nazwiska Russella, Hamiltona, Zhou, de Vriesa i Bottasa. Alfa Romeo zaskakiwała - po ostatniej próbie Bottas wskoczył na P6.
Osobisty dramat przeżył Hamilton. Brytyjczykowi nie wystarczyło tempa na awans do finałowej rozgrywki. Co więcej, lepszymi wynikami od niego popisali się Albon oraz Hulkenberg. Za siedmiokrotnym czempionem F1 sesję zakończyli Zhou i de Vries.
W czołówce tempo nadal wyznaczał Red Bull z Maxem Verstappenem. Dalej Leclerc, Alonso, Sainz oraz Perez.
Q3
Max Verstappen przerwał pierwsze pomiarowe okrążenie po błędzie popełnionym w ósmym zakręcie. Do szerszego wyjazdu mógł przyczynić się wiatr, który przybrał na sile przed finałową rozgrywką o pole position. Perez nie zawiódł i jako pierwszy zszedł poniżej bariery 1m27s, ustanawiając wynik 1:26,841s.
Kosztowny błąd popełnił także Leclerc - Monakijczyk ostro zblokował koła na dohamowaniu po długiej prostej i nie zmieścił się przy wierzchołku ciasnego zakrętu.
Alonso brylował po pierwszych przejazdach. Hiszpan plasował się na drugim miejscu, przed Sainzem, Magnussenem i Gasly'm. W dolnej części TOP10 znajdowali się Russell, Leclerc i Ocon a także Verstappen i Bottas, którzy nie mieli na koncie ani jednego szybkiego kółka.
Presja z jaką w ostatnich minutach musieli zmierzyć się Verstappen i Leclerc była olbrzymia. Reprezentant Ferrari nie wytrzymał ciśnienia. W siódmym zakręcie stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w bariery. Naturalnie sesja została przerwana, a na jej wznowienie nie pozwolił już czas.
Pole position zdobył Perez. Verstappen został pozbawiony szans na pokonanie reprezentatywnego kółka, podobnie jak Bottas. Duet ten stworzy w niedzielę piąty rząd.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 28°C
Temperatura powietrza: 41°C
Prędkość wiatru: 13,3 km/h
Wilgotność powietrza: 60%
Sucho
