Norris nieoczekiwanie na czele drugiego treningu
Drugi kierowca McLarena zakończył trening w bandach.
25.08.2317:05
2509wyświetlenia
Letnia przerwa zawsze mija szybciej niż wszyscy się spodziewają. Tym razem powracamy do ojczyzny obecnego dominatora - Maxa Verstappena. Pierwszy trening odbył się pod jego dyktando i nikt nie zakładał, że inaczej będzie w drugiej sesji.
Zawodnicy podzielili się wyborem opon pomiędzy twardą i pośrednią mieszankę. Red Bull wybrał miększą z tej dwójki, przez co już od pierwszych minut meldował się na czele tabeli. Jednak zaskakujące sceny miały miejsce dopiero po kilku minutach trwania treningu. Najpierw Oscar Piastri źle pokonał trzeci zakręt i uderzył kołami w bandy, a tuż za nim kierownicy nie opanował Daniel Ricciardo i obaj kierowcy wylądowali w bandach, powodując czerwoną flagę. Porządkowym zajęło nieco czasu uprzątnięcie aż dwóch samochodów na raz, ale ostatecznie doczekaliśmy się zielonej flagi.
Jak zawsze w drugim treningu prawdziwie mocne czasy zaczęły padać po przejściu na miękkie opony. O dziwo najlepszym wynikiem popisał się Lando Norris, uzyskując 1;11,330. Tuż za nim plasował się nie kto inny jak Verstappen. Niespodzianką dnia był trzeci czas Alexa Albona, który ukończył dzień na trzecim miejscu.
Druga część treningu tradycyjnie minęła na długich przejazdach, podczas których stawka przygotowywała się do wyścigu. Tabela w drugim treningu wyglądała na tyle ciekawie, że możemy sobie jedynie życzyć tak zaciętej walki w kwalifikacjach. Do końca treningu nie byliśmy świadkami żadnych dodatkowych incydentów, więc pechowcami dnia zostali jedynie zawodnicy z Antypodów.