WTCC: Jason Watt chce zaliczyć jednorazowy występ

Tom Coronel potwierdził z kolei, że nie wystartuje w dwóch ostatnich rundach sezonu 2009
25.08.0919:15
Bartosz Pyciarz
2697wyświetlenia

Niepełnosprawny kierowca Seata Leona - Jason Watt planuje zaliczyć jednorazowy występ w wyścigu WTCC na torze Oschersleben. Duńczyk już od pewnego czasu był przymierzany do debiutu w tej kategorii wyścigowej i wygląda na to, że wreszcie uda mu się wystartować.

Pogłoski mówią, że opóźnienia w ogłoszeniu występu powodują przeciągające się negocjacje ze sponsorami, co może potwierdzać tymczasowe odwołanie zgłoszenia przez zespół na weekend 4-6 września. Załoga zespołu pracuje jednak ciężko nad przygotowaniem auta i mają nadzieję, że kwestie finansowe zostaną rozwiązane.

Jeżeli uda się doprowadzić do startu Watta, to będzie on trzecim Duńczykiem, który wystartuje w Niemczech. Oprócz niego pojawią się Kristian Poulsen, który kontynuuje swój program startów z zespołem Engstler Motorsport, a także Michael Nykjaer, który spróbuje swych sił w tym wyścigu, przed ewentualnym pełnym sezonem startów w roku 2010.

Watt miał przed sobą obiecującą karierę w wyścigach single-seater, a jego największym osiągnięciem było wicemistrzostwo w Międzynarodowej Formule 3000 w 1999 roku. Niestety niedługo po tym miał wypadek na motocyklu i został sparaliżowany od pasa w dół. Od tamtej pory ściga się z sukcesami zmodyfikowanymi samochodami turystycznymi - w 2002 roku został nawet mistrzem Danish Touring Car Championship.

Przy okazji warto wspomnieć, że na torze Oschersleben w wyścigu towarzyszącym serii WTCC, mianowicie Seat Leon Eurocup zobaczymy polskiego kierowcę Damiana Sawickiego. Będzie to dla niego debiut w tej serii.


Na koniec mamy złą wiadomość dla fanów Toma Coronela. Holender potwierdził, że nie wystartuje w dwóch ostatnich tegorocznych rundach na torach Okayama i Makau. Auto dla niego wystawiał holenderski importer samochodów Pon Car, który ograniczył swoją kampanię w WTCC z powodów finansowych.

W oświadczeniu Pon Car napisano: Z powodu malejącej sprzedaży samochodów osobowych, jesteśmy zmuszeni do zmniejszenia naszych nakładów finansowych na sporty motorowe. Chcemy pozostać w wyścigach razem z Tomem Coronelem, jednak musimy przedyskutować możliwości na sezon 2010 i podjąć najlepszą decyzję dla obu stron.

Coronel zajmuje obecnie drugie miejsce w klasyfikacji kierowców niezależnych, tracąc 16 punktów do kierowcy BMW - Felixa Porteiro.

Źródło: Autosport.com, TouringCarTimes.com

KOMENTARZE

1
Grekyy
25.08.2009 08:38
Szkoda Coronela ; ] Często potrafił zmajstrować coś "widowiskowego" na torze. Mam nadzieję, że w przyszłości przybędzie i kierowców i nowych marek samochodów, a nie że tendencja będzie odwrotna ''/