Seidl: McLaren potrzebuje czasu, zanim włączy się do walki o tytuły

Niemiec ujawnił, że ekipa skupia się w tej chwili na ulepszaniu infrastruktury.
08.02.2211:46
Maciej Wróbel
489wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zdaniem szefa McLarena, Andreasa Seidla, ekipa z Woking nie jest jeszcze gotowa na walkę o tytuły.

Po kilku bezowocnych sezonach McLaren zdołał w ostatnich dwóch latach ustabilizować swoją pozycję w górnej połowie stawki. W naznaczonym pandemią sezonie 2020 stajnia z Woking zdołała wywalczyć trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, natomiast rok później zajęła czwarte miejsce po długiej batalii z Ferrari.

Mimo oczywistych postępów, nastroje tonuje Andreas Seidl, który poinformował, iż obecnie McLaren wprowadza ostatnie poprawki w swojej infrastrukturze, co jest kolejnym krokiem w odbudowie zespołu.

Nasz nowy tunel aerodynamiczny jest w budowie, a celem jest ukończenie go pod koniec roku 2022, by był całkowicie gotowy pod rozwój samochodu na sezon 2024 - powiedział Niemiec w rozmowie z formel1.de.

Dopiero wtedy będziemy dysponować samochodem powstałym dzięki tej jakże istotnej innowacji. Tak czy inaczej jesteśmy na dobrej drodze, jeśli chodzi o naszą infrastrukturę.

Innym elementem układanki jest praca nad nowym symulatorem, przy której do pomocy zostali poproszeni udziałowcy brytyjskiego zespołu. Wszystko po to, aby McLaren mógł na nowo włączyć się do regularnej walki o czołowe lokaty.

Musimy być cierpliwi. Tego typu rzeczy wymagają czasu - dodaje Seidl.