Berger o V10, Todt o limicie testów w 2006...

Najciekawsze fragmenty piątkowej konferencji prasowej w Bahrajnie
10.03.0619:49
Marek Roczniak
794wyświetlenia
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Bahrajnie, w której udział wzięli szefowie zespołów Toro Rosso, Renault, McLaren, Super Aguri i Ferrari, poruszonych zostało kilka interesujących spraw. Przede wszystkim Gerhard Berger został zapytany o to, czy obawia się zmiany "formułę równości" dla silników V10, po tym jak Vitantonio Liuzzi uzyskał podczas dzisiejszych treningów szósty czas.

"To dobre pytanie", mówi Austriak, "ponieważ testowaliśmy tutaj niedawno jako jeden z nielicznych zespołów, więc przybyliśmy na weekend GP z gotowymi ustawieniami bolidu. Później oczywiście założyliśmy nowy zestaw opon i ustanowiliśmy bardzo dobry czas, ale z drugiej strony wiele zespołów ograniczyło swoją aktywność, ponieważ oszczędzały silniki. My jeździliśmy dosyć dużo i to dało nam pewną przewagę".

"Jeśli mówimy silniku, to wiem że sporo się ostatnio dyskutuje na ten temat. Zacznę od tego, że kontrakt na dostawę silników przejęliśmy wraz zespołem Minardi i tego się trzymamy, starając się wykonać jak najlepszą pracę. Rozbudowaliśmy zespół, uczyniliśmy silniejszym, mamy całkiem niezły bolid i silnik, z którego jesteśmy zadowoleni. Jeśli dobrze rozumiem, celem FIA było uregulowanie tego w taki sposób, aby silnik był konkurencyjny".

"Jestem w 100% pewny, że nie mamy najlepszego silnika. Niektóre V8 są mocniejsze od naszego V10, ale jestem także pewny, że nie mamy najgorszego silnika. I nie wydaje mi się, aby celem FIA było uczynienie z V10 najgorszego silnika. Myślę, że powinniśmy mieć równe szanse i wydaje mi się, że tak właśnie jest. Cała dyskusja na ten temat nie ma teraz specjalnie sensu - zobaczymy w najbliższe dni ile nam się uda osiągnąć z tym silnikiem, ale jeśli popatrzeć na prędkości, to myślę, że szanse są wyrównane".

Następnie Jean Todt został zapytany, czy może zdradzić jakieś szczegóły na temat proponowanego limitu testów w trakcie sezonu. "Tak, posiadam dokument, który został podpisany przez szefów 11 zespołów, więc można powiedzieć, że porozumienie w sprawie ograniczenia testów w sezonie 2006 zostało osiągnięte". Francuz potwierdził także, że limit testów obejmuje 36 dni w trakcie sezonu.

Z kolei Aguri Suzuki potwierdził, że debiut zupełnie nowego bolidu SA06 opóźni się, gdyż zespół musiał skupić swój cały dotychczasowy wysiłek na przygotowaniu podwozia Arrowsa z 2002 roku do startów. Na pytanie o konkretną datę wprowadzenia nowego auta odpowiedział: "Trudno w tej chwili powiedzieć, gdyż mój zespół jest bardzo mały, tylko stu ludzi. Teraz, kiedy zaczął się sezon, bardzo trudno będzie skonstruować nowy samochód. Ale prace zostały już rozpoczęte".

Po serii niezbyt ciekawych pytań do Flavio Briatore przyszła kolej na Rona Dennisa, który wypowiedział się między innymi na temat dzisiejszej awarii w bolidzie Kimi Raikkonena. "To była frustrująca awaria całej skrzynki elektronicznej (ECU przyp. red.), jak przydarzyła się nam po raz pierwszy od wielu lat. Tego typu awarii nie mieliśmy od bardzo dawna, więc się tym nie przejmuję". Dennis zdementował także pogłoski, jakoby w bolidzie Juana Pablo Montoi konieczna była wymiana silnika. "Nie, z silnikami jest wszystko w porządku", powiedział.

Na koniec padło jeszcze pytanie czy to prawda, że zespół Toro Rosso nie może zdobywać punktów, ponieważ nie korzysta z silnika V8, na co szef Ferrari odpowiedział: "Kiedy zapadła decyzja o wydaniu zgody niektórym prywatnym zespołom na korzystanie z ograniczonego silnika V10, poinformowaliśmy FIA, że w zależności od uzyskiwanych rezultatów przez taki samochód możemy złożyć protest. Oczywiście nie unikniemy takich kwestii spornych jak ta, ale jestem przekonany, że FIA zareaguje we właściwy sposób".

Źródło: FIA.com

KOMENTARZE

3
McLuke
10.03.2006 08:52
oby tylko w końcu FIA zmieniła przepis dotyczący silników i żeby STR zmieniła V10 na V8. Wtedy wszystko bedzie oki. A tak swoją drogą ciekawe kiedy Super Aguri zaprezentuje swój bolid??
Metalpablo
10.03.2006 07:09
Nic konkretnego jak dlamnie,jedynie coś sie dowiedziałem o awari Kimasa.Mam nadzieje,że to bedzie jedyna awaria w McLarenach,wierze w to i w nich:D
kuba_new
10.03.2006 06:56
znaczy odda punkty zdobyte przez te zespoly np:...ferrari tak bylby dobry pomysl pomislal todt