Leclerc: Deszcz może wpłynąć na rywalizację w GP Japonii

Obaj kierowcy Ferrari zapowiadają walkę z Verstappenem.
08.10.2210:45
Nataniel Piórkowski
612wyświetlenia


Charles Leclerc i Carlos Sainz spodziewają się, iż deszcz może wpłynąć na wyniki niedzielnego wyścigu Formuły 1 na Suzuce.

Leclerc i Sainz rozpoczną niedzielne zmagania z drugiego i trzeciego pola, po tym jak minimalnie przegrali rozgrywkę o pole position z Maxem Verstappenem.

Podsumowując swój występ w czasówce, pierwszy z wymienionych kierowców powiedział: To bardzo trudne okrążenie. Za każdym razem, gdy jesteś szybki w pierwszym sektorze, tracisz w ostatnim.

Na finałowym okrążeniu próbowałem znaleźć złoty środek, ale w ostatnim sektorze opony nie pracowały tak dobrze, jak bym sobie tego życzył i straciłem trochę czasu. Tak mała różnica jest czymś pozytywnym. Na pewno postaramy się o dobry wyścig.

Oceniając szanse w wyścigu o GP Japonii, Leclerc zaznaczył: Mamy bardzo ograniczony zapas danych a to zawsze spore wyzwanie. Bolid spisuje się jednak całkiem dobrze, więc poczekajmy i zobaczmy, jakie będą jutro warunki. Wygląda na to, że może trochę popadać. Czeka nas ciekawy wyścig. Liczymy na mocny występ.

Sainz także przyznał, że kluczowy dla jego przegranej z Verstappenem był trzeci sektor. To było bardzo czyste okrążenie, bardzo dobre okrążenie - aż do ostatniego zakrętu, w którym pojawił się spory uślizg tylnych kół.

Szkoda, bo ostatecznie zabrakło nam pięć setnych sekundy do pole position. Mamy już bardzo dużo czasówek, w których różnice pomiędzy Charlesem, Maxem i mną są nie większe niż pół dziesiątej sekundy. W takich sytuacjach najczęściej wyżej plasuje się Charles! Mam nadzieję, że pod koniec sezonu szala przechyli się nieco na moją stronę.

Jutro w rywalizację na pewno wmiesza się pogoda. Nadchodzi deszcz - nie wiem, czy pojawi się o czternastej czy o szesnastej, tuż po wyścigu. Wiele może się wydarzyć. Start z P3 zawsze daje dobrą okazję, aby zawalczyć o coś więcej. Udało mi się zaoszczędzić komplet miękkich opon, więc jesteśmy w dobrej sytuacji, aby jutro rzucić wyzwanie Maxowi.