Mark Webber przedłużył umowę z Red Bullem do końca 2013 roku

[quote="MPOWER"][/quote] Ale to są już tylko domysły. Co do Webbera, wolałbym kogoś nowego lub Buemiego.

[quote="Yurek"]Schumacher wielokrotnie mówił, że Raikkonen nie miał żadnego wpływu na jego odejście.[/quote] Tak słuchaj co wszyscy pod publikę mówią. Zapytany Alonso - czy wiesz coś o podstępie w czasie wyścigu w Singapurze ? - "Nie, nic mi nie wiadomo" Alonso, czy McLaren wykradał informację z Ferrari ? - "Nie, nic na temat nie wiem" A potem prawda była, jaką wszyscy wiedzą A co miał innego Schumi powiedzieć ? :) Że się przestraszył Fina:)? Kiedy Alonso wygrywał WDC i miał mistrzowski bolid jego partnerem był Fisichela. Wszyscy wiemy, że Massa jest sympatycznym kierowcą i bardzo go lubię. Trochę żałuje, że mu się nie udało wtedy zdobyć WDC. Ale to niewybitny kierowca niestety, czasami jeździ jak zaczarowany a czasami.....szkoda słów.

[quote="MPOWER"]Fischicela w Renault się bił z Alonso[/quote] Chyba pomyliłeś Fisichellę z Trullim... Fisico był beznadziejny. [quote="MPOWER"]on nie wiedział, że Brazylijczyk mu nie dorasta do pięt[/quote] Bo dorastał mu do pięt. Massa w 2006 naprawdę jeździł nieźle. [quote="MPOWER"]Na forach zagranicznych wypowiadali się fani, że Schumi się przestraszył Fina, po tym jak RAI pokazał swój talent w MCL. [/quote] Schumacher wielokrotnie mówił, że Raikkonen nie miał żadnego wpływu na jego odejście.

[quote="Simi"]Zacznijmy od tego, że Alonso jest w Ferrari głównie dzięki talentowi, a nie kasie. Owszem, ta też się przyczyniła do jego angażu, ale nie była decydująca.[/quote] Napisałem odpowiedź na to w innym temacie. [quote="Simi"]ale prawda jest taka, że Kimi jeździł poniżej oczekiwań w 2008 i 2009. Do czasu wypadku Massy, to Brazylijczyk był liderem w wewnątrzzespołowej rywalizacji z Icemanem.[/quote] Co do 2008 się nie zgodzę. Kimi zdobył 3 miejsce w generalce. Nie będę się go tutaj tłumaczył ale Fin znowu miał kila razy pecha - silnik spłonał w Walencji, w Chinach źle mu dobrali strategię itp. W 2009 faktycznie coś musiało być nie tak. Z plotek różnego typu wychodziło na to, że Massa sobie nie radził z nadsterownym bolidem a Kimi ponoć nawet taczką potrafił pojechać. Ale wiadomo, żeby jechać na maksa to trzeba mieć bolid odpowiadający swoim preferencją. Nikt nie zna odpowiedzi na to, prawda jest gdzieś pośrodku. Ale sam przyznasz, że tym bolidem jaki Ferka posiadała to nawet św. pamięci Senna miałby problem. To był złom. (Fischicela w Renault niewiele odbiegał od Alonso a w tym bolidzie w ogóle sobie nie radził ). Mimo wszystko Kimi kilka podium zaliczył i tu przyznam rację - jedno zwycięstwo - na SPA. Tak szósta pozycja, podawałem z pamięci. Hamilton był wtedy 5. A jak z tym kontraktem to nie wiadomo dokładnie. Nie pamiętam jeszcze, żeby jakiś team zrezygnował z Mistrza Świata przed zakończeniem kontraktu, tylko z nim zerwał. Więc na to odpowiedz sobie sam. Bo pewnie jak my wszyscy nigdy się prawdy nie dowiemy :)

[quote="FelipeF1."]Ja wierze że Felipe zostanie w Ferrari ale nie obraziłbym się jakby powrócił do Saubera[/quote] Ferrari może się obawiać, że Felipe wyniesie sporo tajemnic technicznych, a Sauber jest mocno podobny do Ferrari i szczególnie im ta wiedza by się przydała. Może dlatego bronią się rękami i nogami przed wywaleniem Felipe.

@MPOWER Zacznijmy od tego, że Alonso jest w Ferrari głównie dzięki talentowi, a nie kasie. Owszem, ta też się przyczyniła do jego angażu, ale nie była decydująca. Mówcie co chcecie, snujcie swoje przypuszczenia typu [quote]Nie chcę tutaj wywoływać wojny ale dlaczego Ferrari się pozbyło Kimiego, skoro w 2007r zdobył tytuł, w 2008 roku był w TOP3 a w 2009 tą ich taczką wygrywał wyścigi i stawał na podium nie raz [/quote] ale prawda jest taka, że Kimi jeździł poniżej oczekiwań w 2008 i 2009. Do czasu wypadku Massy, to Brazylijczyk był liderem w wewnątrzzespołowej rywalizacji z Icemanem.Alonso z kolei błyszczał w słabych bolidach Renault i był lepszą opcją niż zawodzący RAI. A poza tym - Kimi był wtedy szósty, nie piąty i wygrał tylko jeden wyścig, a piszesz o "wygrywaniu wyścigów". A jeszcze co do Massy - ja z kolei jestem fanem Ferrari i oglądanie tak słabo spisującego się kierowcy w Scuderii jest dla mnie nieprzyjemne.

[quote="THC-303"]Zaraz palnął :P Taka jest prawda. Alonso po swoich akcjach w Macu i Renault jest już raczej spalony i z czołówki zostało mu tylko Ferrari (bo RB ma swój program)[/quote] Napisałem to delikatnie aby fani Alonso i Ferrari mnie nie zganili :)

@THC-303 [quote]ale jeśli Massa posiedzi w SF do 40-tki[/quote] Nie strasz mnie:)) [quote]zostało mu tylko Ferrari (bo RB ma swój program). [/quote] Ten program to Webber do 50-tki :)) Pozdro

[quote]Pamiętacie jak Pietrov palnął kiedyś.... "Alonso ma miejsce w Ferrari bo mu krzesło wykupił Santander".[/quote] Zaraz palnął :P Taka jest prawda. Alonso po swoich akcjach w Macu i Renault jest już raczej spalony i z czołówki zostało mu tylko Ferrari (bo RB ma swój program). @adnowseb Musi być, tylko czy będzie? Niby jak nie on to kto, ale jeśli Massa posiedzi w SF do 40-tki to co? ;)

Ja wierze że Felipe zostanie w Ferrari ale nie obraziłbym się jakby powrócił do Saubera

@THC-303 Czekam na Pereza, to musi byc Perez!

[quote="Simi"]@THC-303 Też mam nadzieję, że Massa poleci, ale wiem, że to niemożliwe. Dobrze widać jak Ferrari go cacka. Zdobędzie ledwie jakieś punkty i już lecą "ochy i achy", że odbudował formę, że wróciła mu pewność siebie etc itd itp. Żałosne[/quote] @Simi i @THC-303 Moim zdaniem nie wyleci a dlatego że sponsorem Ferrari jest Marlboro. A Brazylia to największy ich rynek. Są talenty ale kasa w F1 mimo wszystko też jest ważna. Pamiętacie jak Pietrov palnął kiedyś.... "Alonso ma miejsce w Ferrari bo mu krzesło wykupił Santander". W każdej plotce jest jakieś ziarno prawdy. Nie chcę tutaj wywoływać wojny ale dlaczego Ferrari się pozbyło Kimiego, skoro w 2007r zdobył tytuł, w 2008 roku był w TOP3 a w 2009 tą ich taczką wygrywał wyścigi i stawał na podium nie raz - I skończył na 5 pozycji ( Fischicela w Renault się bił z Alonso a w Ferrari w ogóle nie potrafił jeżdzić) ?? Więc Massa musiałby być niezła lamą żeby się go pozbyli. A i dodam - Schumi odchodząc powiedział, że robi miejsce dla Massy - hmm, on nie wiedział, że Brazylijczyk mu nie dorasta do pięt :P? Na forach zagranicznych wypowiadali się fani, że Schumi się przestraszył Fina, po tym jak RAI pokazał swój talent w MCL. Ale to tak na marginesie.... Prawdę znają tylko Ci co siedzą w F1 od kuchni :)

@Simi Niestety odnoszę takie samo wrażenie. Massa jest głaskany jak nikt. Tym bardziej, że mieli już 2 sezony po których mogli się go pozbyć za nie najlepsze wyniki. Z jednej strony dla mnie dobrze, bo za Ferrari nie przepadam, ale jednak wolałbym układ bardziej sprawiedliwy. Czyli dobry kierowca w dobrym zespole.

@Kamikadze2000 Bardzo dobrze ''wprowadzany''jest Valtteri.Na takiej zasadzie powinno się to odbywac. Tak, szkoda Roberta W,dobrze się zapowiadał.Kibicowałem mu,ale trudno. Przed Luizem duża szansa,jednak dalej jestem przekonany o wyższości Estebana.Da radę:)) Edit:No i jak tu się nie wkurzac,gdy blokowane są miejsca:)) Mark idź Ty juz do MW Arden szkolic ''młodych''.

[quote="katinka"]I błagam nie porównuj Pastora do Lewisa ;) Bo chociaz czasem mają podobne style jazdy, obaj cisną, nie odpuszczaja i walczą, popełniają błędy, ale Hamilton nigdy nie był mściwy na torze, a Maldonado nie jeden raz, a to myslę robi dużą róznice, przynajmniej dla mnie i jak widac chyba dla nikogo więcej ;)[/quote] Mi nie chodzi o mściwą jazdę ale o agresywną jazdę. Lewis też nie miał respektu na początku swojej kariery i się rozpychał łokciami :) Ale to każdy młody kierowca tak ma :) A dwa....Groszek popełnia błędy na starcie. A pamiętasz ile Lewis popełniał błędów na początku...Niektórzy nawet mówili o Hamiltonie, że dla niego wyścig się kończy na pierwszym zakręcie i kto wyjedzie po nim pierwszy to wygrywa wyścig :) Ale mimo wszystko, Lewis to utalentowany kierowca i chociaż za nim za bardzo nie przepadam (mówię szczerze), bardzo dobrze, że go mamy w F1. Przypomina mi Kimiego z jego pierwszych lat w F1 :) I to mi się podoba :) Jeżeli chodzi o Japończyka, to lubię go i jego jazdę. Dlatego się zapytałem bo nie znam odpowiedzi do kiedy ma kontrakt. I również jak Ty nie chciałbym aby "wypadł" z F1.

@adnowseb - moim zdaniem zasługują Ci, którzy wykazują swój talent w juniorkach. Na pierwszym planie są Jules Bianchi i Valtteri Bottas. Robert Wickens, Roberto Merhi czy też Christian Vietoris poszli inną drogą. Dani Clos pokazał już, że zasługuje na posadę w HRT bardziej od Kartikeyana. Teraz Luiz Razia tym sezonem pracuje na posadę w F1. Fajnie, że ma zaplecze finansowe. :) Przede wszystkim mistrzowie najlepszych serii powinni dostac szansę chociaż posady testera w F1. To jest na pewno sprawiedliwe. MAL i PER płacą za starty, ale to najlepsi kierowcy w GP2 w 2010r. :)

@THC-303 Też mam nadzieję, że Massa poleci, ale wiem, że to niemożliwe. Dobrze widać jak Ferrari go cacka. Zdobędzie ledwie jakieś punkty i już lecą "ochy i achy", że odbudował formę, że wróciła mu pewność siebie etc itd itp. Żałosne.

[quote]Ktoś myślał w ogóle o Ferrari w kontekście Webbera? :)[/quote] Zobaczywszy że takie zdanie napisał Master doznałem chwilowego szoku. Ale już to rozgryzłem. Jeśli ktoś nie wie o co chodzi to wyjaśniam: Master próbuję pozować na racjonalistę, żeby uwierzytelnić swoje stanowisko w wiadomej sprawie ;) [quote="katinka"]A Vergne i Ricciardo, to sama juz nie wiem, chociaz mówili, że Francuz to wielki talent[/quote] Vergne to pewnie kolejny z tych kierowców, którzy byli bardzo dobrzy. Aż do wejścia do F1 (np Nelson Piquet Jr). Ale na opinię niech pracuje do końca sezonu, o ile mu Helmut nie powie pa. Póki co za wcześnie by stwierdzić. Tak czy siak mam nadzieję, że Massa poleci. Sympatyczny jest bardzo, zajął te 4 miejsce, ale to jednak wciąż 129-23 w punktach.

@MPOWER, jak dla mnie to Jaime Alguersuari był idealny do RBR i miał talent, ale tam potrzebują utalentowanych i chyba potulnych kierowców, Webber sam sie o tym przekonał i chyba dobrze teraz sie nadaje. Pamietam jak w 2010 tyle sie nagadał o faworyzowaniu Seby w RBR, myslałam, ze dumny Australijczyk odejdzie, ale jak widać został, czyli tak źle mu tam chyba nie było. A Vergne i Ricciardo, to sama juz nie wiem, chociaz mówili, że Francuz to wielki talent. Ale w STR Helmut Marko swoimi dziwnymi opiniami stwarza chyba taka presje, że pewno trudno kierowcom jest udowodnić, że maja się taki sam talent lub wiekszy niż Seba Vettel. To o Kamuim, to chyba sa tylko mam nadzieje przypuszczenia Pana Borowczyka, który twierdzi, że Kobayashi jeździ słabo, dlatego nie zawsze słucham co On mówi ;) Prawdopodobnie Sergio jeszcze z 1 rok w Sauberze pojeździ, a potem może Ferrari, a może inny zespół, Ferka to nieobliczalny team. A Kamui mam nadzieje zostanie, szkoda, bo maja teraz niezły bolid, a z jakiegos powodu nie zawsze może pokazac co potrafi, a tak fajnie późno dohamowuje i wyprzedza. I błagam nie porównuj Pastora do Lewisa ;) Bo chociaz czasem mają podobne style jazdy, obaj cisną, nie odpuszczaja i walczą, popełniają błędy, ale Hamilton nigdy nie był mściwy na torze, a Maldonado nie jeden raz, a to myslę robi dużą róznice, przynajmniej dla mnie i jak widac chyba dla nikogo więcej ;)

@Kamikadze2000 Trochę odbiegliśmy od tematu.Mam nadzieję ze nie przeginamy.Redakcjo, @Campeon wybaczcie. Piszesz'' Tylu zasługuje....'' Zobacz ilu nie zasługuje! Śmiało można kilku dodac do Kartikeyana:)) Dylemat-Kasa czy talent? Zazwyczaj kasa,dlatego jest jak jest:))

@Kamikadze2000 upał daje się we znaki i zrozumiałem to nieco inaczej... :-)

@adnowseb - oczywiście. Zresztą - ma dwa lata w GP2, podobnie Bird. I tu wygrywa Frijns, gdyż ma ledwie jeden sezon w Formula Renault 2.0 Eurocup. Holender powinien jednak pojeździc jeszcze jeden sezon, chyba że zdobędzie majstra. I dlatego właśnie jestem za trzema bolidami w jednym zespole. Tylu kierowców zasługuje na starty, a tu jednak brak miejsc. Szkoda tylko, że taki Kartikeyan blokuje posadę dla kogoś młodego i lepszego. DLR zresztą podobnie, choc jemu się należy za tyle lat testerstwa w McL. @BullBull - @Adam2iak właśnie chciałby, aby Schumi nie poszedł śladem Marka i zakończył karierę po tym roku. Tak to zrozumiałem. :)

@MPOWER - moim zdaniem zadebiutuje tylko wtedy, jeżeli któryś z nich zastąpi Schumiego w Mercu. Tak to nie widzę opcji, bo żaden z nich nad sobą nie góruje.

Szkoda. Mam nadzieję, że po 2013 już definitywnie skończy z F1. BTW. Oby tylko Schumacher nie wziął z Marka przykładu!!!

@Kamikadze2000 Dodaj ,ze Ferrari miało go pod swoimi ''skrzydłami'' ponad dwa lata. Testy młodych kierowców Ferrari ,dały mu dodatkowe doświadczenie

@Kamikadze2000 A za kogo Twoim zdaniem? Za Nico czy Di Restę? Moim zdaniem Di Resta zostanie. @katinka Moim zdaniem kierowcy Toro Rosso są za słabi na dobre teamy...Ale ja nie jestem właścicielem zespołu i szczerze - nie bardzo się skupiam na tych kierowcach więc ciężko mi coś powiedzieć. Niech im jeszcze ktoś przypomni - co z Sauberem? Borowczyk coś wspomina na każdym GP że tam ponoć Kobayashi jest na wylocie....

@MPOWER - dlatego też Bianchiego widzę w Force India. Testuje z nimi - nie wie widzę innej opcji. W przyszłym roku bądź co bądź 24 lata. :) @adnowseb - jedynie Robin mu w miarę dorównuje. Ma jednak mniejsze doświadczenie. Ale z pewnością to także obiecujący zawodnik. Bird jednak ciuła punkty.

@Kamikadze2000 Jeżeli chodzi o Sennę to zobaczymy, bo z nim są sponsorzy. Williams musi znaleźć najpierw jakiś dopływ gotówki. A jeżeli to znajdzie, to zgadzam się z Tobą. Pastor się jeszcze wyrobi. Hamilton też tak zaczynał. To jest młodość i chęć się wykazania. Jeżeli chodzi o młode talenty, typu Bianchi....to moim zdaniem, jeżeli wejdzie do F1 to najpierw do słabszych teamów. Gdy dzisiaj jest tak wyrównana stawka każdy team woli mieć sprawdzone rozwiązanie (wiadomo za pkt w generalce dostaję się kasę). I dopóki starzy kierowcy typu Schumi, Webber będą mieli formę to zespoły z nich nie zrezygnują. Nie wpisałem wyżej RAI i ALO - bo to jeszcze "młodzi" kierowcy. Dopiero co im trójka z przodu skoczyła :)

Spodziewałem się tego, że przedłuży kontrakt do 2014.

@Kamikadze2000 Bezsprzecznie ''powiadasz''?Zapomniałeś o Robinie i Samie:))-(ale głównie o Robinie) Mark niestety blokuje miejsce ''młodym''. Łatwiej mi to znieść gdy odnosi sukcesy.

Kontrakt Marka był właściwie pewny. W 2014 roku jeżeli ktoś ma go zastąpic, to junior RBR - i tak powinno się stac, gdyż po to ten program powstaje. McL zachowa swój skład - nie wierzę, aby Hamilton zmienił zespół. Mercedes jest zależny od tego, co zrobi Schumi. W każdym razie nie widzę innego zastępcy, jak któryś z kierowców Force India. Byłoby to nawet dobre, ponieważ chciałbym wreszcie w F1 zobaczyc Bianchiego - bezsprzecznie najlepszego w stawce FR3.5. Zmiany można się spodziewac w którymś ze słabszych ekip (Marussia, HRT), a także w Williamsie, gdzie na pewno będą chcieli wsadzic Bottasa. Odpadnie w tej sytuacji Senna. Z całym szacunkiem dla jego regularności, ale to Pastor jest jaśniejszą gwiazdką tego zespołu. Błędy idzie wyeliminowac, a Wenezuelczyk już pokazał, że potrafi wykorzystac wóz do uzyskania świetnej lokaty, nawet zwycięstwa. Felipe - obyś tak dalej jeździł, a kontrakt będzie przedłużony! Tego się trzymam! :))

[quote="Simi"]Czy czasem Vettel nie ma umowy do końca 2014?[/quote] Ha, to teraz wiem dlaczego na to ostatnie zdanie nie zwróciłem uwagi :P [quote="Simi"]@MPOWER Webber od dawna powtarza, że lubi roczne kontrakty i dlatego, już od kilku lat jego umowy z RBR-em obwiązują tylko jeden sezon.[/quote] Możliwe :) Od momentu odejścia Fina do WRC nie bardzo się interesowałem kto gdzie z kim za ile i na ile :) Więc musiałem pewnie co nie co przeoczyć... Dziwna dla mnie polityka, skoro Web do młodych już nie należy.... @prophet, opierając się na Twoich danych i że nie pomyliłeś się nigdzie...to po 2013 znowu niewiele miejsc wolnych będzie. Jeżeli Massa podpiszę kontrakt z Ferką to pewnie na co najmniej 2-3lata więc Ferka do 2014-2015 ma komplet kierowców. Jeżeli Hamilton podpiszę z McLarenem kontrakt (innej opcji nie widzę) to pewnie też na jakiś dłuższy czas. i McL również komplet kierowców na co najmniej 2015 :) Itd itp..... Zostanie tylko Merc, Williams . Lotus i Sauber no i jeden stołek w RBR. Reszta stawki na dzień dzisiejszy poziomem się nie liczy :)

Not bad for number 2 driver ;)

[quote="f1wm"]Zarówno Vettel jak i Webber dysponują więc kontraktami z Red Bullem do końca sezonu 2013. [/quote] Czy czasem Vettel nie ma umowy do końca 2014? A co do Marka - cóż, słusznie zrobił. Z Red Bullem wygrywa wyścigi, jest pretendentem do mistrzostwa, a w tym sezonie jest konkurencyjny w stosunku do Vettela. Myślę, że nie ma się gdzie wybierać, zwłaszcza, że Ferrari na 123% zostawi Massę. @MPOWER Webber od dawna powtarza, że lubi roczne kontrakty i dlatego, już od kilku lat jego umowy z RBR-em obwiązują tylko jeden sezon.

Tak, to prawda. Zmylił mnie jeden z tweetów. Przepraszam.

Jestem 100% pewny, że rok temu była informacja, że Vettel zostaje do 2014 roku w Red Bullu. http://www.autosport.com/subs/login.php?r=http://www.autosport.com/news/report.php/id/89914&type=news&id=89914 http://www.thenational.ae/sport/formula-one/vettel-to-remain-at-red-bull-till-2014 Alonso ma kontrakt do 2016 tak btw. Button ma z McLarenem "długoterminowy kontrakt" (nie chciał zdradzić dokładnie do kiedy).

@Master Ja. Wolałbym tam Webbera od Kubicy. I od innych kierowców. Webber będzie mistrzem świata.

Mark obejrzał sobie występ Massy na Silverstone i doszedł do wniosku, że na razie nie ma szans w Maranello (gdyby Felipe stale prezentował taki poziom, to faktycznie nie trzeba by lepszej "dwójki" dla Fernando - gdyby...)... :) W ostatnich dwóch sezonach mamy dwa zadziwiające wahnięcia formy dwóch weteranów - Mark po bardzo dobrym 2010-tym w ubiegłym sezonie prezentował już formę "przedemerytalną" - a w bieżącym zaskakująco (dla Vettela?) "ożył"... Przeciwnie Jenson w McLarenie - w 2011 "objawienie", a teraz wyścigowa "depresja"... Będą się tak wymieniać co roku? * Przepraszam za mały OT (zostawiam do decyzji Redakcji usunięcie lub pozostawienie tego dodatku) - umieściłem to już w innym dziale, do któego być może nie każdy zagląda, a chciałbym się podzielić fajnymi obrazkami z Silverstone w realizacji BBC. Na początku filmiku latający komentatorzy BBC (chciałbym w tej roli zobaczyć Zientarskiego, Borowczyka i Kochańskiego) - a w czasie 0.19.10 Eddie Jordan za perkusją w klasycznym "intro F1" (od 0.57.30 jego dalsze "popisy")... A tak w ogóle obszerna relacja z powyścigowego pikniku-koncertu - na scenie komentatorzy, Murray Walker, Jenson Button itp.: http://www.youtube.com/watch?v=j31lczsuu1s

To było do przewidzenia, RBR daje mu dobry bolid, a Webber w tym sezonie spisuje sie bardzo dobrze, nawet czasem lepiej niz Sebastian, co mnie nawet dziwi. Widocznie jeszcze nie czas dla Vergne czy Ricciardo, jeśli w ogóle ten czas kiedyś nadejdzie i Helmut Marko da im szansę, której nie dał utalentowanemu Jaime i Buemiemu. W pierwszej 5 zespołow pewno nic sie nie zmieni i tyle bedzie z tych wolnych miejsc na 2013.

@Age faktycznie :) Dzięki :)

Ktoś myślał w ogóle o Ferrari w kontekście Webbera? :)

Trudno - Buemi musi jeszcze poczekać. Jak Webber zostaje ,to Schumi zapewne też:))

Odpowiedź na ostatnie pytanie masz zawartą w newsie

@MPOWER Webberowi przedłużyli o rok kontrakt, ponieważ zawsze podpisuje kontrakt na rok.

Tak jak myślałem.... w czołówce na 2013 bez zmian w składach. Roszady dopiero po sezonie 2013 :) Jedno mnie zastanawia.....skoro RBR jest zadowolony z Webbera, to dlaczego przedłużyli kontrakt tylko na rok ?? Czyżby czekali na kogoś do końca 2013? Tylko kogo? Kimiego? A może Groszka? Niech ktoś mi przypomni....Do kiedy mają kontrakty Rosberg, Alonso, Button? I teraz pytanie na ile lat sobie przedłużą kontrakt Schumi, Massa, Hamilton? I do kiedy ma ważny Vettel bo nie pamiętam ?

RBR zorientował się wreszcie kto jest lepszym kierowcą...

No to mamy jeden zespół już na 100%. Oczywiście McLaren to też raczej kwestia czasu, Button już ma umowę, a w przejście Hamiltona nie wierzę. Ferrari będzie miało nie lada orzech do zgryzienia, jeżeli Massa utrzyma dobrą formę (w Monako i Wielkiej Brytanii pokazał się z dobrej strony, w Kanadzie zniweczył dobry wyścig uślizgiem na początku okrążenia), ale pewnie go zatrzymają. W sumie masa w formie trochę gorszej niż Alonso to idealne rozwiązanie - nie zagraża Alonso, ale zdobywa dobre punkty do WCC... Sezon 2013 w tych samych składach w czołówce? :)

Myślałem, że poczekają z tą informacją do przerwy wakacyjnej, ale widać nie :-)