Alliot: De Vries otrzymał wystarczająco dużo czasu

Były kierowca F1 uważa, że obecnie debiutanci muszą szybko wywrzeć dobre wrażenie.
03.08.2311:42
Maciej Wróbel
848wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zdaniem byłego kierowcy F1, Philippe'a Alliota, Nyck de Vries otrzymał wystarczająco dużo czasu na zaprezentowanie swoich możliwości w Formule 1.

Mistrz Formuły 2 i Formuły E, Nyck de Vries, został zwolniony z zespołu AlphaTauri tuż po Grand Prix Wielkiej Brytanii. Holender zdołał zaliczyć jedynie dziesięć wyścigów w barwach stajni z Faenzy, nie zdobywając w tym okresie ani jednego punktu.

Pomimo niezadowalających osiągów de Vriesa, opinie w środowisku F1 odnośnie sposobu i momentu zakończenia współpracy przez Red Bulla są dość niejednoznaczne. Wiele osób uważa, że 28-latek otrzymał za mało czasu, jednak wręcz przeciwnie uważa Philippe Alliot, który ścigał się w F1 w latach 80. i 90.

Musisz szybko zrobić dobre wrażenie - powiedział Francuz w rozmowie z Auto Hebdo. Sposób, w jaki debiutant wchodzi do F1, mówi wiele o jego osobowości. Później oczywistym staje się, że zaczynasz porównywać go do jego zespołowego partnera.

To nie jest tak, że musi go pokonywać od samego początku, ale musi przynajmniej wypadać porównywalnie na szybkim kółku. Ani razu nie byłem jednak pod wrażeniem okrążenia Holendra. By przetrwać w F1 musisz odhaczyć ten punkt zanim zaczniesz domagać się większej ilości czasu, by móc pokazać, co potrafisz w wyścigu.

W przeciwnym wypadku, to po prostu strata czasu. Zwłaszcza w tak wymagającej dyscyplinie, jaką jest Formuła 1, gdzie stawki finansowe i sportowe są olbrzymie.

Alliot dodaje, że w latach 80. i 90. sprawiedliwym było danie debiutantowi całego sezonu na nabranie szybkości. Teraz, zdaniem byłego kierowcy Larrousse'a czy Ligiera, wszystko zmieniło się za sprawą symulatorów.

Możesz zebrać dane, co oznacza, że możesz ocenić kierowców dużo szybciej niż kiedyś. W tych czasach dawanie sześciu miesięcy to więcej niż pobłażliwość - zakończył 69-latek.