Lotus pewny poprawy w kwalifikacjach

Lotus jest pewny, że może się poprawić swoje tempo kwalifikacyjne w najbliższych kilku wyścigach po tym, jak niemal zwyciężyli w GP Kanady.

Romain Grosjean zdobył kolejne drugie miejsce w tym sezonie prezentując niesamowicie równe osiągi w wyścigu, gdy cieplejsze warunki premiowały naturę bolidu E20. Zespół jest świadomy jednak, że musi się poprawić w kwalifikacjach, by skorzystać ze swojego dobrego tempa wyścigowego. Krok ten nadejdzie, gdy ekipa nauczy się lepiej korzystać z opon na pojedynczym okrążeniu.

Nie wydaje mi się, że bolid jest bardzo czuły - stwierdził szef zespołu, Eric Boullier, gdy zapytano go o fakt, czy Lotus spisuje się w tym roku tylko w wysokich temperaturach.

Wiemy, że zakres pracy tych opon jest bardzo mały i jeśli masz bolid, który delikatnie się z nimi obchodzi to potrzebujesz pomocy, by je odpowiednio rozgrzać. Jednak mamy kilka pomysłów na temat tego co zrobić. Jest sposób na poradzenie sobie z tym. Nie mówię, że będziemy walczyć o pole position, ale z pewnością lepiej się spiszemy w kwalifikacjach.

Boullier uważa również, że rezultat z Montrealu będzie dużą motywacją dla zespołu i dobrze wpłynie na wszystkich po rozczarowaniu z Monako, gdzie Lotus oczekiwał walki o zwycięstwo. Monako było wyjątkowym przypadkiem - powiedział Boullier. Romain był szybki w treningu i wystarczająco szybki w kwalifikacjach, jednak mieliśmy problem na starcie wyścigu. Tak więc to dobrze dla niego oraz zespołu, że w Kanadzie osiągnęliśmy dobry rezultat.

Źródło: autosport.com