Kwiat: Środa w Barcelonie była dla mnie bardzo istotnym dniem

Daniił Kwiat przyznaje, że pracowity, drugi dzień testów w Barcelonie był dla niego bardzo istotny pod kątem oswojenia się z pracą i możliwościami bolidu STR11.

Przed Grand Prix Hiszpanii Rosjanin został przeniesiony do Toro Rosso z Red Bulla, dla którego ścigał się przez cały sezon 2015. Kierowca z Ufy zakończył niedzielną rywalizację na Circuit de Barcelona-Catalunya na dziesiątym miejscu, cztery lokaty za zespołowym partnerem - Carlosem Sainzem. Kwiat przyznaje, że udział w testach pozwolił mu lepiej odnaleźć się za sterami STR11.

To był bardzo istotny dzień. Bez wątpienia im więcej okrążeń przejeżdżam, tym bardziej pewnie czuję się w moim nowym bolidzie. Oczywiście potrzebuję jeszcze trochę czasu, aby w pełni oswoić się z konstrukcją Toro Rosso, ale już teraz czuję, że udało mi się ją nieco lepiej dostosować do mojego stylu jazdy. To coś bardzo zachęcającego i istotnego - przekonywał Rosjanin po zakończeniu jazd.

Pokonałem w środę wiele okrążeń, w sumie aż 116. To był chyba najbardziej pracowity dzień w całej mojej karierze w Formule 1. Jestem bardzo zadowolony z tego jak nam poszło. Zebraliśmy wiele informacji. Mam nadzieję, że wiele rzeczy, które tu testowaliśmy, znajdzie się w naszym bolidzie podczas Grand Prix Monako i zapewni nam oczekiwaną poprawę - dodał.

Kwiat, który dwukrotnie doprowadził w środę do przerwania sesji, przyznaje, że włoska stajnia nadal bada przyczyny awarii: Nie znam powodów usterek. Zespół nadal stara się dowiedzieć, co dokładnie się wydarzyło. Uszkodzeniu uległa część z tyłu bolidu, ale nie wiemy jak do tego doszło. Liczyła się ostrożność. Poczuliśmy spadek mocy, więc lepiej było zatrzymać samochód i wszcząć analizę niż dalej naciskać. Sądzę, że była to właściwa decyzja.