Russell najszybszy przed kwalifikacjami do GP Las Vegas
Kierowcy spędzili połowę sesji na przejściówkach po opadach w trakcie dnia.
22.11.2502:37
34wyświetlenia
Embed from Getty Images
George Russell popisał się najlepszym czasem okrążenia w trzecim treningu do Grand Prix Las Vegas, który stał pod znakiem budowania tempa na przesychającej nawierzchni.
Trzeci trening na miejscami wilgotnym Las Vegas Strip Circuit rozpoczął Oscar Piastri, który wyjechał na przejściowych oponach Pirelii. Wicelider klasyfikacji zdecydował się na ten wybór ze względu na zupełnie nieprzyczepny asfalt po opadach w trakcie dnia, a także temperaturę wynoszącą zaledwie 13 stopni, która spowalniała ewolucję. Jak się okazało po zaledwie kilkuset metrach, kierowca McLarena dokonał słusznego wyboru, najeżdżając miejscami na stojącą wodę, czy ślizgając się tylną osią na wyjściu z zakrętów.
Po siedmiu minutach od startu sesji, pierwszy mierzony czas był autorstwa Estebana Ocona, który przejechał tor na przejściówkach w 1:48,926. Wynik kierowcy Haasa był gorszy od najszybszego w piątek Lando Norrisa o około piętnaście sekund, co tylko świadczyło o tym, jak ogromne okno do poprawy jest na torze w Las Vegas przed sesją kwalifikacyjną.
Po upływie pierwszego kwadransa na torze mieliśmy połowę stawki, która pozostała na deszczowym ogumieniu oznaczonym zielonym kolorem. Najszybszy był Lando Norris z rezultatem wywindowanym do 1:43,078 i mimo, że tor był już niemal suchy, wszyscy zgodnie uważali, iż nawierzchnia jest zbyt nieprzyczepna, by ryzykować już przejście na opony typu slick.
W połowie treningu pojawiły się pierwsze raporty o nadciągających opadach. Według raportów Red Bulla, nad tor w Las Vegas zmierzała komórka burzowa, która miała doszczętnie zmoczyć nawierzchnię obiektu i jej uderzenie spodziewane było w końcówce. Na tym etapie najszybszy był Hamilton, który za kierownicą swojego Ferrari podniósł poprzeczkę do 1:42,809.
Niedługo później pierwsi kierowcy podjęli ryzyko przejazdów na gładkich oponach. Najpierw miękki zestaw otrzymał Lando Norris, który zdecydował się na dwa szybkie przejazdy. Mimo to nawierzchnia wciąż była zbyt śliska, by pokusić się o konkurencyjny wynik na gładkiej oponie. Tempo lidera mistrzostw mimo rekordów w pojedynczych mini-sektorach, w całości było zbyt słabe, by złożyć dobre okrążenie.
Dwadzieścia minut przed flagą w szachownicę niemal cała stawka była już na torze na slickach, natomiast duży tłok prowokował niebezpieczne sytuacje. Lewis Hamilton w trakcie swojego szybkiego kółka napotkał na torze cztery samochody szykujące się do jazdy, niemal zderzając się w dwunastym zakręcie z Liamem Lawsonem, który pozostał na szybkiej linii jazdy. Chwilę później prowadzenie w tabeli objął Charles Leclerc, popisując się na miękkich oponach czasem 1:41,867. Z kolei na kolejnych próbach kierowca Ferrari umacniał się, podnosząc poprzeczkę odpowiednio do 1:38,251 i 1:36,469.
Największe roszady w tabeli miały miejsce w samej końcówce, kiedy tor w Vegas przechodził ekstremalnie szybką ewolucję. Po licznych zmianach na pozycji lidera, finalnie najszybszy w trzecim treningu okazał się George Russell z wynikiem 1:34,054 przed Verstappenem (+0,227), Albonem (+0,821), Hadjarem (+1,115) oraz Hamiltonem (+1,215). Ostatnie dwie pozycje należały odpowiednio do Oscara Piastriego oraz Lando Norrisa, którzy zupełnie odpuścili przejazdy w końcowych minutach sesji.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 13°C
Temperatura powietrza: 13°C
Prędkość wiatru: 0,6 m/s
Wilgotność powietrza: 58%
Sucho
George Russell popisał się najlepszym czasem okrążenia w trzecim treningu do Grand Prix Las Vegas, który stał pod znakiem budowania tempa na przesychającej nawierzchni.
Trzeci trening na miejscami wilgotnym Las Vegas Strip Circuit rozpoczął Oscar Piastri, który wyjechał na przejściowych oponach Pirelii. Wicelider klasyfikacji zdecydował się na ten wybór ze względu na zupełnie nieprzyczepny asfalt po opadach w trakcie dnia, a także temperaturę wynoszącą zaledwie 13 stopni, która spowalniała ewolucję. Jak się okazało po zaledwie kilkuset metrach, kierowca McLarena dokonał słusznego wyboru, najeżdżając miejscami na stojącą wodę, czy ślizgając się tylną osią na wyjściu z zakrętów.
Po siedmiu minutach od startu sesji, pierwszy mierzony czas był autorstwa Estebana Ocona, który przejechał tor na przejściówkach w 1:48,926. Wynik kierowcy Haasa był gorszy od najszybszego w piątek Lando Norrisa o około piętnaście sekund, co tylko świadczyło o tym, jak ogromne okno do poprawy jest na torze w Las Vegas przed sesją kwalifikacyjną.
Po upływie pierwszego kwadransa na torze mieliśmy połowę stawki, która pozostała na deszczowym ogumieniu oznaczonym zielonym kolorem. Najszybszy był Lando Norris z rezultatem wywindowanym do 1:43,078 i mimo, że tor był już niemal suchy, wszyscy zgodnie uważali, iż nawierzchnia jest zbyt nieprzyczepna, by ryzykować już przejście na opony typu slick.
W połowie treningu pojawiły się pierwsze raporty o nadciągających opadach. Według raportów Red Bulla, nad tor w Las Vegas zmierzała komórka burzowa, która miała doszczętnie zmoczyć nawierzchnię obiektu i jej uderzenie spodziewane było w końcówce. Na tym etapie najszybszy był Hamilton, który za kierownicą swojego Ferrari podniósł poprzeczkę do 1:42,809.
Niedługo później pierwsi kierowcy podjęli ryzyko przejazdów na gładkich oponach. Najpierw miękki zestaw otrzymał Lando Norris, który zdecydował się na dwa szybkie przejazdy. Mimo to nawierzchnia wciąż była zbyt śliska, by pokusić się o konkurencyjny wynik na gładkiej oponie. Tempo lidera mistrzostw mimo rekordów w pojedynczych mini-sektorach, w całości było zbyt słabe, by złożyć dobre okrążenie.
Dwadzieścia minut przed flagą w szachownicę niemal cała stawka była już na torze na slickach, natomiast duży tłok prowokował niebezpieczne sytuacje. Lewis Hamilton w trakcie swojego szybkiego kółka napotkał na torze cztery samochody szykujące się do jazdy, niemal zderzając się w dwunastym zakręcie z Liamem Lawsonem, który pozostał na szybkiej linii jazdy. Chwilę później prowadzenie w tabeli objął Charles Leclerc, popisując się na miękkich oponach czasem 1:41,867. Z kolei na kolejnych próbach kierowca Ferrari umacniał się, podnosząc poprzeczkę odpowiednio do 1:38,251 i 1:36,469.
Największe roszady w tabeli miały miejsce w samej końcówce, kiedy tor w Vegas przechodził ekstremalnie szybką ewolucję. Po licznych zmianach na pozycji lidera, finalnie najszybszy w trzecim treningu okazał się George Russell z wynikiem 1:34,054 przed Verstappenem (+0,227), Albonem (+0,821), Hadjarem (+1,115) oraz Hamiltonem (+1,215). Ostatnie dwie pozycje należały odpowiednio do Oscara Piastriego oraz Lando Norrisa, którzy zupełnie odpuścili przejazdy w końcowych minutach sesji.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 13°C
Temperatura powietrza: 13°C
Prędkość wiatru: 0,6 m/s
Wilgotność powietrza: 58%
Sucho
REZULTATY TRENINGU 3
| P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | George Russell (63) | Mercedes W16 | 1:34,054 | 21 | |||
| 2 | Max Verstappen (1) | Red Bull RB21 | 1:34,281 | 0,227 | 0,227 | 28 | |
| 3 | Alexander Albon (23) | Williams FW47 | 1:34,875 | 0,821 | 0,594 | 21 | |
| 4 | Isack Hadjar (6) | Racing Bulls VCARB02 | 1:35,169 | 1,115 | 0,294 | 26 | |
| 5 | Lewis Hamilton (44) | Ferrari SF-25 | 1:35,269 | 1,215 | 0,100 | 29 | |
| 6 | Andrea Kimi Antonelli (12) | Mercedes W16 | 1:35,385 | 1,331 | 0,116 | 23 | |
| 7 | Liam Lawson (30) | Racing Bulls VCARB02 | 1:35,439 | 1,385 | 0,054 | 25 | |
| 8 | Lance Stroll (18) | Aston Martin AMR25 | 1:35,533 | 1,479 | 0,094 | 11 | |
| 9 | Fernando Alonso (14) | Aston Martin AMR25 | 1:35,540 | 1,486 | 0,007 | 12 | |
| 10 | Pierre Gasly (10) | Alpine A525 | 1:35,562 | 1,508 | 0,022 | 13 | |
| 11 | Oliver Bearman (87) | Haas VF-25 | 1:35,586 | 1,532 | 0,024 | 18 | |
| 12 | Carlos Sainz (55) | Williams FW47 | 1:35,662 | 1,608 | 0,076 | 22 | |
| 13 | Gabriel Bortoleto (5) | Kick Sauber C45 | 1:35,738 | 1,684 | 0,076 | 16 | |
| 14 | Esteban Ocon (31) | Haas VF-25 | 1:35,817 | 1,763 | 0,079 | 24 | |
| 15 | Charles Leclerc (16) | Ferrari SF-25 | 1:35,908 | 1,854 | 0,091 | 27 | |
| 16 | Franco Colapinto (43) | Alpine A525 | 1:36,305 | 2,251 | 0,397 | 17 | |
| 17 | Nico Hulkenberg (27) | Kick Sauber C45 | 1:36,650 | 2,596 | 0,345 | 11 | |
| 18 | Yuki Tsunoda (22) | Red Bull RB21 | 1:36,667 | 2,613 | 0,017 | 24 | |
| 19 | Oscar Piastri (81) | McLaren MCL39 | 1:37,023 | 2,969 | 0,356 | 20 | |
| 20 | Lando Norris (4) | McLaren MCL39 | 1:37,112 | 3,058 | 0,089 | 18 |
107% najlepszego czasu: 1:40,637
Mateusz Szymkiewicz