Horner: Red Bull to mój dom
Szef zespołu z Milton Keynes zaprzecza plotkom sugerującym jego odejście.
30.05.2514:20
442wyświetlenia
Embed from Getty Images
Christian Horner zdementował doniesienia o możliwym przejściu do Ferrari. Niemiecki Bild informował, że kilka tygodni temu Scuderia miała złożyć mu propozycję objęcia zespołu - w miejsce Frederica Vasseura.
Horner, który przetrwał kryzys w strukturach Red Bulla i medialny skandal na początku 2024 roku, podkreśla, że nigdzie się nie wybiera:
W padoku w Barcelonie krąży także nowa plotka, jakoby Max Verstappen stracił możliwość aktywowania klauzuli odejścia z Red Bulla, jeśli do końca czerwca nadal będzie trzeci w klasyfikacji kierowców. Horner jednak nie ma wątpliwości:
Christian Horner zdementował doniesienia o możliwym przejściu do Ferrari. Niemiecki Bild informował, że kilka tygodni temu Scuderia miała złożyć mu propozycję objęcia zespołu - w miejsce Frederica Vasseura.
Plotki to część Formuły 1- powiedział Horner w Barcelonie.
Ale więcej mówi się na zewnątrz niż wewnątrz zespołu. Zbudowałem ten team od podstaw, moje osiągnięcia mówią same za siebie. Jestem w pełni zaangażowany w Red Bulla, w ludzi i udziałowców. Czuję ich wsparcie i nie widzę się nigdzie indziej.
Horner, który przetrwał kryzys w strukturach Red Bulla i medialny skandal na początku 2024 roku, podkreśla, że nigdzie się nie wybiera:
Fakt, że nadal tu jestem, mówi sam za siebie. Przez lata dostawałem zapytania od niemal każdej ekipy. To miłe, ale Red Bull to mój dom. Mógłbym odejść jutro, jeśli bym chciał. Mam na koncie więcej zwycięstw niż jakikolwiek inny szef zespołu. Zdobyłem 14 tytułów mistrzowskich. Już nic nie muszę nikomu udowadniać, ale jeszcze nie czas odchodzić - to coś więcej niż tylko praca.
W padoku w Barcelonie krąży także nowa plotka, jakoby Max Verstappen stracił możliwość aktywowania klauzuli odejścia z Red Bulla, jeśli do końca czerwca nadal będzie trzeci w klasyfikacji kierowców. Horner jednak nie ma wątpliwości:
W ogóle się tym nie martwimy. Max jasno wyraził swoje stanowisko wewnątrz zespołu. Czuje się u nas dobrze, lubi współpracę z zespołem i ma tę samą mentalność co my - zawsze walczyć o zwycięstwo. Nie widzę go nigdzie indziej w najbliższym czasie.