FIA wymusza trzy postoje w GP Kataru

Obawy o bezpieczeństwo spowodowały limit długości przejazdu.
08.10.2315:48
Łukasz Godula
1826wyświetlenia
Embed from Getty Images
FIA wymusiła na kierowcach, by w dzisiejszym Grand Prix każdy przejazd nie trwał dłużej niż 18 okrążeń. W przeciwnym wypadku dany uczestnik wyścigu zostanie zdyskwalifikowany.

Po pierwszym treningu w piątek Pirelli przeprowadziło standardową procedurę analizy opon i zidentyfikowało mikroskopijne rozwarstwienia w bocznych ścianach opon. Spowodowane były najazdami kierowców na nowy rodzaj tarek w kształcie piramid, które zadebiutowały na torze Losail. Dalsza analiza nastąpiła po wczorajszym sprincie, w którym Max Verstappen zapewnił sobie mistrzostwo świata.

Z powodu trzykrotnej neutralizacji w sprincie, jedynie 12 okrążeń przejechano z pełną prędkością. Nie pozwoliło to na dostarczenie wystarczających danych. Podczas dzisiejszego spotkania menedżerów zespołów F1, FIA ujawniła wyniki nocnych badań. W wyniku tego FIA zdecydowała się na wymuszenie maksymalnej długości przejazdu dla nowych opon na 18 okrązeń.

W oświadczeniu FIA czytamy: Z powodu wielu neutralizacji we wczorajszym sprincie Pirelli nie posiadało wystarczających danych. W kilku przypadkach przeanalizowane opony wykazały rozwarstwienie w ścianach bocznych pomiędzy czołem opony, a oplotem. W konsekwencji zdecydowano, że maksymalny przejazd nowej opony będzie mógł mieć długość 18 okrążeń. FIA i Pirelli przekaże zespołom pozostałą liczbę okrążeń, jaką mogą przejechać na dostępnych kompletach opon.

Ktokolwiek przekroczy limit 18 okrążeń zostanie zdyskwalifikowany. Oznacza to, że zespoły są zmuszone do pojechania na trzy postoje w wyścigu, który zaplanowano na 57 kółek.