Cosworth przygotowuje się na powrót KERS do F1

"Chcemy być pewni, że jesteśmy dobrze przygotowani na powrót KERS"
22.06.1016:21
Łukasz Godula
1540wyświetlenia

Cosworth pracuje nad poprawkami do swoich silników, by upewnić się, że będą one gotowe na ponowne wprowadzenie systemu odzyskiwania energii kinetycznej (KERS) do Formuły 1 od 2011 roku.

Firma z bazą w Northampton zaopatruje w tym sezonie trzy nowe zespołu oraz Williamsa i osiągnęła wszystkie swoje cele dotyczące wydajności, włączając w to moc i zużycie paliwa, jakie obiecywała przed powrotem do F1.

Cosworth chcąc zapewnić sobie długoterminową umowę w F1, robi co w jego mocy, by kontynuować wprowadzanie usprawnień do swojego silnika, a obecnie pracuje nad przygotowaniem jednostki do używania KERS w przyszłym sezonie. Nasze plany na rok 2011 są realizowane pełną parą - powiedział szef ds. F1 w firmie Cosworth - Mark Gallagher serwisowi AUTOSPORT.

Chcemy być pewni, że jesteśmy dobrze przygotowani na powrót KERS. Uczynienie tego jest sprawą bardziej skomplikowaną, niż tylko pozwolić zespołowi zamontować ten system. Musimy przekonfigurować silnik oraz zmienić dodatkowe wyposażenie, jednak jesteśmy gotowi to zrobić, by zapewnić nasze zespoły, że mogą jeździć z KERS, jeśli tego chcą.

Williams niedawno potwierdził, że będzie używał KERS w przyszłym sezonie, podczas gdy Virgin Racing, HRT oraz Lotus Racing są ciągle niezdecydowane - decydującą sprawą będą tutaj koszty. Zrozumiałe jest, że Cosworth prowadził rozmowy z potencjalnymi nowymi zespołami, by zwiększyć swoje zaangażowanie w 2011 roku, ponieważ firma nie ma problemów z możliwościami produkcyjnymi, jako że początkowo podpisała umowę z jeszcze jednym zespołem, US F1 który jednak nie wystartował w mistrzostwach.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

1
L00Kass
23.06.2010 05:21
Ciekawe, czy Cossie będzie dostarczał silniki z KERS, i jaki to będzie KERS, może Williamsa lub MM?