Kubica: Nie mogłem nic zrobić w sytuacji z Verstappenem

Polak przyznał, że mając w pamięci doświadczenia z czołówki rozumie irytację 22-latka.
18.11.1916:10
Mateusz Szymkiewicz
2426wyświetlenia
Embed from Getty Images

Robert Kubica przyznał, że nie mógł nic zrobić w sytuacji z Maksem Verstappenem w Grand Prix Brazylii, kiedy przyblokował go w alei serwisowej.

Polak po swoim pierwszym pit stopie został wypuszczony ze stanowiska tuż obok reprezentanta Red Bulla. Kubica szykując się do powrotu na tor przycisnął Verstappena do ściany, co kosztowało Holendra kilka sekund w pojedynku z Lewisem Hamiltonem.

Sędziowie w trakcie wyścigu ukarali Polaka pięciosekundowym postojem przed kolejnym pit stopem. Z kolei później potwierdzono, że za incydent z Verstappenem do jego superlicencji zostały doliczone dwa punkty, pierwsze w tym sezonie oraz całej karierze.

Kubica zapytany, czy wyjeżdżając na pas serwisowy widział Verstappena, odpowiedział: Nie. Kiedy o tym usłyszałem, było już za późno. Szkoda tej sytuacji, ponieważ wiem co to znaczy kiedy walczysz w czołówce. Czasem to ja byłem w takiej pozycji i to nie powinno było się wydarzyć, szczególnie, że my [Williams] walczymy sami ze sobą. Przepraszam go za to, ale nie mogłem nic zrobić, ponieważ nie miałem świadomości, że zbliża się.