Znamy już projekt toru Formuły 1 w Indiach
Pierwsze Grand Prix Indii zostanie rozegrane w roku 2011
15.11.0915:23
5584wyświetlenia
Pierwsze Grand Prix Indii zostanie rozegrane w roku 2011. Znany jest już oficjalny plan toru, na którym odbędzie się ten wyścig.

Obiekt mieszczący się w Jaypee Greens Sports City zawiera typowe cechy dla projektu stworzonego przez Hermanna Tilke. Jednakże na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest tam kilka łagodnych, płynnych zakrętów, których wiele współczesnych torów często nie posiada.
Odnosi się wrażenie, jakby tor składał się z dwóch części. Pierwsza obejmuje kilka wolnych zakrętów poprzedzających i następujących po prostej startowej, co z pewnością ma na celu zwiększenie możliwości wyprzedzania, czego niedawno domagali się projektanci samochodów F1. Druga połowa zawiera wiele dłuższych zakrętów i kilka - wyglądających na szybkie - łuków.
Trudno jest z dostępnej mapki wywnioskować cokolwiek o zmianach wysokości na torze, aczkolwiek wiemy już, że jest on niezwykle krótki - nieco poniżej pięciu kilometrów. Byłby to zatem najkrótszy tor w kalendarzu sezonu 2011, nie licząc obiektów Circuit de Catalunya, Hungaroring, Interlagos i Monte Carlo.
Obiekt zbudowany zostanie przez firmę JP Associates, która jest częścią dużego przemysłowego konglomeratu Jaypee Group. Tor znajdować się będzie w pobliżu autostrady Yamuna - nowej drogi, budowanej w celu połączenia miasta stołecznego Nowe Delhi z najpopularniejszym celem turystycznym Indii - świątynią Taj Mahal w mieście Agra.
Pierwotnie wyścig o Grand Prix Indii miał się znaleźć w kalendarzu F1 na rok 2010, ale Bernie Ecclestone potwierdził jego przesunięcie na sezon 2011. W sierpniu tego roku minister sportu w rządzie Indii - Monohar Singh Gill odrzucił wniosek promotora wyścigu (spółka JPSK) o dofinansowanie projektu, stwierdzając, że Formuła 1 nie jest sportem. Ecclestone zripostował wówczas:
Źródło: F1Fanatic.co.uk

Obiekt mieszczący się w Jaypee Greens Sports City zawiera typowe cechy dla projektu stworzonego przez Hermanna Tilke. Jednakże na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest tam kilka łagodnych, płynnych zakrętów, których wiele współczesnych torów często nie posiada.
Odnosi się wrażenie, jakby tor składał się z dwóch części. Pierwsza obejmuje kilka wolnych zakrętów poprzedzających i następujących po prostej startowej, co z pewnością ma na celu zwiększenie możliwości wyprzedzania, czego niedawno domagali się projektanci samochodów F1. Druga połowa zawiera wiele dłuższych zakrętów i kilka - wyglądających na szybkie - łuków.
Trudno jest z dostępnej mapki wywnioskować cokolwiek o zmianach wysokości na torze, aczkolwiek wiemy już, że jest on niezwykle krótki - nieco poniżej pięciu kilometrów. Byłby to zatem najkrótszy tor w kalendarzu sezonu 2011, nie licząc obiektów Circuit de Catalunya, Hungaroring, Interlagos i Monte Carlo.
Obiekt zbudowany zostanie przez firmę JP Associates, która jest częścią dużego przemysłowego konglomeratu Jaypee Group. Tor znajdować się będzie w pobliżu autostrady Yamuna - nowej drogi, budowanej w celu połączenia miasta stołecznego Nowe Delhi z najpopularniejszym celem turystycznym Indii - świątynią Taj Mahal w mieście Agra.
Pierwotnie wyścig o Grand Prix Indii miał się znaleźć w kalendarzu F1 na rok 2010, ale Bernie Ecclestone potwierdził jego przesunięcie na sezon 2011. W sierpniu tego roku minister sportu w rządzie Indii - Monohar Singh Gill odrzucił wniosek promotora wyścigu (spółka JPSK) o dofinansowanie projektu, stwierdzając, że Formuła 1 nie jest sportem. Ecclestone zripostował wówczas:
To jest jego pogląd. Reszta świata uważa, że jest to sport.
Źródło: F1Fanatic.co.uk
KOMENTARZE