Lauda: Mercedes może powalczyć o czołową trójkę

Austriak wierzy jednak w kolejne mistrzostwo Vettela
10.02.1311:46
Dawid Hojczyk
3235wyświetlenia

W krótkiej rozmowie z telewizją RTL, Niki Lauda przyznał, że w jego oczach, faworytem do mistrzowskiego tytułu jest Sebastian Vettel, ale Mercedes - którego Lauda stał się częściowym udziałowcem oraz prezesem zarządu - powinien włączyć się do walki o podium w klasyfikacji konstruktorów.

Austriak wierzy w to, pomimo ostatnich testów w Jerez, które dla ekipy z Brackley były pełne wzlotów i upadków. Cieszę się niezmiernie z tego, iż Mercedes jest w stanie walczyć z trzema czołowymi ekipami.

Lauda przyznał jednocześnie, że jeżdżący dla Red Bulla Sebastian Vettel wciąż ma przewagę nad resztą stawki. Były kierowca F1, poproszony o ocenę czterech dni testowych w Jerez, powiedział: Samochody są stosunkowo blisko siebie, ale bolid Vettela prezentuje się bardzo dobrze i w tym momencie - w mojej ocenie - jest trochę szybszy od pozostałych.

Trzykrotny mistrz świata wypowiedział się także na temat ekip końca stawki, które narzekają na ciężką sytuację finansową, sprawiającą, że muszą walczyć o przetrwanie w królowej motosportu. Każdy zespół, który wchodzi do Formuły 1 zgadza się na takie warunki, więc nie lituję się nad zespołami, które wpadają w problemy finansowe - nie mam pojęcia czym wszyscy się ekscytują.

HRT wypadło z gry, ponieważ wszystko co mogli zrobić źle - zrobili źle. Byli fatalnie zorganizowani i mieli wolne auto. Prawda jest taka, że jeśli wykonujesz dobrą robotę, to możesz zarobić więcej pieniędzy - to oczywiste. W ciągu ostatnich 30, czy 40 lat, Formuła 1 miała już problemy finansowe i radziła sobie z nimi - tak będzie i tym razem - zakończył Niki Lauda.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

36
THC-303
12.02.2013 06:59
To jeszcze przypomnij sobie z kim Hamilton zdobył mistrzostwo i wtedy nie miej pytań. Nikt nie pisał tu o CC tylko o DC dla Lewisa.
SilverX
11.02.2013 07:30
McLaren to ten team co od 1998 nie zdobył mistrza konstruktorów czy chodzi ci o jakiś inny? Nie mam więcej pytań...
nygga
11.02.2013 07:24
Luftwaffe się broni... a jeszcze nie wystartowało... Aryjczycy nie pomogą Hamiltonowi w zdobyciu kolejnego tytułu czempion - McLaren'y mogły.
SirKamil
11.02.2013 12:50
[quote="kurcjusz"]pierwsze primo to jest naprawdę niesamowite - gdy Ferrari rządziło nie pamiętam takiego narzekania, teraz w dodatku wszyscy miło wspominają te czasy, a przecież dominowali znacznie dłużej![/quote]Narzekali, nawet bardzo i nie mam pojęcia kogo masz na myślisz pisząc "miło wspominają"! Chyba tiffosich, bo cała reszta na samo wspomnienie dostaje opryszczki. To były fatalne czasy, ale nie przez Ferrari, ale całą resztę która się kompromitowała nie potrafiąc zbudować rozsądnego podwozia za potworne pieniądze. Teraz jest lepiej.
rno2
11.02.2013 09:31
No żeby za rok ktoś nie powiedział o Laudzie słów, które on sam wypowiedział na temat HRT - ,,Wszystko co mógł zrobić źle, zrobił źle" :-)
THC-303
11.02.2013 08:54
[quote]gdy Ferrari rządziło nie pamiętam takiego narzekania[/quote] Z tego wynika tylko tyle, że w tamtych czasach żadnego forum o F1 nie przeglądałeś (polskich niby jeszcze nie było, przynajmniej nie na taką skalę jak obecnie), bo takie narzekania były. Zresztą, powiedzmy sobie szczerze: co by FIA przeszkadzało żeby MSC zdobył 10 tytułów, a nie 7? Nic. Zakaz wymiany opon i zmiany w przepisach po nudnym sezonie 2004, były po to, żeby ludzie znudzeni przewagą Ferrari nie odeszli z torów i od odbiorników TV. Bo liczy się kasa, każdy o tym wie (ani się temu dziwię, ani naganiam). Inna sprawa, że mnie tam nic nie nudzi i ja na RBR nie narzekam. Zbudowali bolid lepiej niż inni, mają więcej wygranych niż inni. Jeśli (a na 99% tak będzie) Red Bull znów będzie lepszy od Ferrari to czyja to zasługa? Nikt nie bronił Ferrari pod koniec zeszłego sezonu zamiast gęgać za przeproszeniem o tym jacy to są pewni swego i jak to walczą z Vettelem skupić się na obecnym (wówczas następnym) sezonie. [quote]ale przecież mieliśmy dość wyrównany sezon z wieloma super ciekawymi wyścigami[/quote] Tu są 2 tezy z których jedna jest prawdziwa, druga ni chu chu. Ciekawe wyścigi były owszem (co za tym idzie sezon oglądało się przyjemnie), ale sezon wyrównany nie był. Polecam się ogarnąć - mistrza poznaliśmy w Belgii. Jeśli mi zarzucisz, że nie poznaliśmy to odpowiem Ci, że może i Ty nie poznałeś. Ja na tezę 'znałem zwycięzcę WDC w Belgii' mam dowody w postaci moich wpisów pod kolejnymi wyścigami.
kurcjusz
10.02.2013 10:32
a mnie wciąż zadziwia pojawiające się zdanie/opinia - "nudzi mnie już dominacja RBR" - pierwsze primo to jest naprawdę niesamowite - gdy Ferrari rządziło nie pamiętam takiego narzekania, teraz w dodatku wszyscy miło wspominają te czasy, a przecież dominowali znacznie dłużej! drugie primo - żeby jeszcze ten RBR wygrywał kolejny sezon w cuglach, ale przecież mieliśmy dość wyrównany sezon z wieloma super ciekawymi wyścigami - czego tu narzekać ? ja rozumiem, można nie lubić zespołu, nie chcieć żeby wygrywał ciągle ten sam, ale żeby mówić o nudzie gdy właśnie zakończył się jeden z ciekawszych sezonów na przestrzeni kilku lat ? : )
zefu
10.02.2013 08:24
Po pierwsze, to Laudzie, jako udziałowcowi naturalnie zależy na tym, aby wartość owych udziałów była jak największa. Po drugie, nie przyzna przecież, że projekt, w który się zaangażował jest w czarnej .... Widać wiele komentarzy z różnych stron, że ich tegoroczny pakiet jest nadal słaby, na technicznych forach obnażane są niedoskonałości bolidu, Hamilton potwierdza brak docisku, a nawet farba na bocznych sekcjach nie wytrzymuje temperatury ;) Ostatniego dnia testów wreszcie założyli przednie skrzydło dające więcej docisku, zastępując poprzednie ewolucje jeszcze rodem z BGP001, które i tak nie mogły dawać go więcej, bo z tyłu też go nie ma. Albo mają jakieś asy w rękawach, które jeszcze pokażą w testach lub Australii, albo pozostaje Laudzie skupić się na PR na 2014 i dalej.
ice
10.02.2013 06:54
Lauda już dawno stracił jakąkolwiek wiarygodność i naprawdę nie wiem kto tego typa bierze na poważnie.
SirKamil
10.02.2013 06:38
Nic nie kumacie. Nie chodzi o to, że Mercedes nie może być dobrym zespołem z szybkim samochodem, który osiąga sukcesy. Chodzi o to, że na poparcie ew. realizacji takiego scenariusza używacie fałszywych argumentów.
AMG_GP
10.02.2013 04:11
SilverX co tam będziemy oglądać ... jak już SirKamil wszystko nam wytłumaczył Lotus i Mercedes ma te same zplcze mercedes nie jest najlepszy choćby tego nie pokazywały wyniki:)
SirKamil
10.02.2013 03:11
[quote="xdomino996"] Mercedes ma zaplecze, które stawia go wysoko (dlatego pominięto Lotusa ?).[/quote]Raczej nie. Nie różni ich zaplecze.
SilverX
10.02.2013 03:00
To, że W04 jest lekko podsterowny na wejściach zakrętów nie znaczy, że w Australii będą mieć przeciętny bolid. Z oponami jest o niebo lepiej niż rok temu na pierwszych testach, ciężko stwierdzić nawet czy jest gorzej od topowej czwórki. W04 ma kilka ciekawych rozwiązań, zobaczymy jak uda im się zoptymalizować cały pakiet przed Australią...
patgaw
10.02.2013 02:56
Niki Lauda - naczelny jasnowidz formuly pierwszej
SirKamil
10.02.2013 02:42
Wiedza Laudy na temat F1 jest niepodważalna. Doprowadził do ruiny Ferrari i Jaguara. To bardzo ekskluzywny bagaż doświadczeń. [quote]a ja nie twierdze że Mercedes jest najlepszy... [/quote]Bardzo łaskawe w swej łagodności stwierdzenie. Może nawet aż nazbyt brawurowe w odkrywczości. My maluczcy nie śmielibyśmy nawet pomyśleć, że Mercedes najlepszym zespołem nie jest. [quote]i jeszcze trochę im brakuje żeby byli numer 1 [/quote]No faktycznie, trochę.
AMG_GP
10.02.2013 02:30
@SirKamil [quote]3. Nie wszystkie oceny Mercedesa bazują tylko i wyłącznie na poprzednich sezonach. Jeśli dobrze poszukacie (piszę głównie do panów którzy przypadkiem mają w nickach odmianę amg, kolor srebrny etc.) znajdziecie trochę opinii z testów w Jerez byłych kierowców F1, dyrektorów technicznych, dziennikarzy i tak dalej, którzy ośmielają się stwierdzić, że Mercedes nie wygląda tak dobrze, stabilnie i obdarzony dociskiem jak czołowa czwórka oraz jak na złość zauważalnie szybciej niszczy opony. Cóż za niespodzianka.[/quote] to że mam nick typu AMG a inni podobne...to nie znaczy że jestem fanatykiem itp tej marki mam na to poglą normalny . I wiem że taki ktoś jak Lauda chyba ma większą wiedze na temat F1 co Pan o nicku SIR KAMIL - chyba że pod nickiem ukrywa się Jean Todt:P a ja nie twierdze że Mercedes jest najlepszy... i jeszcze trochę im brakuje żeby byli numer 1 osobiście wole żeby wygrywał Mercedes Ferrari lub Mclaren bo dominacja Red Bulla robi sie nudna...
SirKamil
10.02.2013 02:09
Chciałbym sprostować kilka głupot; 1. Mercedes nie odpuścił wcześnie rozwoju W03. Przypominam, że na październik sprawili sobie duży pakiet usprawnień wraz z własną interpretacją wydechu Coanda. To, że poprawki były nic nie warte a wydech Coanda chyba jako jedyny w stawce bardziej szkodził niż pomagał (komiczna sytuacja, nawet Caterham nie wycofał się ze stosowania swojego) zespół wywalił go do luftu. 2. Każdy kij ma dwa końce, tak jak bardzo życzeniowe stosowanie argumentu "Lauda wiiii bo łun ist członkiem Mercedesa". Bardzo mnie cieszy, że wie bo jest członkiem Mercedesa a my nie wiemy bo nie jesteśmy, ale na tej samej zasadzie co Lauda wie o reszcie zespołów których członkiem nie jest a forma których będzie determinować pozycje Mercedesa (vide "top3")? Tak jak my, nie wie nic, więc to co mówi nie ma najmniejszego poparcia. I nagle wygodny argument-wytrych nabrał rumieńców.... 3. Nie wszystkie oceny Mercedesa bazują tylko i wyłącznie na poprzednich sezonach. Jeśli dobrze poszukacie (piszę głównie do panów którzy przypadkiem mają w nickach odmianę amg, kolor srebrny etc.) znajdziecie trochę opinii z testów w Jerez byłych kierowców F1, dyrektorów technicznych, dziennikarzy i tak dalej, którzy ośmielają się stwierdzić, że Mercedes nie wygląda tak dobrze, stabilnie i obdarzony dociskiem jak czołowa czwórka oraz jak na złość zauważalnie szybciej niszczy opony. Cóż za niespodzianka.
mbwrobel
10.02.2013 01:17
[quote="Niki Lauda"]Mercedes jest w stanie walczyć z trzema czołowymi ekipami[/quote] Tak samo, jak Caterham, Marussia i pozostałe ekipy. Wszyscy walczą ze wszystkimi, w tym również z najszybszymi w stawce. Jedynie efekty tej walki są różne.
jpslotus72
10.02.2013 01:16
Czym się różni ta wypowiedź Laudy od wielu komentarzy na F1WM? Tym, że Lauda, będąc nie tylko kibicem ale i przedstawicielem jednego zespołu, faworyta widzi w kierowcy innej stajni... Ale nie przywiązywałby do tego zbyt wielkiej wagi (PR-owa kurtuazja jest odmianą politycznej poprawności na padoku). Ale faktem jest, że Austriak nie zarobiłby na chleb jako wróżbita - ot, choćby na przykład: http://www.f1wm.pl/php/testy.php?newsid=14208&strkom=1 http://www.f1wm.pl/php/news_id-27463.html itd. itp. Tak że w sumie - nie ma o co kruszyć kopii...
IceMan11
10.02.2013 12:37
@THC-303 Hehe. Prowda :) @Dawidu_amg Po zwycięskich Chinach pojechali do Bahrajnu gdzie wypadli średnio. Dalej było tylko gorzej (wyjątek - Monaco). Chcesz mi powiedzieć, że w Bahrajnie już odpuścili?
windulek
10.02.2013 12:36
[quote="AMG_GP"]Mam wrażenie że nie które osoby mają większe doświadczenie niż Lauda który w trakcie sezonu bywa częściej na podoku i widzi to od podszewki niż osoby które wypisują posty na tym forum... Czas pokaże kto tak naprawde jest najlepiej przygotowany do sezonu 2013 w 2012 w GP Australi Zwycięzca Jenson Button i co z tego skoro nic nie pokazał w tym sezonie chociaż mieli najlepszy samochód a Ferrari miało drobne problemy z początku tak samo zresztą Red Bull. Myśle że po pierwszym wyścigu jeszcze nic nie będziemy wiedzieli a co dopiero po testach w Jerez... zespoły które będą ostro walczyć: Mclaren - chociaż z takimi kierowcami w to wątpie... Ferrari - Alonso faworyt bo zawsze jest szybki Massa po nieszczęśliwym wypadku na Węgrzech to nie ten sam kierowca. Red Bull Vettel więcej szczęścia niż umiejętności...mając taki samochód każdy by wygrał . Webber nie potrafi równo wstrartować Mercedes może Hamilton coś zmieni... Lotus Kimi tak samo jak Alonso Grosjean to kamikadze... więcej kraks niż na pudle...[/quote] ja tam sie zgadzam z @AMG_GP
mich909090
10.02.2013 12:16
@Dawidu amg Dokladnie tak.Ja tez wierze ,że Merc odpuścił drugą część sezonu skupiając się na 2013.Zresztą w poprzednim sezonie przechodzili z tunelu aero 50% na 60%,dlatego mieli taki spadek tempa ,musieli się ogarnąć.
THC-303
10.02.2013 12:15
[quote]Ja pamiętam jak przed sezonem 2011 i 2012 typował Vettela na mistrza i się nie mylił.[/quote] No tyle, że to jest akurat najprostsza rzecz jaką można wytypować. Raczej o to chodzi. Postów wszystkich amg'ów już nawet nie cytuję, zobaczymy jak głośni będą po Australii (a właściwie nie zobaczymy, bo nie będą).
AMG_GP
10.02.2013 12:12
@mich909090 dobre podejście do sprawy zgadzam się z Tobą w 100% pozdro
xdomino996
10.02.2013 12:12
@mich909090 zależy jak to interpretujemy. 1 możliwość. Chodzi o to, że Mercedes ma tempo po pierwszych testach na P3. 2 możliwość. Mercedes ma zaplecze, które stawia go wysoko (dlatego pominięto Lotusa ?). Bardziej stawiam na tą 2 możliwość.
Dawidu_amg
10.02.2013 12:10
Zauważmy, że pierwsze wyścigi sezonów 2011 i 2012 pokazywały dobre tempo Mercedesa, forma zaczynała spadać w momencie kiedy zespół odpuszczał sezon. Pokazuje to, że potencjał ich konstrukcji był bardzo wysoki, dlatego nie rozumiem czemu uważacie, iż Mercedes z Hamiltonem w składzie nagle nie stanie się czołową ekipą. Pierwszy raz od dawna jestem w stanie uwierzyć w to, co mówi Lauda.
mich909090
10.02.2013 12:02
Na pewno Lauda wie więcej od nas bo przecież co my możemy wiedzieć.Dlaczego Mercedes nie może być 3 siłą w Australii. Lewis też przecież nie musi ,a nawet nie chce mówić o prawdziwych możliwościach W04. Wszyscy patrzą na Merca pod kątem poprzednich sezonów ,a teraz jest nowy i wszystko może się wydarzyć. „Cieszę się niezmiernie z tego, iż Mercedes jest w stanie walczyć z trzema czołowymi ekipami”. Lauda powiedział to tak jakby już był tego pewien.Przecież on wie jakie Merc ma możliwości i na co go stać.Może ma dane które to potwierdzają,a o których my nie mamy zielonego pojęcia.
IceMan11
10.02.2013 12:01
@Kamikadze2000 No raczej nie. Gośc gada sporo, ale taki był zawsze. Ja pamiętam jak przed sezonem 2011 i 2012 typował Vettela na mistrza i się nie mylił. Czym innym jest częsta zmiana zdania u niego ;D
Kamikadze2000
10.02.2013 11:54
Lauda mówi to, co jest mu wygodne, także od strony finansowej... ;]
Dante
10.02.2013 11:50
Na przeszkodzie stoi tylko Ferrari, Red Bull, McLaren i Lotus. @AMG_GP - A ty masz bardzo niestronniczy nick, wiesz? Co innego, że słowa Laudy nie zawsze się sprawdzają - tak jak i komentarze czasami są prorocze.
AMG_GP
10.02.2013 11:49
Mam wrażenie że nie które osoby mają większe doświadczenie niż Lauda który w trakcie sezonu bywa częściej na podoku i widzi to od podszewki niż osoby które wypisują posty na tym forum... Czas pokaże kto tak naprawde jest najlepiej przygotowany do sezonu 2013 w 2012 w GP Australi Zwycięzca Jenson Button i co z tego skoro nic nie pokazał w tym sezonie chociaż mieli najlepszy samochód a Ferrari miało drobne problemy z początku tak samo zresztą Red Bull. Myśle że po pierwszym wyścigu jeszcze nic nie będziemy wiedzieli a co dopiero po testach w Jerez... zespoły które będą ostro walczyć: Mclaren - chociaż z takimi kierowcami w to wątpie... Ferrari - Alonso faworyt bo zawsze jest szybki Massa po nieszczęśliwym wypadku na Węgrzech to nie ten sam kierowca. Red Bull Vettel więcej szczęścia niż umiejętności...mając taki samochód każdy by wygrał . Webber nie potrafi równo wstrartować Mercedes może Hamilton coś zmieni... Lotus Kimi tak samo jak Alonso Grosjean to kamikadze... więcej kraks niż na pudle...
THC-303
10.02.2013 11:43
[quote]Czyli Vettel nie będzie mistrzem. :D[/quote] Akurat takie twierdzenie (Vettel mistrz) to każdy może postawić. W miarę bezpiecznie.
michu_tarnow
10.02.2013 11:30
Lauda doładowuje konto w telefonie xD
m3nel23
10.02.2013 11:26
@Kamikadze2000 Czyli Vettel nie będzie mistrzem. :D
SilverX
10.02.2013 11:21
Zapewne Lauda wie coś czego my nie wiemy...
Kamikadze2000
10.02.2013 11:16
Słowa Laudy zwykle idą w odwrotną stronę... ;)