Debiut Williamsa FW42 na torze najwcześniej w środę po południu

Jestem pod wrażeniem, że ktoś chciał poskładać "kompletny" samochód bez hamulców żeby potem rozebrać pół samochodu, zamontować hamulce i złożyć samochód z powrotem. Na pewno poszłoby szybciej.

@Piter zaraz Ci guru Bartoszcze wyklaruje, że Claire jest niewinna niczym nowo narodzone dziecię i zmiesza Cię z błotem - bo tylko on wnosi coś ważnego w swoich wpisach (przynajmniej tak uważa). A sytuacja z Williamsem jest już nawet nie śmieszna - nawet nie licząc Kubicy im jednak kibicuję by się zdołali podnieść bo to dla nich odnoszę wrażenie sezon ostatniej szansy :-(

Żenada, aż brak mi słów na to wszystko. Chciałbym usłyszeć wypowiedź Roberta na tą sytuację. Zwolnić Clair Williams!!! :D

Nie jest różowo. Chciałoby sie zacytować klasyka: "ciemnośc widzę". Jest realna groźba, ze Wiliams pojawi się na torze dopiero w przyszly poniedzialek. [quote]Z każdym kolejnym dniem pojawiają się kolejne doniesienia dotyczące problemów zespołu. Gdy w poniedziałek wszyscy oczekiwali informacji, że bolid jest już transportowany do Barcelony, okazało się, że nadal nie są gotowe m.in. hamulce, które trzeba na nowo zaprojektować, ponieważ podczas składania bolidu pojawił się problem z ich chłodzeniem. Sama konstrukcja w poniedziałek stała w fabryce bez zawieszenia, kół, podłogi i elementów aerodynamicznych. Wszystko wskazuje więc na to, że błędów na etapie projektowania było więcej. Nie zmienia to faktu, że ekipa nadal planuje transport bolidu drogą powietrzną na tor w nocy z wtorku na środę. Pozostaje tylko pytanie, czy ze względu na pośpiech nie zapomniano o przygotowaniu części zapasowych, na wypadek ewentualnych awarii. [/quote] [quote]Cały bałagan organizacyjny, który niewątpliwie panuje w Williamsie sprawia, bolid FW42 może zadebiutować dopiero podczas drugiej tury przedsezonowych testów. One rozpoczynają się już w poniedziałek, przez co ekipie zostaną tylko cztery dni na sprawdzenie nowej konstrukcji i przygotowanie się do sezonu. Nie jest tajemnicą, że w tak krótkim czasie nie da się przetestować wszystkich elementów, a samo auto nadal pozostanie jedną wielką zagadką przed rywalizacją, która rozpocznie się już 17 marca w Australii. Pod warunkiem, że Williams w ogóle do niej przystąpi… źródlo: sport.pl [/quote]

Lafiti raczej nie pojedzie w testach przedsezonowych, dostanie swój czas w trakcie sezonu. Ja to widzę tak : wyjadą w czwartek rano, po godzinie okaże się że jest duży problem z bolidem który będą naprawiać do przyszłego sezonu.

Czy może być gorzej? Hmmm... chyba że wyjadą w czwartek, pierwszego puszczą Latifiego, bo przecież zapłacił, rozbije się po kilku kółkach i mogą się pakować do domu ;)

Już nikt nawet nie zastanawia się nad nowym grafikiem jazd dla kierowców Williamsa (i nie dziwię się) bo dopóki ten bolid na pewno nie pojawi się na torze to po prostu nie ma się nad czym zastanawiać.

Fajny ten bolid Williamsa, taki niezakompletny.... :p