Leclerc najszybszy również w drugiej sesji na ulicach Monako

Embed from Getty Images

Charles Leclerc popisał się najlepszym czasem okrążenia również w drugiej sesji treningowej do Grand Prix Monako. Lokalny bohater był szybszy odpowiednio od Oscara Piastriego oraz Lewisa Hamiltona.

Popołudniowe zajęcia w Monte Carlo zainaugurował Liam Lawson z Racing Bulls, za którym ustawiła się kolejka utworzona między innymi przez duet Kick Sauber, Alexandra Albona z Williamsa czy Charlesa Leclerca z Ferrari. Po upływie pięciu minut od startu sesji na torze była już cała stawka i najlepszym wynikiem legitymował się wówczas Max Verstappen - 1:12,922.

Dwie minuty później na torze pojawiła się pierwsza czerwona flaga, której sprawcą był Isack Hadjar. Kierowca Racing Bulls uderzył lewym tylnym kołem na wejściu w szykanę za tunelem, zrywając oponę oraz łamiąc felgę. Francuz zatrzymał się na dojeździe do sekcji przy basenie, przepuszczając kierowców za sobą, by następnie wrócić do alei serwisowej.

Po siedmiu minutach trening został wznowiony i niedługo trzeba było czekać na zmianę lidera tabeli. Tym razem poprzeczkę podniósł Oscar Piastri z wynikiem 1:12,548, by chwilę później uznać wyższość Charlesa Leclerca co ciekawe na twardej mieszance. Lokalny bohater popisał się czasem 1:12,103.

Dosłownie sekundy po zmianie na czele tabeli Oscar Piastri wywołał drugą już czerwoną flagę, blokując prawe przednie koło na dohamowaniu do pierwszego zakrętu. Zawodnik McLarena nie będąc w stanie wytracić prędkości uderzył przodem w barierę tecpro, ratując zawieszenie przed uszkodzeniami. Australijczyk pozbawiony skrzydła wycofał na tor i wrócił do mechaników na naprawy.

Po kilku minutach przerwy sesja doczekała się restartu i znów doszło do roszady na czele, tym razem dzięki Lewisowi Hamiltonowi. Brytyjczyk korzystając z pośredniego zestawu okrążył ulice Monte Carlo w 1:12,025. Po upływie połowy treningu doszło do kilku przetasowań na pierwszej pozycji, lecz finalnie najszybszy okazał się Charles Leclerc na miękkim zestawie z poprzeczką podniesioną do 1:11,355. Na tym etapie za kierowcą Ferrari plasowali się odpowiednio Norris (+0,322), Lawson (+0,468), Hamilton (+0,486) oraz Alonso (+0,535).

Dziesięć minut przed końcem w kolejny incydent był zaangażowany Isack Hadjar, który na wejściu w pierwszy zakręt złapał uślizg tylnej osi i uderzył lewym kołem w stalową barierę. Francuz szkodził zawieszenie i wracał do garażu pozbawiony zbieżności, rozrzucając na torze również fragmenty reklam, które zgarnął przednim skrzydłem.

Na finiszu żaden z kierowców nie był już w stanie nawiązać do wyniku Charlesa Leclerca. Za plecami Monakijczyka doszło jednak do kilku roszad i ostatecznie drugi był Piastri (+0,038), trzeci Hamilton (+0,105), czwarty Norris (+0,322), piąty Lawson (+0,468), szósty Hadjar (+0,487), siódmy Alonso (+0,535), ósmy Albon (+0,563), dziewiąty Antonelli (+0,647), a dziesiąty Verstappen (+0,713).

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 35°C
Temperatura powietrza: 23°C
Prędkość wiatru: 0,9 m/s
Wilgotność powietrza: 42%
Sucho