Hamilton przedwcześnie zakończył pracę we wtorkowych testach opon

Brytyjczyk poczuł się niedobrze, a Mercedes przekazał stery bolidu Pascalowi Wehrleinowi.
29.11.1615:27
Nataniel Piórkowski
3107wyświetlenia


Lewis Hamilton przedwcześnie zakończył pracę w trakcie testów ogumienia na sezon 2017. Brytyjczyk poczuł się niedobrze, a jego miejsce za sterami bolidu zajął Pascal Wehrlein.

We wtorek trzykrotny mistrz świata po raz pierwszy sprawdził ogumienie przygotowywane z myślą o sezonie 2017 - wcześniej kierowca ze Stevenage miał wziąć udział w testach opon, jakie w październiku odbyły się w Barcelonie, jednak ostatecznie nie pojawił się za kierownicą bolidu ze względu na ból stopy.

Po pierwszych przejazdach wykonanych we wtorek Hamilton poczuł się niedobrze, a zespół podjął decyzję o powierzeniu realizacji programu swemu kierowcy rozwojowemu - Pascalowi Wehrleinowi.

Nowy mistrz świata - Nico Rosberg, nie mógł wziąć udziału we wtorkowej seji testowej, gdyż obecnie przebywa w Malezji, gdzie bierze udział w spotkaniach ze sponsorami stajni z Brackley. Niemiec sprawdził jednak szersze ogumienie na suchy tor w październiku na Circuit de Catalunya (zaplanowana sesja nie została wtedy zrealizowana do końca ze względu na opady deszczu).

Testy opon w Abu Zabi mają charakter porównawczy - po raz pierwszy na torze znajdują się jednocześnie trzy zmodyfikowane bolidy Mercedesa, Ferrari i Red Bulla. To dziesiąta a zarazem ostatnia tura zajęć. We wtorek z Ferrari pracuje Kimi Raikkonen, a z Red Bullem Max Verstappen i Daniel Ricciardo.

KOMENTARZE

14
FM WMR
30.11.2016 09:53
Przemyslalem i przepraszam ;-)
LeVi_
30.11.2016 09:25
Panowie (i Panie) wyluzujcie trochę. To były tylko żarty, a Wy już się kłócicie.. Może miał kaca, może się przeziębił, życie... To były tylko testy, wiadomo, że jak jest wyścig to jakiekolwiek zmęczenie lub choroba jest pomijana. Alonso przecież chciał jechać ze złamanym żebrem.
bombka
30.11.2016 06:24
@tcx, zgadza się, promuje F1 poprzez swoje głupawe zachowanie... Gdyby skupił się od początku sezonu na swojej pracy a nie na promowaniu F1 to mistrzostwo miałby w kieszeni, a dlaczego, bo jako kierowca (nie jako człowiek, a raczej jego charakter) jest o wiele lepszy niż Nico. Tak jak @FM WMR napisał, skończyło się stawianie dźwigiem z powrotem na tor i usuwanie innych z toru przez sędziów, to Lewis strzela focha jak rozkapryszone dziecko, a wtórują mu w tych fochach jego kibice, @mariusz0608 jest tego najlepszym przykładem.
FM WMR
30.11.2016 05:24
@mariusz0608 nie widzisz,że to zwykły foch?Zabrali mu zabawki i strzela humory.Już w wyscigu to pokazał.Źle się poczuł,co to znaczy.W wyscigu jeszcze źle się nigdy nie czuł.Wszyscy twierdzą,że dorósł i takie tam,tak naprawdę to gro kibiców po stracie Kubicy nie widząc szans na powrót jego do F1 przerzucilo swoje uwielbienie na Hamiltona i traktują go jak Boga, tym sposobem robiąc mu krzywdę,bo wcale kimś takim nie jest.Nazywanie ludzi tak jak Ty świadczy tylko o Tobie,bo wstawienie kilku luzackich komentarzy(imo na czasie) nie obrażających godnośći Ham obudziło w Tobie tupanie nóżki
peritas
30.11.2016 12:57
A mnie się wydaje ,że się obraził na zespół.Jak RedBulle zaczną lać Mercedesa ,to nie zdziwię się gdy w 2018 zamieni się z Vettelem zespołami.W Ferrari może być nr1 (w Mercu odebrali mu ten status przed sezonem) i mieć ogromną motywację-nie udało sie Alonso,Vettelowi więc...
tcx
29.11.2016 10:22
@bombka jakie gwiazdorzenie? Może dlatego, że Bernie później mówi, że tylko Lewis i Sebastian wykonują dobra pracę dla promocji F1? Jednego i drugiego nie lubię, ale z komentarzem mariusz0608 zgadzam się w 100%.
mariusz0608
29.11.2016 09:28
To są dzieciaki. Lubię/nie lubię. W takich kategoriach się wypowiadają. Dasz takiemu na lizaka; jesteś wporzo. Odmówisz; są w stanie odebrać ci zdrowie, a nawet życie. @bombka: nie ironizuj z pękających gumek, bo może w wyniku ich pękania możesz pisać tu i teraz ...?
bombka
29.11.2016 09:12
@mariusz0608, hehehe, gumka Ci nie pękła ? Wyluzuj chłopie, prawda jest taka że Lewis sam sobie winny takich a nie innych opinii, do tego jeszcze jego zachowanie w pierwszej części sezonu jest powodem przez który nie zdobył w tym roku mistrzostwa, czyli gwiazdorzenie i olewactwo.
sowa_kubica_fan
29.11.2016 08:52
@mariusz0608 - spokojnie. Może po prostu złapał jakiegoś wirusa albo infekcję.
mariusz0608
29.11.2016 08:48
Gówniarze jesteście wy wszyscy powyżej wpisani. Nie macie nic do powiedzenia poza: NIE CIERPIĘ LEWISA. Dlaczego ? BO NIE Ale uzasadnij czemu ? Skończy się to inwektywami w stronę pytającego. Żenujący jesteście, oceniając kierowcę F1 w kategoriach; lubię, nie lubię. Nigdy wam do pustych głów nie przyjdzie, że osobiste animozje wobec dokonań kierowcy na torach F1 TO DWA RÓŻNE ŚWIATY. Piaskownicę reprezentujecie i dziecinadę w krótkich spodenkach z procą w tylnej kieszonce.
Kamikadze2000
29.11.2016 08:01
Zapijał smutki alkoholem... :P
exxxile
29.11.2016 05:14
Delirka
FM WMR
29.11.2016 04:20
Nie wytrzymuje przeciążeń ;-)
LeVi_
29.11.2016 03:49
Pewnie boli go urażona duma...