Michael Schumacher: Nie oczekujcie od nas cudów w sezonie 2011
"Rozpoczęliśmy prace nad nowym bolidem wcześniej niż inni, ale nasza ekipa nie jest największą"
09.11.1017:32
2844wyświetlenia

Zespół, który w zeszłym roku startując pod nazwą Brawn GP zdobył mistrzostwo w obu klasyfikacjach, w tym sezonie nie ma najłatwiejszego życia.
Chodzi oczywiście o Mercedesa, którego tegoroczny bolid MGP W01 okazał się zbyt wolny, by walczyć o zwycięstwa w wyścigach. Co prawda Nico Rosberg zdołał trzy razy stanąć na podium, ale drugi z reprezentantów stajni z Brackley raczej nie błyszczał przez większą część sezonu.
Michael Schumacher, bo o nim mowa, przed swoim wielkim powrotem do F1 zapowiadał walkę o ósmy w karierze tytuł, ale rzeczywistość okazała się być bardziej brutalna. Niemniej jednak 41-letni Niemiec postanowił kontynuować rywalizację ze swoimi młodszymi konkurentami w nadziei, że następny rok będzie dla jego ekipy bardziej szczęśliwy.
Teraz czuję się bardziej komfortowo- wyznał siedmiokrotny mistrz świata F1 w wywiadzie dla gazety Kleine Zeitung.
W tej chwili stawanie na podium nie jest dla mnie czymś niezbędnym, choć oczywiście z chęcią bym tam wrócił. Jestem pewien, że w następnym sezonie będę regularnie uczestniczył w dekoracji po wyścigu.
Schumacher jednak trochę studzi oczekiwania tych, którzy sądzą, że za rok założy on znów mistrzowską koronę:
Rozpoczęliśmy pracę nad nowym bolidem przed naszymi rywalami, co oczywiście jest dla nas korzystne, ale nie należy oczekiwać cudów. Nie możemy od razu wykonać dwóch kroków naprzód. Nasza ekipa nie jest największą w F1, dlatego też mamy nieco mniejsze możliwości.
Źródło: F1News.ru
KOMENTARZE