Pommer pewnie wygrywa pierwszy wyścig na Spa

Markus Pommer zdominował pierwszy wyścig F2 na torze Spa i zwyciężył po raz pierwszy w tej serii. Pomimo obaw o stan jego bolidu na starcie, Pommer szybko uciekł po starcie i wypracował sobie wygodną przewagę.

Dramat rozegrał się na pierwszym kółku, gdy Mihaił Marinescu wypchnął Kevina Mirochę na trawę na wyjściu z zakrętu Radillon. Mirocha stracił kontrolę nad bolidem i przejechał przed nosami reszty stawki na prostej Kemmel, zmuszając rywali do ryzykownego ominięcia go. Nie udało się to Luciano Bachetcie, który spanikował i uderzył w bariery.

Daniel McKenzie był w stanie zbudować sobie przewagę na drugiej pozycji, oddalając się od walczących o ostatnią pozycję na podium Marinescu i Marheo Tuschera. Po kilku ostrych obronach Rumuna, Tuscher ostatecznie wyprzedził go dzięki odważnemu manewrowi w Les Combes.

Christopher Zanella miał spokojny wyścig i ukończył go na piątek pozycji, przed Vittorio Ghirellim. Dino Zamparelli dojechał do mety siódmy, po starcie z 11 miejsca, podczas gdy Alex Fontana ponownie zaliczył solidny powrót do walki, po tym jak spadł na koniec stawki po pierwszym okrążeniu i zawody ukończył ósmy.

Hector Hurst flagę zobaczył jako dziewiąty, a David Zhu zgarnął ostatni punkt dzięki wyprzedzeniu Surshwarena na ostatnim okrążeniu.


Źródło: autosport.com