Ecclestone: Liberty nie wprowadziło jeszcze żadnych zmian w F1
Szef FOM podkreśla, że nowi właściciele sportu nadal zbierają informacje na temat serii GP.
24.11.1611:42
489wyświetlenia
Bernie Ecclestone podkreśla, że od kiedy Liberty rozpoczęło proces przejmowania kontroli nad Formułą 1, nie doszło do żadnych zmian w funkcjonowaniu sportu.
Przy okazji ogłoszenia nabycia przez Liberty pierwszej transzy udziałów, poinformowano, że Chase Carey zastąpi Petera Brabecka-Letmahthe'a na stanowisku prezesa F1. Ecclestone przyznaje jednak, że Amerykanin nadal zbiera informacje na temat sportu.
Na tę chwilę nic się nie zmieniło. Zmienił się udziałowiec, ale nic poza tym. Liberty dysponuje obecnie 10-procentowym pakietem udziałów. Chase jest prezesem firmy, dokładnie tak samo, jak wcześnie Peter Brabeck. Czy jest bardziej zaangażowany niż Peter? Prawdopodobnie nie. Stara się zyskać nieco większą wiedzę o firmie, jaką nabył. Nabył produkt. Teraz przygląda się temu, co kupił i co może zrobić, gdy zyska nad nim kontrolę, do czego dojdzie w ciągu kilku kolejnych miesięcy.
Jestem pewny, że gdy w końcu usiądą za biurkiem i zyskają kontrolę nad firmą, to zapewne będą dysponować dobrym oglądem sytuacji. W międzyczasie mają dużo możliwości by ocenić, co działa nie tak - lub co ich zdaniem jest nie tak, albo co może być nie tak - i ustalić, co można zrobić, aby to poprawić.
Ecclestone zdradził, że Liberty ujawniło jak dotąd jeden jasny cel.
Chcieliby więcej wyścigów w Ameryce. Chcielibyśmy mieć tam lepsze wyniki w telewizji i więcej wyścigów. Bylibyśmy z tego zadowoleni. Teraz musimy zobaczyć, jak możemy to osiągnąć.
Zapytany o to, czy Liberty może pomóc mu we wprowadzeniu zmian, o które zawsze zabiegał, Ecclestone odparł:
Tak, jest wiele elementów układanki, które możemy uporządkować.
Brytyjczyk dał jednak jasno do zrozumienia, że nie może być pewny swojej przyszłości, nawet pomimo tego, że dysponuje kontraktem na co najmniej trzy kolejne lata.
Nie wiemy. Trzy lata to lekki nonsens. Zobaczymy, co się stanie. Czuję, że jestem w dobrej formie, nie wydaje mi się, bym wkrótce miał umierać, ale takie rzeczy się zdarzają. Nie za często planuje się takie rzeczy.