Sędziowie odrzucili wniosek Red Bulla

Oficjele FIA uznali, że zespół nie przedstawił nowych dowodów wymaganych przez przepisy.
29.07.2120:28
Nataniel Piórkowski
2558wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sędziowie odrzucili wniosek Red Bulla o ponowną analizę kolizji, do której doszło podczas GP Wielkiej Brytanii pomiędzy Lewisem Hamiltonem a Maxem Verstappenem.

Red Bull poprosił sędziów o to, aby raz jeszcze rozważyli, czy kara czasowa 10 sekund nałożona na Hamiltona jest wystarczająca w przypadku incydentu, który zakończył udział Verstappena w wyścigu.

Team z Milton Keynes uważa, iż Brytyjczyk został potraktowany zbyt łagodnie, mogąc kontynuować rywalizację i z sukcesem walczyć o zwycięstwo przed domową publicznością.

Zgodnie z przepisami do ponownego zbadania incydentu przez sędziów może dojść tylko w przypadku, gdy w sprawie pojawią się nowe dowody, które nie były dostępne w chwili podejmowania pierwotnej decyzji.

Podczas spotkania, do którego doszło w czwartek po południu, przedstawiciele austriackiej ekipy mieli zaprezentować oficjelom FIA analizy, z których wynikało, iż Hamilton wjechał w zakręt Copse utrzymując linię i prędkość, które sprawiały, iż kolizja pomiędzy nim a Verstappenem była nie do uniknięcia.

Za podstawę analiz posłużyły próby przeprowadzone na torze wyścigowym oraz w symulatorze. Alex Albon odtworzył linie obrane przez kierowców przy okazji testów ogumienia na Silverstone. Z kolei Sergio Perez przeprowadził podobny eksperyment w warunkach wirtualnych, w fabryce w Milton Keynes.

Red Bull nadal utrzymuje, iż Verstappen pozostawił Hamiltonowi wystarczająco dużo miejsca po wewnętrznej stronie Copse. Zespół podkreśla, że według ich badań, kierowca Mercedesa powinien był zahamować znacznie wcześniej niż to zrobił, aby pokonać zakręt bez uderzenia w bolid rywala w walce o mistrzostwo świata.

Po zapoznaniu się z informacjami otrzymanymi od Red Bulla, sędziowie uznali, iż nie można ich uznać za nowe dowody, ponieważ zostały one stworzone w celu poparcia wniosku o powtórne zbadanie sprawy w oparciu o dowody, które były dostępne dla uczestnika mistrzostw w chwili podejmowania decyzji w formie danych GPS.

Sędziowie dodali, że dowody załączane w ramach poparcia wniosku o rewizję poprzedniej decyzji muszą być odkryte a nie stworzone.