Marko: Hadjar może być kandydatem do zastąpienia Tsunody
Konsultant Red Bulla przyznaje, że jest rozczarowany brakiem awansu Japończyka do Q3.
25.05.2511:00
Mateusz Szymkiewicz 407wyświetlenia
Embed from Getty Images
Helmut Marko potwierdza, że Isack Hadjar ma coraz większe szanse na zastąpienie Yukiego Tsunody w barwach Red Bulla.
Stajnia z Milton Keynes ma w tym roku duże problemy z zespołowym partnerem dla Maksa Verstappena. Po dwóch weekendach miejsce stracił Liam Lawson, natomiast jego partner Yuki Tsunoda ma wyraźne trudności z nawiązaniem do osiągów Holendra.
Japończyk w pięciu Grand Prix sięgnął po zaledwie siedem punktów, podczas gdy Verstappen odniósł w tym czasie dwa zwycięstwa. Z kolei w Monako Tsunoda uzyskał dopiero dwunasty czas, pozbawiając się szansy na awans do Q3.
Jak przyznaje konsultant Red Bulla - Helmut Marko, postawa 25-latka w Monte Carlo jest dla niego rozczarowaniem.
82-latek dodał, iż Isack Hadjar swoją postawą pracuje na awans do Red Bulla. Francuz, który reprezentuje barwy Racing Bulls, wystartuje do Grand Prix Monako z piątego pola.
Helmut Marko potwierdza, że Isack Hadjar ma coraz większe szanse na zastąpienie Yukiego Tsunody w barwach Red Bulla.
Stajnia z Milton Keynes ma w tym roku duże problemy z zespołowym partnerem dla Maksa Verstappena. Po dwóch weekendach miejsce stracił Liam Lawson, natomiast jego partner Yuki Tsunoda ma wyraźne trudności z nawiązaniem do osiągów Holendra.
Japończyk w pięciu Grand Prix sięgnął po zaledwie siedem punktów, podczas gdy Verstappen odniósł w tym czasie dwa zwycięstwa. Z kolei w Monako Tsunoda uzyskał dopiero dwunasty czas, pozbawiając się szansy na awans do Q3.
Jak przyznaje konsultant Red Bulla - Helmut Marko, postawa 25-latka w Monte Carlo jest dla niego rozczarowaniem.
Uczciwie trzeba przyznać, że specyfikacja samochodu Yukiego różni się od tej, jaką dysponuje Max. To jest jednak efekt jego incydentu z Imoli. Poprawki mieliśmy przygotowane do obu bolidów, ale jego wypadek pozbawił nas wielu elementów. Musieliśmy wrócić u niego do starszej specyfikacji. Max jest priorytetem, a w tak krótkim czasie nie jesteśmy w stanie zapewnić części zamiennych do obu samochodów. Mimo to wciąż oczekiwaliśmy od niego awansu do czołowej dziesiątki.
82-latek dodał, iż Isack Hadjar swoją postawą pracuje na awans do Red Bulla. Francuz, który reprezentuje barwy Racing Bulls, wystartuje do Grand Prix Monako z piątego pola.
Zdecydowanie jest dużą niespodzianką. Od samego początku był szybki, nie licząc jego błędu z Melbourne. Podobnie jak Max potrafi być na limicie już po trzech okrążeniach, nawet nie znając w pełni torów. Za każdym razem wchodzi do Q3 i zdobywa punkty dla zespołu. Nie jest w tym spektakularny, ale bardzo szybki Z większym doświadczeniem zdecydowanie może stać się kandydatem [do Red Bulla].
