Doornbos martwi się o swą przyszłość
Holenderski kierowca jest sfrustrowany swoją sytuacją w perspektywie nadchodzącego sezonu
12.10.0609:53
791wyświetlenia

Robert Doornbos jest zawiedziony swoją aktualną sytuacją w perspektywie nadchodzącego sezonu. Co prawda 25-letni Holender miał ostatnio powody do radości, jako że zastąpił Christiana Kliena na stanowisku głównego kierowcy w zespole Red Bull Racing i wystartował w Grand Prix Japonii, ale jest bardzo zaniepokojony przyjściem do ekipy Marka Webbera. Australijczyk będzie partnerem Davida Coultharda w przyszłym roku.
Doornbos jest przekonany, że nie znajdzie sobie miejsca ani w Red Bull ani nawet w siostrzanej ekipie Toro Rosso. Juniorski zespół kierowany przez Gerharda Bergera planuje prolongować kontrakt z obecnymi kierowcami: Vitantonio Liuzzim i Scottem Speedem. "W tym momencie moja przyszłość w F1 wygląda raczej bardzo frustrująco. Na szczęście wszystkie ważne decyzje dla mnie zapadną w Austrii." - powiedział kierowca.
Podobno Doornbos złożył propozycję na pozostanie kierowcą testowym Red Bull przy jednoczesnych startach w amerykańskich wyścigach Champ Car, ale Christian Horner odrzucił ten pomysł. Wiadomo też, że w przyszłym roku liczba testów zostanie ograniczona, a co za tym idzie kierowcy testowi będą mieli mniej zajęć.
Źródło: Motorsport-Network.com
KOMENTARZE