Jednostki Renault dorównują już osiągami silnikom Ferrari

Tak przynajmniej twierdzi kierowca Red Bulla - Daniel Ricciardo
30.08.1614:55
Konrad Házi
2152wyświetlenia


Daniel Ricciardo twierdzi, że silniki Renault, z których korzysta Red Bull prezentują już taki sam poziom osiągów co silniki Ferrari. Austriacki zespół rozpoczął ten sezon z pewną stratą do Mercedesa i Ferrari, jednak Australijczyk czuje, że ich jednostki napędowe, sygnowane nazwą TAG Heuer, zostały w znaczący sposób poprawione. Pozwala to ujawnić pełen potencjał całego bolidu, który wydaje się być bardzo udaną konstrukcją.

Na początku roku, gdy jechaliśmy do Melbourne, nie spodziewaliśmy się jakiejś wielkiej zmiany w porównaniu do zeszłego roku. Zaczęliśmy jednak z nieco większą ilością koni mechanicznych, kolejne poprawki pomogły i cały czas od tego momentu posuwamy się do przodu. Ogólnie ujmując, dokonane postępy są budujące - chodzi tu zarówno o silnik jak i podwozie, które dobrze pracują razem. Nasz silnik prezentuje obecnie podobne osiągi jak tegoroczny silnik Ferrari, co jest również pozytywem, bo w zeszłym roku Włosi dokonali dużego postępu. - przyznał Ricciardo.

Dla porównania osiągów jednostek napędowych, porównuje się często maksymalne prędkości osiągane przez poszczególne bolidy. Podczas kwalifikacji do GP Belgii, najwyższe prędkości w punkcie pomiaru osiągały samochody z silnikami Mercedesa (319,8km/h). Za nimi znaleźli się kierowcy korzystający z tegorocznych jednostek Ferrari (317,9km/h), Renault (316,4km/h), Ferrari w specyfikacji 2015 (312,9km/h) oraz Hondy (309,7km/h).

Pokonaliśmy silniki Ferrari w specyfikacji 2015, z których korzysta Toro Rosso. Jest więc w porządku, wszystko idzie w dobrym kierunku i niczego więcej nie możemy teraz oczekiwać. Tak długo jak widać poprawę, tak długo możemy walczyć o wszystko co się da. - dodał kierowca Red Bulla.

Co ciekawe, ostatnie cztery wyścigi pozwoliły Red Bullowi zniwelować 25 punktową stratę do Ferrari w klasyfikacji konstruktorów oraz zbudować 22 punktową przewagę. Ricciardo spodziewa się jednak dobrego występu włoskiej ekipy podczas ich domowego wyścigu na torze Monza.

Będą faworytami do pokonania nas na Monzie. Aczkolwiek jeśli uda nam się pokonać ich na tym torze, to będzie to dla nas dobry prognostyk przed wyścigami na obiektach w Singapurze i Japonii, które, przynajmniej na papierze, nieco nas faworyzują. Mimo wszystko nie możemy przekreślać Ferrari. Seb (Vettel) może zawsze odpalić, tak samo Kimi (Raikkonen), gdy ma swój dzień. Jesteśmy gotowi na walkę z Mercedesem, aczkolwiek liczymy się z tym, że Ferrari może się również do niej włączyć. - podsumował Riccardo.

KOMENTARZE

9
Viper
03.09.2016 05:40
Ricciardo myli się, nie pierwszy raz. Pomimo tego, lubię go, ma potencjał. Treningi do GP Włoch pokazuj, że strata Renault do Ferrari znaczącą. Równie można by powiedzieć, że motor Hondy dorównuje już Renault :-)
piwo
31.08.2016 11:55
dostanie. przed gp japoni. http://www.f1wm.pl/php/news_id-38144.html
enstone
31.08.2016 09:37
@piwo RBR na ten sezon nie dostanie już żadnej modyfikacji od Renault.
piwo
31.08.2016 03:55
jednym slowem mieli niezle skopany soft. troche podstroili tu i tam przeladowan nie ma rozwijanie mocy plynniejsze to i trakcja lepsza. tam gdzie nie trzeb zdjeli paliwa to i gdzie indzie mogli dodac. nie wiadomo czy wogole wykorzystaja dostepna pule modyfikacji. nie zanosi sie na to. chyba maja tylko jeszcze jedna modyfikacje silnika w tym roku zrobic na gp japoni. no ale zobaczymy. na pewno ciezko teraz pracuja w fabryce nad nowa jednostka.
Gangster
30.08.2016 10:08
Po tym co tutaj widzę to inżynierowie Renault dokonali nie możliwego. Przy wykorzystaniu tylko kilku żetonów aż tak ulepszyli silnik to jak zużyją całą pule to pewnie wyprzedzą Ferrari i mocno zbliżą się do Mercedesa.
Aeromis
30.08.2016 10:03
@xdomino996 Właściwie to być może i faktycznie RBR pozytywnie nie wypowie się o silniku Renault, zachwalanie go to jednoczesne ośmieszanie Renault jako konstruktora... Z drugiej strony sztuka negocjacji w RBR wydaje się być dla nich czarną magią.
xdomino996
30.08.2016 07:36
@piwo nie chwali, Ricciardo jest pierwszą osobą która tak pozytywnie powiedziała o tych jednostkach, sztab Rb nic aż tak dobrego jeszcze nie mówił i... Nie powie.
piwo
30.08.2016 02:09
a teraz juz nie placze i widzi ze ekipa na silniku ferrari meczy sie duzo bardziej na prostych niz ta majaca silnik renault. i za to ciagle o tym mowi i chwali renault. coz. w zeszlym roku bylo na co ganiac renault bo osiagow nie bylo a w tym jest za co chwalic bo osiagi sa konkurencyjne. nie widze w tym nic dziwnego. w koncu renault wzielo sie w garsc i odbudowuja swoja pozycje. w przyszlym roku moze zostana mistrzami z redbullem. kto wie. ten raczej zarezerwowany jest tylko na tytul wicemistrza.
enstone
30.08.2016 01:11
Akurat porównanie prędkości maksymalnych na SPA ni jak się ma do tych rzeczywistych ponieważ zespoły mają bardzo odmienne pakiety aero - jedni szykują większe skrzydła pod drugi sektor, drudzy mniejsze/węższe skrzydła po 1-szy i 3-ci gdzie gaz w podłodze - w poprzednich latach było to bardziej widoczne wizualnie. Porównywać prędkości będzie można na Monzy, tam będzie to bardziej miarodajne. Edit: RBR tak płakał na początku sezonu, że nawet STR będzie szybsze, bo silnik "TAG-Heuer" napewno będzie słabszy od zeszłorocznej jednostki Ferrari .....