Russell: Nie mamy konkretnego pomysłu na pokonanie Ferrari

Brytyjczyk sugeruje jednak, że Mercedes chce wykorzystać przewagę tempa wyścigowego.
29.02.2413:45
Nataniel Piórkowski
535wyświetlenia
Embed from Getty Images

George Russell spodziewa się, że Ferrari utrzyma przewagę w kwalifikacjach, ale w trakcie wyścigów to jego zespół będzie dysponował bardziej konkurencyjnym tempem.

Za Mercedesem pozytywne zimowe testy oraz solidny pierwszy trening przed GP Bahrajnu.

W 2023 roku team z Brackley minimalnie wyprzedził Ferrari w pogoni o wicemistrzostwo konstruktorów. Obie stajnie straciły jednak mnóstwo punktów do dominującego w sporcie Red Bulla.

Niepewność związana ze startem nowego sezonu sprawia, że Mercedes nie ma wypracowanego jasnego planu na to, jak pokonać Scuderię w tegorocznych mistrzostwach.

Myślę, że w kwalifikacjach na pewno będą bardzo szybcy. To ich atut - zresztą od wielu lat. Ferrari od dawna jest bardzo mocne w czasówkach. Nie pamiętam już, ile pole position zdobyli w ubiegłym roku, ale patrząc na statystyki wyraźnie widać, że muszą poprawić osiągi w wyścigach.

Punkty zdobywa się w niedzielę. My z całą pewnością dysponujemy szybszym bolidem w warunkach wyścigowych a w trakcie testów wysłaliśmy czytelny sygnał, iż staramy się poprawić nasze osiągi w kwalifikacjach. Nie jestem jednak pewny co do tego, czy postawimy upragniony krok naprzód już w ten weekend.

Trzy dni zimowy jazd upłynęły bardzo szybko. Wciąż czujemy, że musimy wiele dowiedzieć się o naszym bolidzie. Jest też dużo więcej testów, które chcielibyśmy przeprowadzić.

Musimy podjąć odpowiednie decyzje w tej sprawie. To bardzo ważne. Czy spróbujemy maksymalnie wykorzystać inauguracyjny weekend sezonu, czy też spróbujemy kontynuować naszą pracę w oparciu o to, czego już zdążyliśmy się nauczyć, bo dzięki temu umocnimy nasze osiągi na dłuższych stintach? To nie jest łatwa decyzja.