Hulkenberg nie był zainteresowany startem w tegorocznym Le Mans

Niemiec przyznał, że koncentruje się na pracy z zespołem Renault
23.02.1709:10
Mateusz Szymkiewicz
776wyświetlenia


Nico Hulkenberg zdradził, że nie rozważał udziału w tegorocznej edycji wyścigu Le Mans.

Niemiec zaliczył start w całodobowym klasyku w 2015 roku otrzymując do swojej dyspozycji prototyp LMP1 Porsche. 29-latek jadąc na zmianę z Nickiem Tandy oraz Earlem Bamberem zwyciężył podczas swojego debiutu. Mimo to Hulkenberg nie mógł powtórzyć tego wyczynu w kolejnym sezonie ze względu na kolizję terminów Le Mans z Grand Prix Europy w Azerbejdżanie.

W tym roku udało się jednak uniknąć pokrycia terminów i Hulkenberg mógłby przystąpić do wyścigu we Francji. Mimo to kierowca zapytany czy brał pod uwagę powrót na Circuit de la Sarthe, odpowiedział: Nie. To nie miał nic wspólnego z Pascalem oraz tym co mu się stało [uraz szyi podczas RoC], po prostu nie miałem na to ochoty w tym roku. Kiedy jesteś związany z producentem, to masz wobec niego zobowiązania. Force India nie miało takiego statusu, więc od początku było łatwiej [o zgodę na start w Le Mans]. Myślę, że dobrze zrobiłem. Byłem tam, ukończyłem ten wyścig i miałem bardzo dużo szczęścia wygrywając go. Zostawmy to tak jak jest i jeżeli miałbym tam wrócić, to dopiero w przyszłości - powiedział fabryczny kierowca Renault.