Wolff: Wehrlein powinien wrócić do ścigania podczas GP Bahrajnu
Austriak dodał, iż kierowca Saubera miał szczęście, iż nie doznał poważniejszego urazu.
08.04.1706:20
1418wyświetlenia
Szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff oczekuje, że Pascal Wehrlein powróci do ścigania się dla Saubera w trakcie przyszłotygodniowego Grand Prix Bahrajnu.
Niemiecki kierowca wraca do pełni sił po kontuzji, jakiej nabawił się w trakcie Race od Champions.
Pascal podjął rozsądną decyzję wycofując się z udziału w wyścigu w Australii. Wcześniej przedyskutował ją z Monishą i ze mną. Zaakceptowaliśmy i uszanowaliśmy jego posunięcie- powiedział Austriak.
Na początku tego tygodnia przeprowadziliśmy podobną dyskusję- kontynuował szef Mercedesa w rozmowie z telewizją RTL.
Mogliśmy zmusić Pascala, by przyleciał do Chin. Mógłby się ścigać, mógłby walczyć ze zmianą strefy czasowej, a później poleciałby do Bahrajnu. Nie byłoby to jednak idealne przygotowanie. Postanowiliśmy dać mu dziesięć dni na odpowiedni trening, by był w formie, umożliwiającej komfortową jazdę samochodem. W Bahrajnie powróci do walki w pełni sił.
Wolff dodał, że Niemiec miał duże szczęście, iż jego kraksa z wyścigu w Miami nie skończyła się poważniejszym urazem.
W wyniku incydentu kręgi szyjne zostały poddane naciskowi i doszło do urazu. Pascal miał szczęście, iż nie odniósł poważniejszych obrażeń. Przez kilka tygodni nie był w stanie poruszać szyją, bo nosił kołnierz ortopedyczny. W tym okresie nie mógł zbyt wiele trenować. Koniec końców nie miał wystarczającej siły, by prowadzić bolid.