Piastri dyktuje tempo również w drugim treningu na Imoli
Australijczyk miał jednak zapas nad drugim Norrisem na poziomie zaledwie 0,025 sekundy.
16.05.2518:01
2641wyświetlenia
Oscar Piastri ponownie popisał się najszybszym czasem okrążenia, tym razem w drugim treningu do Grand Prix Emilii-Romanii.
Popołudniowe zajęcia na Imoli zainaugurował Oliver Bearman z Haasa, za którym ruszył cały sznur samochodów składający się m.in. z Charlesa Leclerca z Ferrari czy Lance'a Strolla z Astona. Do Brytyjczyka należał również pierwszy rezultat sesji - 1:17,353, ustanowiony na pośredniej mieszance opon.
Po upływie ośmiu minut cała stawka miała już na koncie mierzone przejazdy i jako jedyny z miękkich zestawów korzystał Fernando Alonso, podczas gdy reszta samochodów była wyposażona w Pirelli oznaczone żółtym kolorem. Liderem był Lando Norris z wynikiem 1:16,074 przed Piastrim (+0,087), Russellem (+0,292), Verstappenem (+0,345) i Hamiltonem (+0,549). Do niebezpiecznego incydentu doszło w Tamburello, gdzie Franco Colapinto jechał wolnym tempem na szybkiej linii jazdy, blokując Alonso na mierzonej próbie.
Po pierwszym kwadransie niemal wszyscy zawodnicy zameldowali się u mechaników i na pozycji lidera wciąż był Norris, który wyśrubował swój wynik do poziomu 1:15,952. Za kierowcą McLarena uplasował się duet Williamsa - drugi Sainz (+0,040) przed trzecim Albonem (+0,107) - czwarty Piastri (+0,200) oraz piąty Gasly (+0,200).
Dwadzieścia minut przed końcem kierowcy zakończyli symulację przejazdów kwalifikacyjnych, do których przystąpili na miękkich zestawach ogumienia. Najszybszy tym razem okazał się Oscar Piastri, który okrążył Imolę w 1:15,293 i dysponował przewagą nad drugim Norrisem na poziomie 0,025 sekundy. W pierwszej trójce znalazł się Pierre Gasly (+0,276) przed George'em Russellem (+0,400) i piątym Maksem Verstappenem (+0,442). Dużym problemem na tym etapie był potworny tłok, który potęgowała wąska i kręta nitka toru. Z tego powodu wielu kierowców nie było w stanie ukończyć płynnej mierzonej próby, a sama Imola pokryła się kurzem oraz żwirem wyniesionym z pobocza.
Na finiszu tradycyjnie doszło do przejazdów z wysokim poziomem paliwa, które miały odwzorować warunki wyścigu. Zawodnicy mając tempo odstające o około pięć sekund od najszybszych okrążeń, rzecz jasna nie zmienili już układu tabeli, dzięki czemu z pierwszym rezultatem ponownie tego dnia pozostał Oscar Piastri. Jedynym wartym odnotowania incydentem był ten z udziałem Isacka Hadjara, który siedem minut przed końcem utracił kontrolę nad bolidem na wyjściu z Tamburello, wymuszając czerwone flagi pozostawieniem swojego VCARB02 na poboczu.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 32°C
Temperatura powietrza: 20°C
Wilgotność powietrza: 30%
Sucho