Pietrow krytykuje tor Mugello

Ja tylko zadam pytanie. Czy Pietrow jest bezpieczny dla Formuły 1?

Od połowy pierwszego sezonu Pietrowa w F1 stwierdziłem, że gość ma małą klaustrofobię, im ciaśniej tym mniej ciśnie, gubi się, po prostu brak talentu w tym aspekcie. Na szerokich torach potrafi czasem coś pokazać, a nawet i zaskoczyć. Z drugiej strony fajnie, że jest taka szczera maruda w F1. Powiedział co myśli bo wie że ma sponsora.

jpslotus72 - no właśnie. Sad but true. Dawniej to były tory. Najmniejszy błąd mógł kosztować koniec wyścigu, albo duże straty w pozycjach. A teraz? Kierowca wypada z toru na szerokie jak american highway pobocza asfaltowe i nie traci nawet jednej lokaty. Bez sensu. Nie ma w tym żadnych emocji, jest za to sztuczność.

Tor Mugello ze zdjęć i tego filmiku wydaje sie bardzo ciekawy. Zreszta Mark Webber fajnie to podsumowal - 10 kółek na Mugello, to jak 1000 na takim Abu. A Pietrow znow troche marudzi, no ale to chyba zależy od kierowcy, jedni lubia tory z poboczami jak lądowiska, inni z bandami przy samej linii jazdy. Zgadzam sie tez z Tobą Simi, ze Witalij takim ostatnim nie jest. Na pewno poprawil sie, jeździ bardziej równo, chociaz wolalam go, jak mocniej cisnął. Przegrywa z Heikkim w qualu, ale w wyscigach jest chyba 3:0 dla Rosjanina. JPS, a wiesz, Petrov kiedys powiedział, ze lubi tory uliczne, chociaz pewno nie mial przyjemnosci na wielu takich sie poscigac. Ale czy w Macau, to nie wiem, bo nie jeździl w F3, a nie kojarzę, która jeszcze tymi ulicami seria sie sciga. No ale za to po lodzie śmigał ;)

Jak dla mnie to tor w Mugello jest super torem , a Pietrow przecież lubi bandy to powinno mu się podobać. Zupełnie go nie rozumiem.Ja osobiście wolę taki starsze tory , a nie sztuczne i bezsensowne typu Abu Zabi , Singapur.Pietrow i tak jest cieniasem więc nie wiem po co się wypowiada .

@Simi [quote="Simi"]Heh, dla Pietrowa przydałoby się lotnisko[/quote]Nie wiem czy Pietrow ścigał się w jakichś seriach w Macau - to oczywiście tor o innej charakterystyce, ale gdyby wykręcił tam teraz kilka kółek (choćby jakimś "touring-carem"), to i Mugello wydałoby mu się nagle "lotniskiem"... Tilkodromy trochę rozpieściły obecnych adeptów F1.

Heh, dla Pietrowa przydałoby się lotnisko, by czasem gdzieś nie wypadł... sory za uszczypliwość. Barber jest świetny, zresztą podobnie jak Laguna Seca, Infineon, Watkins Glen... ale to nie dla Witalija. Nie no, jestem trochę złośliwy, a myślę, że pierwszy Rosjanin w F1 wcale nie jest taką fajtłapą. Zrobił progres, a na tle Heikkiego wcale nie wypada tak bardzo blado.

@IceMan11 a teraz mówi że: [quote]Nie sądzę, że powinniśmy tu przybywać. Tor nie jest bezpieczny i wystarczająco szeroki.[/quote]

Barber jak Barber - pokazać mu korkociąg na Laguna Seca ;) No taki mamy efekt kilometrowych poboczy na torach w Azji - teraz wszędzie by tak chcieli. Ech brakuje mi czasem żwirku i tej świadomości u kierowców, że najmniejszy błąd może ich wyeliminować z wyścigu :)

yaper krytykuje Witalija Pietrowa Zdaniem Polaka rosyjski kierowca nie spełnia norm F1. ;)

Pomijając toru uliczne i semiuliczne z racji ich nieodłącznej specyfikacji, w zakresie marginesu Mugello najbardziej przypomina Suzukę. Z resztą na tym podobieństwa się nie kończą, ale to już inny temat. Taka pieruńsko szybka Monza też nie grzeszy obfitością poboczy... No cóż, Pietrow ma prawo mieć takie zdanie, ale na litość... niedługo okaże się, że tylko tor Sakhir (Bahrajn) ze strefami bezpieczeństwa o powierzchni małego miasta jest "godny" F1. Nie pokazujcie mu nawet na jakich torach ścigają się w Indy... na widok Barber pewnie gotów się zmoczyć;)

@pablonzo Mówił, że tor jest zdumiewający i idealny na testy, ale na GP nie nie nadaje. To była jedna wypowiedź, więc baczniej czytaj, a później komentuj.

Jak się boi to niech nie jeździ. Nikt mu nie broni, a na pewno jego miejsce z radością zająłby chociażby Chandhook. Poza tym, MotoGP ściga się tu chyba od ponad 30 lat i tam jakoś nikt nie narzekał na standardy bezpieczenstwa. Myślę, że Pietrow mógł się wystraszyć tego że nie ma tu asfaltowych poboczy, tylko wszędzie żwir.

Witalij zawiewa jak chorągiewka - jeszcze wczoraj chwalił tor Mugello.

A tłumaczenie kogoś komu nie idzie :D

Kto by się tam przejmował opiniami casualowego kierowcy F1... Mugello jest super i tyle w tej sprawie. :)

[quote]Jeśli stracisz kontrolę nad samochodem, to bardzo blisko są ściany i możesz wjechać w bariery z opon. To nie jest obiekt dla Formuły 1.[/quote] Już widać, jakie tory "lubi" Witalij P. :D

Tak, bo w Monaco czy takim Singapurze to bandy są bardzo daleko i jest bezpiecznie.