Schumacher nie odgrywa znaczącej roli w Ferrari
Tak przynajmniej twierdzi prezydent włoskiego zespołu - Luca di Montezemolo
27.04.0915:46
2072wyświetlenia

Michael Schumacher nigdy nie odgrywał znaczącej roli w Ferrari po zakończeniu swoich startów w F1. Tak powiedział prezydent włoskiego zespołu Luca di Montezemolo, który pojawił się na Grand Prix Bahrajnu w ostatnią niedzielę.
Był na kilku wyścigach w zeszłym roku, przyjechał też na początek tego sezonu i pojawi się po raz kolejny- powiedział Włoch na torze Sakhir niemieckiej agencji SID.
Nie ma jednak odpowiedzialnej roli, gdyż nie ma czasu na przebywanie w Maranello- dodał Montezemolo.
Schumacher został mocno skrytykowany za złe decyzje strategiczne, kiedy był obecny na stanowisku dowodzenia Ferrari na wyścigach w Australii i Malezji.
Podaje swoje pomysły i propozycje jako doradca - ni mniej, ni więcej- dodał prezydent włoskiej stajni, który raz poprosił Niemca o przejęcie roli Jeana Todta jako szefa zespołu, lecz ten zdecydowanie odpowiedział
nie.
Michael ma świetną mentalność, ale rozumiem, że jego życie składa się teraz z czegoś innego. Poprosiłem go więc o to, aby pojawił się na kilku wyścigach i nas wspierał- powiedział Montezemolo. Tymczasem poproszony o podsumowanie nowego porządku w Formule 1, który na razie objawia się dziewiątą pozycją Ferrari w tabeli konstruktorów, Montezemolo obwinił
bardzo źle napisane przepisy.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE