WSbR: Baguette znowu wygrywa w Le Mans
Belg już na starcie dzisiejszego wyścigu zyskał cztery miejsca i awansował na drugą pozycję
19.07.0918:56
3317wyświetlenia

Po zwycięstwie Julesa Bianchiego w obydwu wyścigach F3 Euro Series w ten weekend, podobnym wyczynem w World Series by Renault popisali się Bertrand Baguette (FR3.5) i Jean Eric Vergne (Eurocup FR2.0), wygrywając niedzielne wyścigi w Le Mans.
Baguette już na starcie zyskał cztery miejsca i awansował na drugą pozycję, a tymczasem ruszający z pole position Jon Lancaster ze względu na problemy ze sprzęgłem lub skrzynią biegów został szybko połknięty przez kilka samochodów, w tym Jamesa Walkera, który objął tym samym prowadzenie. Trzeci był w tym momencie Charles Pic.
Walker stracił jednak szansę na wygraną z powodu problemów podczas obowiązkowego postoju w boksach, przez co wyprzedziło go czterech kierowców. Jakby tego było mało, naciskany przez Fairuza Fauzy'ego popełnił błąd w szykanie Dunlop na trzy okrążenia przed metą i ostatecznie sklasyfikowany został na dziewiątej pozycji. Tymczasem Baguette po znalezieniu się na prowadzeniu dowiózł spokojnie zwycięstwo do mety, a tuż za nim finiszowali Miguel Molina i Jaime Alguersuari, dla których była to pierwsza wizyta na podium w tym sezonie (dla tego ostatniego także pierwsza w FR3.5).
Fairuz zajął czwarte miejsce, a w niewielkiej odległości za Malezyjczykiem finiszował Lancaster, który poza słabym startem miał jeszcze kłopoty podczas postoju, a także zaliczył drobną kolizję z Picem na 17 okrążeniu, w wyniku której uszkodził swoje przednie skrzydło. W tej sytuacji piąte miejsce i tak należy uznać za sukces. Tymczasem Pic musiał zakończyć jazdę z powodu uszkodzonego tylnego zawieszenia i przebitej opony. Do mety nie dojechał także niedawny lider mistrzostw - Marcos Martinez, który zderzył się z Gregiem Mansellem na pierwszym okrążeniu.
Po dzisiejszej wygranej Baguette ma już 19 punktów przewagi w mistrzostwach nad Martinezem na trzy podwójne rundy przed końcem sezonu. Kolejna runda już za dwa tygodnie na portugalskim torze Algarve.
Źródło: Autosport.com