Norris rozpoczyna weekend w Hiszpanii na czele tabeli

Embed from Getty Images
Europejski maraton trzech wyścigów tydzień po tygodniu wchodzi w ostatnią fazę. Formuła 1 przybyła na tor Catalunya, który budzi różne emocje, jednak niewątpliwie jest jednym z klasyków. Wcale też nie jest powiedziane, że czekają nas tu nudne zawody. Wszystko jednak zaczyna się od treningów i sprawdzenia nowych części.

Początek treningu obfitował w użycie twardej mieszanki ogumienia. Tor i tak dawał średnią przyczepność, więc nie było sensu zużywać innych opon. Tylko dwóch kierowców zdecydowało się na pośrednią. Ton stawce nadawał Lando Norris, który szybko złapał dobry rytm. Za nim plasował się jednak Fernando Alonso, co mogło dawać wczesne oznaki, że nowy pakiet Astona Martina zaczyna coraz lepiej pracować.

Mniej więcej w połowie sesji kierowcy przeszli na miękkie opony i podkręcili tempo. Na czoło stawki wskoczył Max Verstappen uzyskując czas 1:14,085. Chwilę później wynik o niemal 0,4 sekundy poprawił Norris, powracając na fotel lidera.

Reszta stawki nie śrubowała tempa liderów, więc na czele niewiele się zmieniło do końca sesji. Niestety dla Aston Martina forma na miękkich oponach okazała się już znacznie słabsze, a Alonso narzekał na pracę silnika.

Generalnie ciężko uznać dzisiejszy pierwszy trening za emocjonujący. Można powiedzieć, że był niczym przedsezonowa sesja testowa. Wszyscy zawodnicy znają tor na wylot, więc obyło się bez incydentów.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 49°C
Temperatura powietrza: 31°C
Prędkość wiatru: 7,2 km/h
Wilgotność powietrza: 30%
Sucho