Wolff: Talent Russella jest niedoceniany
Mercedes nie zmieni składu kierowców w 2026 roku.
16.10.2508:58
220wyświetlenia
Embed from Getty Images
Po oficjalnym potwierdzeniu składu kierowców na sezon 2026, Toto Wolff głośno chwalił George'a Russella i Andreę Kimi Antonellego. Austriak stwierdził, że decyzja o zastąpieniu Lewisa Hamiltona młodym debiutantem nie była ryzykowna, głównie dzięki talentowi Russella.
Podczas konferencji Autosport Business Exchange szef Mercedesa wyjaśnił, że obecność Russella w zespole sprawiła, iż zmiana pokoleniowa przebiegła bez obaw.
Wolff zażartował, że
Russell, który w tym sezonie odniósł dwa zwycięstwa, potwierdził swoją pozycję wśród czołowych kierowców obecnej generacji. Mimo trudnego debiutanckiego roku, Antonelli zdążył już pokazać przebłyski talentu, zdobywając pole position w sprincie w Miami i podium w Montrealu.
Szef Mercedesa dodał, że ostatnie wyścigi Antonellego pokazały poprawę, a przerwa zimowa pozwoli mu wejść w kolejny sezon z większym doświadczeniem.
Po oficjalnym potwierdzeniu składu kierowców na sezon 2026, Toto Wolff głośno chwalił George'a Russella i Andreę Kimi Antonellego. Austriak stwierdził, że decyzja o zastąpieniu Lewisa Hamiltona młodym debiutantem nie była ryzykowna, głównie dzięki talentowi Russella.
Podczas konferencji Autosport Business Exchange szef Mercedesa wyjaśnił, że obecność Russella w zespole sprawiła, iż zmiana pokoleniowa przebiegła bez obaw.
Było dużo szumu wokół odejścia Lewisa i tego, że Kimi do nas dołącza, ale tak naprawdę nie było ryzyka, bo mieliśmy George'a- powiedział Wolff.
Przez lata był niedoceniany, może dlatego, że ma bardziej introwertyczną osobowość. A kiedy twoim partnerem jest Lewis Hamilton, trudno o medialną uwagę.
Wolff zażartował, że
gdyby George bardziej wszedł w modowy styl Lewisa, pewnie miałby więcej zdjęć w gazetach, ale jak dodał
to nie w jego naturze.
Russell, który w tym sezonie odniósł dwa zwycięstwa, potwierdził swoją pozycję wśród czołowych kierowców obecnej generacji. Mimo trudnego debiutanckiego roku, Antonelli zdążył już pokazać przebłyski talentu, zdobywając pole position w sprincie w Miami i podium w Montrealu.
Wiedzieliśmy, że pierwszy sezon Kimiego będzie trudny- przyznał Wolff. -
Samochody z efektem przypowierzchniowym są wymagające, a opony trudne do zrozumienia. Do tego wiele torów było dla niego nowych, a presja mediów ogromna, zwłaszcza we Włoszech, gdzie na mistrza świata czeka się od 50-60 lat.
Szef Mercedesa dodał, że ostatnie wyścigi Antonellego pokazały poprawę, a przerwa zimowa pozwoli mu wejść w kolejny sezon z większym doświadczeniem.
Presja medialna była ogromna, więc trochę go osłoniliśmy. Dwa ostatnie wyścigi były bardzo dobre i jestem przekonany, że przyszły rok będzie dla niego znacznie lepszy- podsumował Wolff.