Steiner: Kierowcy nie są winni naszemu słabemu sezonowi

"Trzeba otwarcie przyznać, że nie mogli zaprezentować lepszej formy z takim bolidem".
30.12.1914:55
Nataniel Piórkowski
867wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Haasa - Guenther Steiner nie wini swych kierowców za rozczarowujący sezon 2019.

Zespół z Kannapolis zdobył w tym roku zaledwie 28 punktów i zakończył zmagania w tabeli konstruktorów na dziewiątym miejscu. Był to najgorszy występ amerykańskiego teamu od dołączenia do stawki F1 w 2016 roku.

Nie możemy przypisywać tego wyniku naszym kierowcom. Właśnie dlatego zatrzymujemy ich obu u siebie na kolejny sezon.

Musimy być szczerzy. Trzeba otwarcie przyznać, że nie mogli zaprezentować lepszej formy z takim bolidem, jaki mieliśmy do dyspozycji.

Zgadzam się, były sytuacje, w których mogliby powalczyć o lepsze wyniki, gdyby się ze sobą nie zderzali, ale tak już bywa. Były momenty, w których próbowali ścigać się trochę zbyt ostro.

Nie wydaje mi się, abym mógł stwierdzić, że w tym sezonie Romain i Kevin nie wykonali dobrej pracy.

Rozczarowujący sezon Haasa nastąpił tuż po obiecującej kampanii z 2018 roku, gdy amerykański zespół walczył o czwartą lokatę z fabrycznym zespołem Renault.

Przed rokiem byliśmy bardzo wysoko. To było wspaniałe uczucie. Wiemy jednak, że gdy jesteś wysoko to wcale nie oznacza, że pozostaniesz tam już na całe wieki.

Nie ma jednej konkretnej rzeczy, której mógłbyś się nauczyć. Czasem trzeba być jednak trochę bardziej krytycznym względem siebie. Nawet jeśli wszystko wygląda dobrze, to wcale nie musi oznaczać, że jest dobrze.

Tak jak powiedziałem - nie ma jednej rzeczy, jednej lekcji. Nie ma czegoś o czym mógłbym wam powiedzieć: «Musimy się temu bliżej przyjrzeć». Chodzi o ogólny obraz sytuacji. Musimy wykonywać lepszą pracę - pod każdym względem.