Mercedes czeka na materiał odporny na wysokie temperatury

Problem z dostawą materiału do budowy statków kosmicznych powoduje, że Mercedes nie może jeszcze wprowadzić najnowszej specyfikacji dmuchanego dyfuzora.

Niemiecki zespół musiał na Węgrzech cofnąć się do wcześniej specyfikacji, ponieważ próby z nisko umieszczonym wydechem wykazały, że podłoga w tylnej części samochodu W01 i dyfuzor ulegają zniszczeniu z powodu bardzo wysokich temperatur.

Samochód wyglądał inaczej, kiedy wyjechał z alei serwisowej i do niej powrócił - zacytował słowa Michaela Schumachera niemiecki Bild. Rozwiązaniem problemu miało być zastosowanie odpornego na wysokie temperatury materiału noszącego nazwę Pyrosic, jednak jego producent - francuska firma Pyromeral Systems - z jakichś powodów nie mógł go dostarczyć.

Szef zespołu Ross Brawn potwierdził, że były problemy z dostawą: Próbujemy teraz użyć innego materiału. Brytyjczyk powiedział też, że Mercedes wykona w tym roku już tylko jedną próbę wykorzystania w pełni potencjału nisko umiejscowionego wydechu, wprowadzając poprawki w tylnej części samochodu na Grand Prix Singapuru. Po wakacyjnej przerwie naszym priorytetem będzie już niewątpliwie nowy samochód - dodał Brawn.

W tym roku wprowadzone zostały nowe regulacje z zakazaniem uzupełniania paliwa w trakcie wyścigów i jedną czy dwoma innymi rzeczami. Prawdopodobnie nie wykorzystaliśmy tych zmian w najlepszy sposób z naszym obecnym samochodem, zatem nie widzę sensu przeznaczać na niego więcej zasobów. Wiemy, co musimy zrobić na przyszły rok i na tym skupiamy nasze główne wysiłki.

Źródło: Motorsport.com, Autosport.com