A1GP: Szwajcaria i Stany Zjednoczone wygrywają w Szanghaju

Szwajcaria jest już niezwykle bliska mistrzowskiego tytułu na dwa wyścigi przed końcem sezonu
13.04.0813:39
Bartosz Pyciarz
2078wyświetlenia
Sprint


Zespół Szwajcarii, którego kierowcą jest Neel Jani stał się niezwykle bliski mistrzowskiego tytułu po zwycięstwie w sprincie w Szanghaju. Jani bardzo dobrze wystartował w lotnym starcie i prowadzenia nie oddał nawet na moment.

Zupełnie inaczej potoczyły się losy Jonny'ego Reida (Nowa Zelandia), którego jeszcze przed pierwszym zakrętem uderzył Jonathan Summerton (USA) i obaj zakończyli udział w wyścigu. Co ciekawe, do zdarzenia doszło na środku prostej start/meta. Punktów nie zdobył również zespół Francji, pomimo tego, że Franck Montagny po pierwszym okrążeniu zajmował szóste miejsce. Francuz stracił jednak później sporo miejsc i finiszował dopiero jako dwunasty.

Dobry start wykonał Robert Wickens (Kanada), który wyprzedził w pierwszym zakręcie Filipe Albuquerque (Portugalia). Ta dwójka stoczyła pasjonujący pojedynek przez pozostałe 10 okrążeń, ale ich kolejność nie uległa już zmianie. Inny były kierowca F1 - Alex Yoong skorzystał na niewielkiej kolizji pomiędzy Michaelem Ammermullerem i Narainem Karthikeyanem, przez co awansował do czołowej czwórki.

Siódmy do mety dojechał Adrian Zaugg (RPA), utrzymując bezpieczną przewagę nad Włochem Edoardo Piscopo. Tymczasem Robie Kerr (Wielka Brytania) musiał obrać bardzo defensywną linię jazdy, aby obronić się przed bardzo szybkim Congfu Chengiem. Chińczyk wystartował z 15. pozycji, a na mecie zamknął pierwszą dziesiątkę.


Długi wyścig


Długi wyścig przyniósł nam historyczne wydarzenie, a mianowicie pierwsze zwycięstwo Stanów Zjednoczonych w serii A1GP. Jonathan Summerton pojechał w tym wyścigu bardzo pewnie i szybko, pokonując najbliższego rywala o prawie 10 sekund.

Popołudniowy wyścig rozpoczął się udanie dla ekipy zza oceanu. Summerton wyprzedził zdobywcę pole position - Janiego i szybko odjechał reszcie stawki. Tymczasem Jani wystartował do tego wyścigu z nadzieją na zapewnienie Szwajcarii tytułu mistrzowskiego już w Szanghaju. Niestety awaria drugiego biegu nie pozwoliła finiszować mu na wyżej niż piątej pozycji, a w dodatku tuż przed nim uplasował się Reid, tak więc Nowa Zelandia ma jeszcze matematyczne szanse na zdobycie mistrzowskiego tytułu.

Albuquerque wywalczył kolejne podium dla ekipy Portugalii, zajmując tym razem drugie miejsce, natomiast na najniższym stopniu podium stanął Carroll z ekipy Irlandii. Na szóstej, siódmej i ósmej pozycji finiszowali byli kierowcy F1 - Yoong i Karthikeyan i Montagny, a pozostałe miejsca punktowane zajęli Kerr i Ammermuller. Ostatni weekend wyścigowy tego sezonu A1GP odbędzie się za trzy tygodnie na torze w Brands Hatch.

Źródło: Autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Jonathan Summerton (-)Lola A1GP Zytek381h02m25,20615
2Filipe Albuquerque (-)Lola A1GP Zytek38+0:09,72912
3Adam Carroll (-)Lola A1GP Zytek38+0:15,30310
4Jonny Reid (-)Lola A1GP Zytek38+0:19,5338
5Neel Jani (-)Lola A1GP Zytek38+0:26,1936
6Alex Yoong (-)Lola A1GP Zytek38+0:34,4105
7Narain Karthikeyan (-)Lola A1GP Zytek38+0:35,9674
8Franck Montagny (-)Lola A1GP Zytek38+0:38,2133
9Robbie Kerr (-)Lola A1GP Zytek38+0:39,2802
10Michael Ammermüller (-)Lola A1GP Zytek38+0:39,8901
11Filip Salaquarda (-)Lola A1GP Zytek38+0:47,568
12Edoardo Piscopo (-)Lola A1GP Zytek38+0:50,348
13Alexandre Negrao (-)Lola A1GP Zytek38+0:50,968
14John Martin (-)Lola A1GP Zytek38+0:52,624
15Cong Fu Cheng (-)Lola A1GP Zytek38+0:53,240
16Adrian Zaugg (-)Lola A1GP Zytek38+0:55,629
17Adam Khan (-)Lola A1GP Zytek38+1:05,352
18Jeroen Bleekemolen (-)Lola A1GP Zytek38+1:14,390
19Satrio Hermanto (-)Lola A1GP Zytek38+1:20,252
20Robert Wickens (-)Lola A1GP Zytek38+1:21,003
21Jorge Goeters (-)Lola A1GP Zytek37+1 okr.
22Jimmy Auby (-)Lola A1GP Zytek37+1 okr.
Pole position: Neel Jani - 1:34,172 Najszybsze okrażenie: Robert Wickens - 1:35,177 na 33 okrążeniu (+1 pkt.)

KOMENTARZE

1
jędruś
13.04.2008 11:54
Wickens w czwartek na przedseonowych testach WSbR w Barcelonie , a w piątek już w Szanghaju :D Montagny w debiucie nie pojechał raczej tak jak od niego oczekiwali i tutuł przepadł.