Marko: Sytuacja Pereza w Red Bullu pozostaje niejasna
Konsultant zespołu deklaruje jednak starty Meksykanina do końca sezonu.
14.11.2416:05
1310wyświetlenia
Embed from Getty Images
Helmut Marko przyznaje, że sytuacja Sergio Pereza w Red Bullu przed sezonem 2025 pozostaje
Meksykanin jest sporym rozczarowaniem i jego słaba postawa na tle Maksa Verstappena kosztowała stajnię z Milton Keynes prowadzenie w klasyfikacji konstruktorów, w której z dużą pewnością odbędzie się pojedynek o tytuł między McLarenem a Ferrari.
Spekuluje się, że Red Bull mimo umowy z kierowcą do 2026 roku, zamierza wkrótce zakończyć z nim współpracę. Niektóre plotki głosiły, że rozstanie z 34-latkiem może nastąpić jeszcze przed Grand Prix Las Vegas, jednakże tym teoriom zdecydowanie zaprzeczył konsultant zespołu - Helmut Marko.
Według F1 Insider, stajnia z Milton Keynes może mieć duże trudności z rozwiązaniem umowy z Meksykaninem. Kierowca negocjując przedłużenie miał pozbawić się klauzul odejścia, zastępując je odszkodowaniem w wysokości 20 milionów dolarów. Ponadto konieczność wykupu innego zawodnika do duetu z Maksem Verstappenem, może w krótkiej perspektywie okazać się ponad możliwości Red Bulla.
Perez w rozmowie z GQ przyznał, że pozostaje pewny startów z austriackim zespołem w 2025 roku.
Helmut Marko przyznaje, że sytuacja Sergio Pereza w Red Bullu przed sezonem 2025 pozostaje
niejasna.
Meksykanin jest sporym rozczarowaniem i jego słaba postawa na tle Maksa Verstappena kosztowała stajnię z Milton Keynes prowadzenie w klasyfikacji konstruktorów, w której z dużą pewnością odbędzie się pojedynek o tytuł między McLarenem a Ferrari.
Spekuluje się, że Red Bull mimo umowy z kierowcą do 2026 roku, zamierza wkrótce zakończyć z nim współpracę. Niektóre plotki głosiły, że rozstanie z 34-latkiem może nastąpić jeszcze przed Grand Prix Las Vegas, jednakże tym teoriom zdecydowanie zaprzeczył konsultant zespołu - Helmut Marko.
Nie wydarzy się nic do Grand Prix Abu Zabi. Perez chce podjąć walkę i wrócić na tor w jak najlepszym stylu podczas trzech ostatnich wyścigów. Jego sytuacja zostanie ponownie oceniona po wyścigu w Abu Zabi- powiedział Austriak w rozmowie z Auto Bild, dodając, iż losy Pereza w Red Bullu są
niejasne.
Według F1 Insider, stajnia z Milton Keynes może mieć duże trudności z rozwiązaniem umowy z Meksykaninem. Kierowca negocjując przedłużenie miał pozbawić się klauzul odejścia, zastępując je odszkodowaniem w wysokości 20 milionów dolarów. Ponadto konieczność wykupu innego zawodnika do duetu z Maksem Verstappenem, może w krótkiej perspektywie okazać się ponad możliwości Red Bulla.
Perez w rozmowie z GQ przyznał, że pozostaje pewny startów z austriackim zespołem w 2025 roku.
Miałem jedną lub dwie możliwości na zmianę zespołu. Kiedy te oferty spłynęły do mnie, pomyślałem tylko: «Naprawdę lubię wyzwania stojące przede mną w Red Bullu». Ten zespół jest w stanie przygotować cię na wszystko- stwierdził Meksykanin.