Horner i Tost chwalą debiut Lawsona na Zandvoort

Mimo to szef AlphaTauri unika deklaracji, jakoby 21-latek włączył się do walki o posadę.
31.08.2319:09
Mateusz Szymkiewicz
520wyświetlenia
Embed from Getty Images

Christian Horner oraz Franz Tost postanowili pochwalić debiut Liama Lawsona w Grand Prix Holandii.

Nowozelandczyk wskoczył do kokpitu AlphaTauri od trzeciego treningu na Zandvoort, zastępując kontuzjowanego Daniela Ricciardo. Lawson zapoznając się z bolidem AT04 musiał zmierzyć się mokrymi warunkami, które dały o o sobie znać również w trakcie wyścigu.

Kierowca przystąpił do rywalizacji z ostatniego pola, jednakże na mecie był trzynasty, sklasyfikowany przed partnerem Yukim Tsunodą. W trakcie zmagań Lawson był w stanie stoczyć pojedynek z Charlesem Leclerkiem z Ferrari, a także odzyskać okrążenie omijając Maksa Verstappena z Red Bulla.

Biedak został wrzucony do samochodu, którego nigdy wcześniej nie prowadził i musiał mierzyć się na przemian z mokrymi oraz suchymi warunkami - powiedział Christian Horner z Red Bulla, zapytany o występ Lawsona. Tak naprawdę spisał się całkiem nieźle. Był w stanie wyprzedzić Maksa, który wrócił na tor po zmianie opon. Pokazał się z naprawdę dobrej strony kończąc tak trudny wyścig bez jakiegokolwiek doświadczenia.

Szef AlphaTauri - Franz Tost, wypowiedział się równie pochlebnie o występie Lawsona, podkreślając jednak, że jest za wcześnie, by łączyć go z posadą na sezon 2024. Wykonał dobrą pracę, ponieważ miał naprawdę trudne warunki. Musiał mierzyć się z mokrym torem i pokonał zaledwie kilka kółek w suchych warunkach. Nie popełnił żadnego błędu. Musi jednak jeszcze trochę poczekać. Wejście do F1 to jedno, rozwój oraz utrzymanie osiągów to już druga rzecz.