Schumacher testuje F2007 na torze Mugello (aktualizacja)

a niby dlaczego mają zgodzić się na testy. Mają rezerwowych kierowców to niech którymś z nich zastąpią Massę

@ICEMANPK1 - poczytaj posty na forum a zrozumiesz do czego pije - Ktos juz oskarzyl Ferrari o matactwa i naginanie prawa bo Michael niby ma zakaz testow, ale sobie samochod "pozyczyl"... Jak znajdziesz tego posta i przeczytasz to zrozumiesz moje zniesmaczenie poziomem wypowiedzi... Albo inna wypowiedz ze powinien miec zakaz startow bo od zastepowania Massy sa kierowcy testowi.. Ktos kto tak twierdzi chyba nie ma zamiaru ogladac wyscigu, i wysuwa takie wnioski na zlosc tym ktorzy wyscig chca ogladac...

Powodzenia Michael !!! Mam nadzieje, że na GP Europy będziesz w pełni sił, by uzyskać zadowalający wynik. Osobiście nie oczekuje "kokosów" - mi wystarczy tylko dobry występ, w postaci punktów.

Matti nie badzmy paranoikami piszesz???juz pojawily sie artykuly o tym ze FOTA rowniez nie ufa Ferrari---wiec on tez sa paranoikami czy poprostu znaja cwaniaczkowate sklonnosci Ferrari-------Organizacja FOTA pozwoliła zespołowi Ferrari na przeprowadzenie prywatnego testu z Michaelem Schumacherem w tegorocznym bolidzie F60. Nie jest to jednak zgoda bezwarunkowa.W zaistniałych, trudnych okolicznościach ekipy zrzeszone w organizacji FOTA poszły na rękę Ferrari. – Z tego co rozumie zespół Toyota, wszyscy członkowie FOTA zaakceptowali ich prośbę. Sytuacja z Felipe była niefortunna, a to jest z naszej strony sportowy gest, i jestem przekonany, że Ferrari go uszanuje – powiedział prezydent teamu John Howett na łamach „Daily Telegraph”. W jaki sposób Włosi powinni uszanować gest FOTA? Zapewne chodzi o to, aby Niemiec jeździł wyłącznie specyfikacją bolidu używaną już w wyścigach i nie przeprowadzał przy okazji testów nowych komponentów. W tym wypadku bowiem byłoby to oszustwo. Ferrari zgłosiło prośbę o zezwolenie na prywatny test tylko po to, aby Schumi mógł zaaklimatyzować się w nowym bolidzie. Stąd zgoda zespołów, które nadesłały odpowiednie dokumenty do FIA, była w większości przypadków warunkowa. Te jazdy nie mogą służyć rozwojowi technologicznemu. wiec nie tylko jestem tym paranoikiem ehhehehe--- nie wklejam linku bo chyba raczej nie mozna i klopotow nie chce :))

Przez tą propozycje konkurencyjne ekipy zostały postawione w niezręcznej sytuacji. Fair byłaby propozycja jednego dnia testów dla wszystkich (ktoś na gorze napisal...)

ICEMANPK1 - takim torem myślenia powinni zabronić wszystkich Roadshow bo któraś z ekip może coś sobie potestować podczas jazdy bolidem... Nie bądźmy paranoikami, pozatym ciężko się nie zgodzić z Falarkiem :)

Śmieszne jest to ze osoby najbardziej zainteresowane czyli konkurencyjne ekipy nie maja nic przeciwko a największe larum podnoszą telewizyjni oglądacze GP. Żenada. Skoro oni nie mają obiekcji to czemu wy macie?

Matti --masz racje ze zupelnie nie rozumiesz,bo tu ludzie (w wiekszosci chyba)nie maja nic przeciwko jego jazdzie w bolidzie z 2007 roku tylko sa przeciwko wyrazeniu zgody na testy w F60(bynajmniej ja).Z kad wiesz ze Ferrari razem z tescikem wielkiego szu nie przetestuje sobie kilku nowych elemecikow przed wyscigiem w walencjii,a taki tescik dal by im juz spora przewage..:)bo w zakazie testow pierwotnie o to tu chodzi,ma on ograniczyc koszty i zredukowac roznice mozliwosci rozwojowych miedzy duzymi i malymi zespolami.

Zomo ma racje "PO CO WY WOGOLE INTERESUJECIE SIE F1?" , rozumiem, ze mozna byc sympatykiem Dziadzi lub go nie lubic...wiekszosc z was ma racje jesli chodzi o przepisy (ze jest to nie fair, kierowcy testowi ferrari...), ale jestem pewien ze 99,9% ludzi reprezentujacych to forum bez wzgledu na stosunek do Schumiego chce go zobaczyc w nastepnych wyscigach, mysle, ze powrot jego nawet zwiekszy rzesze fanow. Nie oszukujmy sie, to juz nie sa te niedziele na ktore sie czekalo z utesknieniem kiedy bedzie kolejny start, mowiac krotko F1 robi sie nudne. Moge zrozumiec ludzi, ktorzy bezposrednio maja kontakt z F1, konkurencje, władze...ale MY KIBICE bo chyba tak moge nazwac ludzi, ktorzy odwiedzaja to forum ? Wydaje mi sie, ze powinno nam chodzic oto zeby spedzic znowu milo czas podczas wyscigu i znowu obejrzec z duzym zainteresowaniem od poczatku do konca poczynania kierowcow. A NA CHWILE OBECNA MOZE ZMIENIC NAM TO JEDYNIE DZIADZIA :)

Co do zakazu testów - on obowiązuje przecież jazdę aktualnymi bolidami F1, a nie tymi z poprzednich sezonów, więc zupełnie nie rozumiem całej frustracji i złości wszystkich osób które zarzucają "matactwa" - a porównywanie sytuacji Jaime'ego jest trochę nie na miejscu - przecież on jeździł bolidem na ten sezon, więc sytuacja jest inna.

jak czytam komentarze frustratow zarzucajacych Schumacherowi testowanie bolidu to mam wrazenie ze czytam pryszczaty onet - Czy wobec zakazu testwo zaden kierowca nie powinien jezdzic niczym co ma 2 kola? A jak juz pojedzie takim czyms po zamknietej trasie (np po rondzie) to powinien dostac sezonowa dyskwalifikacje? Kubica bawi sie w karting w przerwach miedzy wyscigami - TO TEZ SA TESTY!! Ukarac go! (?) Skad ta bezinteresowna zawisc - wolicie miernoty testowe ktore wlokly by sie w ogonie wyscigu niz starego mistrza ktory moze pokazac kawal dobrego scigania? PO CO WY WOGOLE INTERESUJECIE SIE F1?

Co by nie mowic o Schumacherze - wzrost ilosci komentarzy do kazdego newsa o nim jest masakryczny! :D Widac chociaz tutaj wielki wplyw tego kierowcy :D Budzi emocje :)

niby ten test jest w duchu sportowym, OK, ale nie jest do konca uczciwy z punktu widzenia reszty stawki - moim zdaniem, w wyniku zaistnialej sytuacji, FIA powinna pozwolic na 1 dzien testow wszystkim teamom - wtedy byloby w 100% fair, nikt nie czulby sie pokrzywdzony, a Schumi moglby sie wjezdzic w obecny bolid, a nie w ten z 2007 roku, co do niczego mu sie nie przyda tak naprawde.... 1 dzien testow nie spowoduje bankructwa zadnej stajni, a nawet jesli maja budzet dopiety na ostatni guzik i to bedzie za drogo dla kogos, to zawsze daje sie mu przynajmniej mozliwosc testu - w sumie kto chce skorzystac, ten skorzysta, jak nie, to trudno. ten dzien moglby byc wykorzystany w dowolnej chwili w tym sezonie, no bo przeciez teraz ludzie pewnie pobrali urlopy itd, wiec ciezko by bylo wszystkich na nogi postawic. FOTA jest w troche niezrecznej sytuacji, i raczej oczywiste jest ze w obliczu wypadku Massy nie powie otwarcie ze jest niezadowolne z takiego obrotu sprawy - ale na pewno w kuluarach wszysy sa wkurzeni ze Ferrari bedzie mialo dodatkowy dzien testow. Ktos napisal ze w 1 dzien ameryki nie odkryja - otoz mylisz sie, odkryja, i od konca ubieglego sezonu wszyscy podkreslaja, jak wazna jest kazda chocby 1 godzina testow w tym sezonie - a co dopiero caly dzien....W zimie byly wrecz zawody kto od kogo o ile godzin wiecej testowal, i sie podniecalo BMW ze mieli lepsza pogode niz reszta. Tak wiec ten 1 dzien ma ogromne znaczenie, zwlaszcza gdy taki mistrz jak Schumi bedzie testowal f60. Po raz kolejny widzimy czarna polityke w wykonaniu Ferrari - zamiast zaproponowac uczciwe rozwiazanie (bo nie wierze ze nikt tam nie wpadl na "moj" pomysl), to zeruja na nieszczesciu swojego kierowcy i chca ugrac jeszcze dodatkowe testy w porownaniu do innych teamow, lstawiajac je w niezrecznej sytuacji odmowienia pomocy w ciezkich czasach tragicznego wypadku - prasa zmieszalaby FOTE z blotem, wiec wiadomo, ze sie musieli zgodzic

Kompletnie na zimno, wręcz poniżej zera, próbowałem przemyśleć powrót Schumachera. Dlaczego On właśnie Massę zastępuje a żaden z testerów, co ten bolid czuje ? Co kieruje Markizem, ekipą Ferrari, że wybrali Jego, młodszym szans nie dali ? Trzy lata nie jeździł, minus numer jeden, wiek ma, więc efektu nie może być pewien. F60 nie zna, więc o testy proszą, FOTA przytakuje, protestów nie wnoszą. Bezpieczeństwo, praktyka, ogólne sprawdzanie bardzo ważne, lecz po co całe zamieszanie. Jest legendą wśród żywych, w Świecie osławiony, ale czy naprawdę jest niezastąpiony? Nic do Niego nie mam, uprzedzeń nie czuję, lecz ten ruch Ferrari bardzo mnie nurtuje. Nie sądzę by ten powrót miał aspekt sportowy, bardziej chodzi o to by czymś zająć głowy kibicom, fachowcom, prasie kolorowej, by się nie czepiali strony aferowej. Bo źle się dziś dzieje, oglądalność spada, za przyczyną jednego i drugiego „Dziada”. Jak na to nie spojrzę ciśnie się do głowy, że to przemyślany chwyt marketingowy.

co do czasów to znalazłem takie coś Mugello Best Lap Time in 2004: 1:18.704 Rubens Barrichello (Ferrari) Best Lap Time in 2005: 1:19.675 Luca Badoer (Ferrari F2005) - 18 Mar Best Lap Time in 2005 (05 spec): 1:19.675 Luca Badoer (Ferrari F2005) - 18 Mar Best Lap Time in 2005 (Any car - V8 Engine): 1:26.789 Marc Gene (Ferrari F2004M V8 ) - 01 Dec Best Lap Time in 2006 (06 spec - V8 Engine): 1:21.904 Michael Schumacher (Ferrari 248 F1 V8 ) - 24 January Best Lap Time in 2007: 1:20.194 Felipe Massa (Ferrari F2007) - 26 July Best Lap Time in 2008: 1:21.010 Luca Badoer (Ferrari F2008) - 17 September Best Lap Time in 2009: 1:23.981 Felipe Massa (Ferrari F60) - 23 January

W 2007 roku Massa zrobil kolko w granicach 1:20, a Badoer zszedl ponizej 1:22, mysle ze to lepsze porownanie niz z F60. Mam nadzieje, ze podobne roznice beda takze w Walencji ;)

Będzie wesoło, źle robi że wraca. Życie uczy, że nie należy dwa razy wchodzić do tej samej rzeki.

Jak dwulatkiem Potrafiłeś tak szybko pośmigać, to pewnie w najnowszym, będzie co podziwiać. A gdy się już z tym KERSEM nabierzesz obycia, na mus, "Ferraristom" rozpromienisz lica.

Nie bardzo rozumiem o co robicie raban Panowie przeciwni rzekomemu "testowaniu" przez Schumachera, przecież to nie są testy w temacie testowania bolidu, testowania nowych elementów aero, testowania systemów np. kers a jedynie obeznanie się z bolidem faceta po 40-tce, nie jeżdżącego od blisko 3-ch lat. Nie można też poddawać przykładu ALG i STR, gdyż oni jak już ktoś wcześniej zauważył nie mają albo kasy albo bolidu albo rozumu itp.... Jak dla mnie nazwisko Schumacher jest w tym przypadku okazją do zarobienia potężnej ilości $ i nie jest ważne na jakim miejscu on dojedzie, rzekoma "walka" SCH vs HAM czy BUT to pic na wodę i zdrowo myślący człowiek nie bierze tego tymi kategoriami. Uważam, że samo pojawienie się kogoś takiego jak SCH na torze powinno być zaszczytem dla "młodych wilczków" głodnych sukcesów ale nie powinni oni chełpić się ewentualnym pokonaniem SCH w było nie było nierównej walce na torze, gdyż wszyscy mają nad nim potężną przewagę.

Ja też tak myślę i właśnie dlatego chciałbym wiedzieć jak wysokie one są:)

Myślę że nie są to sumy dla zwykłych śmiertelników.

Zastanawiam się nad tym, czy zwykli ludzie też mogą ten bolid wypożyczyć i sobie nim pojeździć?:> Ciekawe ile kosztuje taka impreza?^^

No i dobra, ma Schumacher kasę i mu zależy, to niech sobie wypożycza bolid i testuje. Nikt nikomu nie zabroni takich rzeczy robić. Schumacher zawsze był sprytny i miał łeb na karku, dlatego za ten patent brawa dla niego.

STR teoretycznie też mogło podszkolić Algersuariego na starszym bolidzie, ale zabrakło sprytu lub funduszy( starszego bolidu). Schumacher też musi potestować, bo 2,5 roku to jednak trochę czasu jest. I tak będzie mu na początku ciężko, ponieważ F2007, a F60, to 2 różne bolidy i przestawienie może trochę potrwać. Mam jednak nadzieję, że Schumi powalczy o miejsca 4-5. Po cichu liczę na podium, ale jest to typowanie totalnie w ciemno.

starymi bolidami kazdy sobie moze jezdzic, co tez robia na roznych pokazach.. niby jakie to mialyby byc testy i czego?

moj pierwszy kometarz tez dotyczyl tej sprawy tylko nie sprecyzowalem tego,to ze sobie jezdzi bolidem z 2007 to normalka,ma kase wynajmuje odpowiednia firme i jezdzi,choc tak naprawde palci za to kto inny,mi chodzi o ten list do zespolow i FIA

@ICEMAPK1 No ale to jest druga sprawa o której piszesz. Swoją drogą nie sądzę aby dostał F60 do testów.

Ten pomysł jest genialny w swojej prostocie:D Schumi ma łeb na karku;p Oficjalne testy są zakazane, ale nikt nie zabronił wypożyczyć bolidu np. od kolekcjonera:) Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie ma takich przepisów których nie dałoby się obejść. Jakkolwiek byłyby one doprecyzowane, to zawsze jest jakaś"furtka". Trochę się obawiam o tę jego szyję, a mówiłem żeby sobie dał spokój z motorami:|

dodam ze niechodzi o te jazdy z F1 Clienti w bolidzie z 2007 ale o proby zlamania zakazu testow --------- 'Dear All, As you are all aware, Michael Schumacher has accepted to evaluate the possibility to replace Felipe Massa until he will be able to compete in the championship again. Michael has however been away from F1 racing and from any kind of car racing since 2006, with the exception of a limited amount of testing for us in 2007. In order to properly evaluate the possibility for his comeback we are therefore herewith requesting all competitors to the 2009 championship, as well as the FIA, for the possibility to perform one day of official testing before the Valencia Grand Prix in derogation to Art. 22.1 c) of the 2009 Sporting Regulations and of the Testing Agreement. We would be grateful if you could confirm your agreement to the aforesaid. With kind regards, Massimo Rivola Sporting Director'

Jak wiadomo powszechnie zdecydowanie nie jestem fanem Ferrari ani Schumachera, ale w tym wypadku decyzja jest dla mnie zrozumiała. Raz to, że go stać. Ale MSC od dłuższego czasu nie ścigał się oficjalnie niczym, co ma więcej niż 2 koła, więc nie można porównywać go do Alguersuariego. Jak go stać, to niech sobie dziadek przypomina jak to było jak jeszcze jeździł w F1 ;]

Schumacher testuje F2007? To chyba raczej F2007 testuje Schumachera :) Według mnie wszystko jest w porządku. Pan Schumacher wystąpił o udostępnienie mu przez F1 Clienti bolidu F2007. I jak każdy klient za odpowiednią sumę może sobie takim bolidem pojeździć. A to co on dalej będzie robić to nikogo w F1 Clienti nie powinno obchodzić, tak samo jak i w F1 co robił wcześniej bo to nie są przecież żadne testy zespołu Ferrari, tylko jazdy bolidem F1 Clienti :) A że RBR czy STR nie prowadzi takiego przedsiębiorstwa rozrywkowego to już ich strata :) P.S Odcinam się od spekulacji - jestem kibicem niezrzeszonym ;)

@niza STR oczywiscie mogl, ale tego nie zrobil. Widac nie chcieli, zalowali pieniedzy czy jakos tak :)

Trochę to jest nie fair. Taki "zielony" Jaime musiał zasiąść do bolidu z doskoku, tylko z testem na prostej, a mistrzu może sobie pojeździć na starym bolidzie. W takim razie dlaczego młody nie mógł przed GP Węgier pojeździć np RB3 albo STR2?

Moim zdaniem nie powinien otrzymać pozwolenia, tym bardziej, że wybrali jego zamiast kierowcę testowego. Cieszy mnie oczywiście powrót MS, ale nie jestem za żadnym specjalnym traktowaniem dawnego mistrza.

Mlodego hiszpana Alguersuari wrzucili od razu na tor choc nie nie ma zadnego doswiadczenia a dla wielkiego szu juz zebraja o testy mimo ze ma kilkanascie lat doswiadczenia w F1.przesada i mam nadzieje ze inni nie pozwola na to

Na szczęście odrzucili. Po to są kierowcy rezerwowi, żeby jeździć w takich sytuacjach.. A jak chcą Szumiego to proszę, ale na normalnych zasadach...

Po Massie raczej...

No i fajnie. Jest oficjalna prośba o pozwolenie na testy F60 i bardzo dobrze. Moim zdaniem wszyscy powinni się od ręki zgodzić bo "powrót króla" wszystkim wyjdzie na dobre. Przez jeden dzień ameryki nie odkryje, więc nikt nie powinien czuć się zagrożony, a sytuacja jest wyjątkowa (wypadek Massy i powrót Schumachera po 3 latach no i w sumie też po wypadku). Dobrze, że sprawa idzie drogą oficjalną, bo skoro jest zakaz testów i na dodatek fabryki mają być pozamykane to wokół przygotowań Schumachera czy to w symulatorze czy na torze mógłby się zrobić smród.

Ile silników będzie miał Szumacher do dyspozycji do końca sezonu? Tyle ile "odziedziczył" po Massie, czy tyle ile każdy zawodnik na początku sezonu?

Chcą, żeby mógł testować F60: http://f1.gpupdate.net/en/news/2009/07/31/ferrari-requests-schumacher-f60-test/

Prawdziwego faceta poznaje się nie po tym jak zaczyna ale kończy.

Schumi to Schumi, jemu na dużo rzeczy pozwolą, co innego kierowca który dopiero dostał się do F1...

F2007 ma chyba trochę inną specyfikację :P Ale rozumiem że tutaj chodzi o refleks i przypomnienie sobie jak się jeździ ;]

Czy testy w tym roku nie są zakazane? Nowy nabytek Toro Roso testował tylko na prostym odcinku.

Nie mogę doczekać się wyścigu..