Norris utrzymuje tempo w drugim treningu

Choć w Abu Zabi mamy do dyspozycji trzy treningi, to tak naprawdę tylko drugi ma znaczenie. Odbywa się dokładnie w czasie, gdy rozegrane zostaną kwalifikacje i wyścig, a przy zachodzącym słońcu naprawdę ważne.

Większość stawki na start wybrała pośrednią mieszankę, ale kilku kierowców pokusiło się o miękkie opony, dwóch o twarde. Jak można się było spodziewać, pierwsze mierzone kółka były mało miarodajne, gdyż warunki nieustannie się poprawiały. Mimo to szybciej tempo złapał Verstappen, a dwójka McLarena nie brylowała w pierwszych minutach sesji.

Ostatecznie Norris złapał tempo i wyprzedził Verstappena na pierwszym przejeździe, ale na czele tabeli widniał Bearman, jednak podróżujący na miękkich oponach. Za nim, również na miękkich plasował się Hadjar.

Gdy przyszedł czas na grupowe przejazdy na miękkich oponach Verstappen wskoczył na czoło tabeli. Chwile później na torze pojawił się Norris i pojechał o 0,3 sekundy szybciej. O wiele wolniej pojechał za to Piastri, tracą do partnera zespołowego prawie 0,7 sekundy.

Mocne tempo w dalszym ciągu prezentował Bearman, jak również oba Saubery. Kierowca Haasa plasował się czwarty, aza nim dwójka Hulkenberg, Bortoleto. Tymczasem na trzecim miejscu mieliśmy Russella, który chwalił zachowanie swojego samochodu.

Piastri podjął jeszcze jedną próbę i poprawił swój czas, ale nie na tyle, by awansować w tabeli. Ponadto nie obyło się bez błędów i na tym kółku. Kolejne minuty upłynęły stawce na długie przejazdy. McLaren prezentował się na nich całkiem nieźle, ale tutaj należy wziąć poprawkę na niewiadomą w postaci ładunku paliwa. Co wiemy na pewno, to że Norris i Verstappen będą walczyć do ostatniego kółka wyścigu. Czy w walkę włączy się Piastri? Zobaczymy już podczas kwalifikacji.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 28°C
Temperatura powietrza: 25°C
Prędkość wiatru: 5,0 km/h
Wilgotność powietrza: 49%
Sucho